Budki dla ptaków

[Giaur]

Na drugim od lewej jest inny ptaszek - modraszka, pozostałe to bogatki;
obserwując dokładnie czasem można odróżnić poszczególne osobniki (np. po wielkości czarnej plamy na szyi i brzuchu,) bo może różne pary były u developera

[krzysiek84]

tak modraszka ale na drugim od prawej mały błąd:), która zaglądała tylko 2 razy, na zdjęciu wleciała na siano i innym razem tylko pokazała głowę. przeanalizowałem nagrania to była parka bogatek a modraszka tylko jedna i odwiedzała w bardzo dużych odstępach miedzy wizytami. Otwór wlotowy jest na 38 mm, średnio jest podawane 27-33 mm. Rodzinkę szpaków miałbym na bank ponieważ odwiedzali ale wejśc niestety nie dało się. Ale przy okazyjnych obserwacjach wogle nie widać sikorek tak jakby gdzies je wywiało.

[kama_80]

Krzyśku może wrzucisz film na yt? u mnie znowu są modraszki a już skreśliłam je w tym roku Niestety o kamerce nie pomyślałam a z chęcią zobaczyłabym jak to wygląda od środka, więc zachęcam

[krzysiek84]

Juz mija ok 3 tygodnie , nic nie pojawiło sie. Pewnie zamieszkały gdzie indziej. ale za to kokonik buduje sobie osa. W następnym roku zrobię maleńką skrzyneczke gdzie umieszczę kamerkę w górę. Filmy są nagrywane na rejestrator a nagrania są zabezpieczone przed manipulacją i wielokrotne próby zmiany, zdjęcia zabezpieczeń niic nie dały i YT samo konwertuje pliki, niestety nie przeszły konwersji -lipa!!!

[BartekOpole]

No to moi drodzy muszę się pochwalić Mam 80 % zasiedlenie moich tegorocznych budek. W zasadzie nie zasiedlona została budka typ B dla szpaka którą zawiesiłem późno. Poza nią sikorki zasiedliły typ A, mazurki typ A, szpak x 2 typ B i kos półkę lęgową dla kosa. Niestety za późno umieściłem skrzynkę lęgową dla pustułki na dachu bloku. Mam nadzieję ze w 2015 sie uda! Pozostała mi do zawieszenia skrzynka dla puszczyka i na jesień akcja "nietoperze"

[Marcin01988]

To gratulacje tak licznego zasiedlenia budek. Co do pustułki to chyba jeszcze nie czas na jej lęgi one chyba jakoś pod koniec maja zaczynają, ale nie jestem pewien

[BartekOpole]

Tak Pustułka jeszcze nie ale i tak widzę że nie ma zainteresowania skrzynką. Ale już mam plan na budki dla jeżyków na ścianie zachodniej bloku. Działania spółdzielni są niestety pozorowane. Po termomodernizacji bloku zlikwidowano srednio ok. 4 wylotów wentylacyjnych na klatkę w w zamian zainstalowano 5 skrzynek na całym bloku.....no ale nie dziwię się. Dla ludzi nie interesujących się przyrodą to tylko temat do śmiechu i opowieści przy piwku. Nikt w administracji nie podchodzi do tematu poważnie. Dlatego biorę sprawy w swoje łapki i Wam radzę to samo. Jak człowiek sam nie załatwi tematu to nie ma co liczyć że inni pomogą. Dlatego do roboty moi drodzy!!! Koszt kupna 1 budki to 25-35 zł. To śmiesznie mało w porównaniu co osiągamy. Można też samemu zrobić budkę. Coraz trudniej się gniezdzić wróblom jeżykom, sikorkom, szpakom, w zasadzie wszystkim. Pamiętajmy przede wszystkim żeby budkę zabezpieczyć przed kotami. Szkoda naszej pracy i ptaków. Kot potrafi wdrapać sie na wysokość ok 5-6 metrów. Albo na pionowej gałęzi albo założyć druty z np. Castoramy na ptaki. Temat wieszania budek trzeba rozwinąć z głową. Dzięki 100 zl. Powinno sié udać wyprowadzić ok 10 sikorek, 10 szpaków i przynajmniej 7 mazurkom. I to wszystko tylko w jednym sezonie!!!

[Marcin01988]

Wiesz akurat ja uważam, że warto na administrację spółdzielni naciskać. To ich obowiązek jeśli zatkali wloty do kominów wentylacyjnych zamontować budki oni zamontują część Ty dowiesisz jeszcze kilka i powstanie kolonia jerzyków. Z własnej autopsji wiem, że jak się chodzi do nich i nie ustępuje to dla świętego spokoju zrobią to o co się upominasz, dwa jakby im do głowy przyszło coś z tymi budkami zrobić w sensie usunąć to będą wiedzieli, że napotkają opór i szybko im to z głowy wyjdzie

[kama_80]

W Poznaniu mielismy ogrom jeżyków. Ocieplając wieżowce zamurowali sporo gniazd z młodymi. Było wiele głosów odnośnie tego okrucieństwa i sprawa ucichła.

Mieszkam w 4-ro pietrowym. Na parapecie właśnie modraszki karmią swoje pociechy. Wiem to bo siedzę z metr od budki i słyszę jak młode co chwilę wszczynają alarm Niesamowite jest to że para wykonuje naście przelotów w ciagu 10 minut. Przy każdym odwiedzeniu młodych przynoszą po kilka larw czy owadów...i to raptem dwa małe ptaszki. Czemu więc nikt nie wpadnie na to by w czysto biologiczny sposob pozbyć się plagi robactwa w miastach? Doprawdy nie wiem

[Marcin01988]

Masz rację można w ekologiczny sposób dzięki ptakom pozbyć się robactwa, jak mają do wykarmienia kilka przynajmniej maluchów to muszą im nazbierać tego ogromna ilość Masz budkę na parapecie? A co na to administracja nie czepiają się albo sąsiedzi? Bo u mnie w rogu okna na klatce schodowej zaczęły sobie gniazdo robić jaskółki oknówki i za każdym razem ktoś im niszczy to gniazdo Ludzie są tacy drobiazgowi, pewnie komuś to przeszkadza

[kama_80]

Administarcja wie że mam różne pomysły i że średnio reaguję jak mi czegoś odmawiają. Nie będę wchodzić w szczegóły ale napiszę tylko tyle że nawet zbytnio ze mną nie dyskutują. Chwalić się tym nie chwalę ale wielokrotnie nie miałam wyboru bo kładli mi kłody na większość moich inicjatyw, to jest przykre i tyle.

Prawnie to wygląda tak że jestem posiadaczem również światła czy też wnęki okiennej po zewnętrznej stronie okna. Owszem można by się przyczepić gdyby ptaki siedziały na parapecie i pstrzyły parapety sąsiadów. Sikorki w tej materii zachowują sie zupełnie inaczej bo nawet odchody młodych wynoszą daleko za gniazdo. Zresztą Marcin o czym tu mówić jak wiekszość bloków jest zamieszkanych przez gołębie a te to robią dopiero bajzel

Nie wszystkim sąsiadom to pewnie pasuje ale w sumie mam to gdzieś. Jakby ktoś przyszedł i powiedział ze ptaki mu wyrządzają szkody pewnie musiałabym budkę usunąć ale mamy ją od kilku lat i nie usłyszałam żadnych skarg

Na działce mam też budkę dla modraszek ale nie sprawdziłam najpierw czy jakiekolwiek modraszki się tam pokazują. Gdybym zrobiła większy otwór miałabym realną szansę na choćby bogatkę.
Na przyszły rok zbuduję budkę dla kopciuszka, to na działkę.
Kolejna budka będzie dla pójdźki..ale żeby ją zbudować potrzebuję porządny warsztat i coś więcej niż wiertarka i piłka

Przykro z tymi jaskółkami, bardzo dostojne to ptaki

[kama_80]

Jeszcze raz ja. W budce dla modraszek próbują założyć gniazdo bogatki. Problemem jest wielkość otworu wlotowego. Rano jedna z sikor starała się powiększyć otwór ale czy da radę uskubać 2cm deskę? Martwię się trochę bo młode wydają się być większe niż dorosłe ptaki i nie chciałabym mieć sytuacji że będę musiała rozbierać domek z młodymi w środku.

Zostawić jak jest czy jednak spróbować powiększyć wlot? Zostawiłabym bo przecież w warunkach naturalnych sikorkom nikt nie robi wlotu na miarę

[pasjonat]

Moje przygotowania do nowego sezonu.

[pasjonat]

Kolejne inwestycje przyrodnicze

[kama_80]

Również się zabrałam za domki. Na chwilę obecną kupiłam wyrzynarkę tylko desek nie mam. W tym roku byliśmy zmuszeni wyciąć stary modrzew, miejsce idealne dla kilku domków. Altanę mam niską, kotów ogrom się pałęta. Nie wiem co z tego wyjdzie. Sikorki pod blokiem już się zanęcają