Jeżeli to ma być żywopłot (cięty?) to zostaw odrosty, zagęszczą go od dołu.
Jedyny warunek - rośliny na własnych korzeniach (sadzonki, odrosty, in-vitro). Przy roślinach ze szczepienia/okulizacji odrosty byłyby pewnie ze "zwykłego" lilaka (na zdjęciu nie wygląda na ligustr) a po latach mogłyby zagłuszyć odmianę.
Na lilaku widzę dwa zdrewniałe prawie równej grubości pędy, jeżeli kwitły tak samo to jest duża szansa że są na własnych korzeniach.
Lilak (bez) dyskusje ogólne
-
leff
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 952
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Lilak (bez) dyskusje ogólne
Pozdrawiam,
J
J
- Andrzej997
- 500p

- Posty: 847
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lilak (bez) dyskusje ogólne
Z lilaka zrezygnowałem właśnie przez odrosty. Ma ktoś tu żywopłot z lilaka
Może napisać ile jest pracy przy nim
Lilaka chyba się nie tnie pod linijkę jak thuje. Trzeba każdą gałązkę pojedynczo ocenić i ciąć. Do tego z cięciem nie można się spóźnić, bo wtedy nici z kwiatów w następnym roku.
Lilaka chyba się nie tnie pod linijkę jak thuje. Trzeba każdą gałązkę pojedynczo ocenić i ciąć. Do tego z cięciem nie można się spóźnić, bo wtedy nici z kwiatów w następnym roku.
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.

