Yhmmm... Dziękuję za nadzieję jaką mi zrobiliście !
Muszę spróbować !
Reasumując :
1. Kupić kłącza, będące w doniczce ?
2. Trzymać je w lodówce, bądź zamrażalce ? - Ale nie wiem przez jak długo...
3. No i co później ? Jak mam je "zapylić", czy nie potrzebują zapylenia ? Bo to kłącza.
... Pomożecie mi jeszcze zrobić jakiś plan tego, jak mam postępować. Moje zdolności ogrodnicze na dzień dzisiejszy, to kupowanie, obieranie i jedzenie warzyw i owoców

... Więc nie wiem w co dokładnie ręce włożyć...
Przepraszam że tak komplikuje, jednakże zależy mi bardzo.
A i jak jest łatwiej wyhodować kwiatki z zeszłorocznych kłączy, to powiedźcie mi czy mogę takowe dostać ? Może gdzieś zamówić w centrum ogrodniczym ? Jakiejś szkółce leśnej ?
Czekam na podpowiedzi,
pozdrawiam
