obserwując dokładnie czasem można odróżnić poszczególne osobniki (np. po wielkości czarnej plamy na szyi i brzuchu,) bo może różne pary były u developera




 u mnie znowu są modraszki a już skreśliłam je w tym roku
  u mnie znowu są modraszki a już skreśliłam je w tym roku   Niestety o kamerce nie pomyślałam a z chęcią zobaczyłabym jak to wygląda od środka, więc zachęcam
 Niestety o kamerce nie pomyślałam a z chęcią zobaczyłabym jak to wygląda od środka, więc zachęcam  


 Mam 80 % zasiedlenie moich tegorocznych budek. W zasadzie nie zasiedlona została budka typ B dla szpaka którą zawiesiłem późno. Poza nią sikorki zasiedliły typ A, mazurki typ A, szpak x 2 typ B i kos półkę lęgową dla kosa. Niestety za późno umieściłem skrzynkę lęgową dla pustułki na dachu bloku. Mam nadzieję ze w 2015 sie uda! Pozostała mi do zawieszenia skrzynka dla puszczyka i na jesień akcja "nietoperze"
  Mam 80 % zasiedlenie moich tegorocznych budek. W zasadzie nie zasiedlona została budka typ B dla szpaka którą zawiesiłem późno. Poza nią sikorki zasiedliły typ A, mazurki typ A, szpak x 2 typ B i kos półkę lęgową dla kosa. Niestety za późno umieściłem skrzynkę lęgową dla pustułki na dachu bloku. Mam nadzieję ze w 2015 sie uda! Pozostała mi do zawieszenia skrzynka dla puszczyka i na jesień akcja "nietoperze"  
   
  



 
   
   i Wam radzę to samo. Jak człowiek sam nie załatwi tematu to nie ma co liczyć że inni pomogą. Dlatego do roboty moi drodzy!!! Koszt kupna 1 budki to 25-35 zł. To śmiesznie mało w porównaniu co osiągamy. Można też samemu zrobić budkę. Coraz trudniej się gniezdzić wróblom jeżykom, sikorkom, szpakom, w zasadzie wszystkim. Pamiętajmy przede wszystkim żeby budkę zabezpieczyć przed kotami. Szkoda naszej pracy i ptaków. Kot potrafi wdrapać sie na wysokość ok 5-6 metrów. Albo na pionowej gałęzi albo założyć druty z np. Castoramy na ptaki. Temat wieszania budek trzeba rozwinąć z głową. Dzięki 100 zl. Powinno sié udać  wyprowadzić ok 10 sikorek, 10 szpaków i przynajmniej 7 mazurkom. I to wszystko tylko w jednym sezonie!!!
 i Wam radzę to samo. Jak człowiek sam nie załatwi tematu to nie ma co liczyć że inni pomogą. Dlatego do roboty moi drodzy!!! Koszt kupna 1 budki to 25-35 zł. To śmiesznie mało w porównaniu co osiągamy. Można też samemu zrobić budkę. Coraz trudniej się gniezdzić wróblom jeżykom, sikorkom, szpakom, w zasadzie wszystkim. Pamiętajmy przede wszystkim żeby budkę zabezpieczyć przed kotami. Szkoda naszej pracy i ptaków. Kot potrafi wdrapać sie na wysokość ok 5-6 metrów. Albo na pionowej gałęzi albo założyć druty z np. Castoramy na ptaki. Temat wieszania budek trzeba rozwinąć z głową. Dzięki 100 zl. Powinno sié udać  wyprowadzić ok 10 sikorek, 10 szpaków i przynajmniej 7 mazurkom. I to wszystko tylko w jednym sezonie!!!


 Niesamowite jest to że para wykonuje naście przelotów w ciagu 10 minut. Przy każdym odwiedzeniu młodych przynoszą po kilka larw czy owadów...i to raptem dwa małe ptaszki. Czemu więc nikt nie wpadnie na to by w czysto biologiczny sposob pozbyć się plagi robactwa w miastach? Doprawdy nie wiem
  Niesamowite jest to że para wykonuje naście przelotów w ciagu 10 minut. Przy każdym odwiedzeniu młodych przynoszą po kilka larw czy owadów...i to raptem dwa małe ptaszki. Czemu więc nikt nie wpadnie na to by w czysto biologiczny sposob pozbyć się plagi robactwa w miastach? Doprawdy nie wiem
 Masz budkę na parapecie? A co na to administracja nie czepiają się albo sąsiedzi? Bo u mnie w rogu okna na klatce schodowej zaczęły sobie gniazdo robić jaskółki oknówki i za każdym razem ktoś im niszczy to gniazdo
  Masz budkę na parapecie? A co na to administracja nie czepiają się albo sąsiedzi? Bo u mnie w rogu okna na klatce schodowej zaczęły sobie gniazdo robić jaskółki oknówki i za każdym razem ktoś im niszczy to gniazdo  Ludzie są tacy drobiazgowi, pewnie komuś to przeszkadza
  Ludzie są tacy drobiazgowi, pewnie komuś to przeszkadza 

 
  
  
 









 tylko desek nie mam. W tym roku byliśmy zmuszeni wyciąć stary modrzew, miejsce idealne dla kilku domków. Altanę mam niską, kotów ogrom się pałęta. Nie wiem co z tego wyjdzie. Sikorki pod blokiem już się zanęcają
  tylko desek nie mam. W tym roku byliśmy zmuszeni wyciąć stary modrzew, miejsce idealne dla kilku domków. Altanę mam niską, kotów ogrom się pałęta. Nie wiem co z tego wyjdzie. Sikorki pod blokiem już się zanęcają  