W.o...Hodowlach pozostałych zwierzątek.

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Saraaa

Post »

Śliczne macie zwierzątka ;:183
Postanowiłam, że i ja pochwale się swoim króliczkiem!
Teraz już niestety "wącha kwiatki od spodu" z przyczyn niewyjaśnionych ;:104

Oto ona, Benia:
Obrazek

Oprócz niej na tą chwile mam pieski, kotki, kury i koze :D
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Saraaa, śliczny był Twój króliś, szkoda że już na "tamtym świecie" :(
To chyba był lewek, taki jak moja ruda, widać na szyjce dłuższą sierść :wink:
Ale prócz królisia niezła gromadka u Ciebie, pochwal się fotkami :lol: (kózkę widać w avatarze chyba :roll: )
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Saraaa

Post »

Nie znam rasy króliczka, więc się nie wypowiem ;:112 Ale to był przesłodki króliczek :D
Pieskami i kotkami pochwale się oczywiście w przeznaczonych do tego wątkach :wink: na avatarze moja koza... taaaak moja ;:82 A kurkom pstrykne kilka fotek, ale jutro :wink:

Koza:
Obrazek

.... i koza na wypasie :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ale świetna :lol: chyba nie ma tu nikogo z takim oryginalnym "zwierzątkiem domowym" :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

koza ale fajna i jak kosi trawę Obrazek
Saraaa

Post »

HeHe... chyba nie ma :D
Koniczynko... - oprócz trawy zdarza jej się równierz przystrzyc wszelkie drzewka i krzewy ;:10
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

koniczynka pisze:
to jest moja kocia ma na imię Mrusia...
a to Dyzio...
i rybki...
Gosiu ale masz wspaniałe zwierzaki :D Mrusia na pierwszym zdjęciu wygląda jakby pozowała do zdjęcia. A ziewający Dyzio powalił mnie na nogi :D

Jeanne pisze: chyba ma jeszcze taką "dziecinną" sierść, bo jest jak puszek :roll:
Teraz mam na przechowaniu jeszcze jednego króliczka, starszego od mojej i sierść jest zupełnie inna :roll:
Asiu to prawda, że sierść królika różni się. Kicek mojej kuzynki miał sztywną twardą sierść, a mój od początku miał jak puszek i tak mu zostało :D jest bardzo milusi w dotyku :D Więc może i u Ciebie taki puszek zostanie :wink:
koniczynka pisze:nie wiem jak to jest bo nigdy nie miałam króliczka ale jak tak patrze to mnie chęć bierze na małego tuptusia tylko co by kot powiedział ?
Gosiu z tego co wiem to z psem tworzą idealną parę ale z kotem niekoniecznie. Czytałam, że koty mogą zrobić krzywdę, więc osobiście bym nie ryzykowała.

Jeanne pisze:bo jednak króliki to zwierzątka może mniej delikatne niż chomiczki :lol: ale jednak trzeba je wypuszczać z klatki, a że lubią popodgryzać meble, kable itp (choć są wyjątki oczywiście), to trzeba non stop ich pilnować
Asiu to zależy od charakteru królika, mój nie gryzie mi ani mebli ani kabli. Choć wiem, że to zwierzątka złośliwe i dużo potrafią zrobić :wink: ale za to jakie kochane :wink:

Jeanne pisze:A co do warczenia tej rudej królicy...sama byłam w szoku jak mi ręcznik spadł na podłogę i chciałam go podnieść a ona się na niego rzuciła :shock:
A nie wiesz czy u swojego właściciela tez się tak zachowywała? Być może to zmiana otoczenia tak na nią wpłynęła? Musisz uważać, żeby nie zrobiła się agresywna. Chyba że u niej to normalne :?
Saraaa pisze: Postanowiłam, że i ja pochwale się swoim króliczkiem!
Teraz już niestety "wącha kwiatki od spodu" z przyczyn niewyjaśnionych ;:104

Oto ona, Benia:

Oprócz niej na tą chwile mam pieski, kotki, kury i koze :D
Saro śliczna ta Benia, bardzo podobna do mojego Myszka tylko kolor ich różni :wink: Szkoda że już poszła za tęczowy mostek :(
Kózka świetna :D ma taki słodki pyszczek :lol:

Też bym chciała mieć taki mały zwierzyniec bo bardzo kocham zwierzęta, tylko w bloku to nie bardzo jest jak...
Ludzie mają naprawę przeróżniaste zwierzęta. Jak bylam rok temu na słowacji to taka para słowaków miała u siebie na podwórku kozę, owcę, psa. Kiedyś spotkaliśmy ich to szli ze świnią (dużą nie miniaturką) na smyczy a jak byli bliżej domu to ją puścili a ona pobiegła sobie do domu - normalnie zachowywała się ak pies :D Poza tym mieli jakiegoś większego ptaka wydaje mi się że sokoła chyba, jak wychodzili na pole i ten gościu podnosił rękę to przylatywał do niego i siadał. Widać też bardzo zżyci ze zwierzętami byli :D
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Saraaa

Post »

No nieźli Ci słowacy :D Moja koza jak ta świnka też wytresowana - gdy zbiża się pora spania biegnie co sił do swojego kącika :D Fajna sprawa z tym sokołem... fajne uczucie musi być jak tak osiada na ręce! :)
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

A moja rybka wciąż rośnie zjadając inne rybki

Obrazek Obrazek
Saraaa

Post »

Fajna ta rybka.... barbarzyńca z niej :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

effa pisze: A nie wiesz czy u swojego właściciela tez się tak zachowywała? Być może to zmiana otoczenia tak na nią wpłynęła? Musisz uważać, żeby nie zrobiła się agresywna. Chyba że u niej to normalne :?
Ewo z tego co wiem to jej normalne zachowanie :shock: i tak zrobiła u mnie duuuże postępy bo jak chcę ją włożyć do klatki to po prostu biorę na ręce i już, a jej właściciel musiał ganiać ją po całym mieszkaniu mopem :!: i ona właśnie na tego mopa tak się rzucała, a teraz widzę że stała się spokojniejsza, i nawet ręcznik już na niej nie robi takiego wrażenia 8) także troszkę poskromiłam złośnicę :wink: nie poznają jej jak po nią przyjadą :lol:

P.S. Zazdroszczę grzecznego kicka, moja diablica rąbie kable równo, nawet osłonka raz zawiodła i przegryzła i ją i kabel :roll: na szczęście uszła z życiem ale teraz jak ją puszczam to oczy dookoła głowy :? może jak dorośnie to ciut sie uspokoi, bo na razie to torpeda :lol: ale to też ma swój urok jak pędzi po całym pokoju (i wpada na ściany :lol: )
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

o matko tylko niech sobie guza nie nabije hi hi
Saraaa

Post »

Jeanne pisze:

P.S. Zazdroszczę grzecznego kicka, moja diablica rąbie kable równo, nawet osłonka raz zawiodła i przegryzła i ją i kabel :roll: na szczęście uszła z życiem ale teraz jak ją puszczam to oczy dookoła głowy :? może jak dorośnie to ciut się uspokoi, bo na razie to torpeda :lol: ale to też ma swój urok jak pędzi po całym pokoju (i wpada na ściany :lol: )
Jeanne - moja króliczka tak samo się zachowywała - kawał diabła z niej był. Wszędzie było jej pełno... potrafiła przeskakiwać nawet psy, które ją gonią :D
A z kablami też był kłopot - w ostatnie świeta przegryzła wszystkie kable od lampek choinkowych - cud że przeżyła to spotkanie :wink:
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Przemo pisze:A moja rybka wciąż rośnie zjadając inne rybki[/URL]
ale szczupaczek :lol: on będzie większy?


Jeanne pisze: Ewo z tego co wiem to jej normalne zachowanie :shock: i tak zrobiła u mnie duuuże postępy bo jak chcę ją włożyć do klatki to po prostu biorę na ręce i już, a jej właściciel musiał ganiać ją po całym mieszkaniu mopem :!: i ona właśnie na tego mopa tak się rzucała, a teraz widzę że stała się spokojniejsza
I to jest pewnie przyczyna, ten mop ją musi bardzo złościć, a takie warczenie moim zdaniem to jest właśnie oznaka agresji. Właściciel powinien zaprzestać stosowania takich metod tylko na spokojnie ją wołać albo głaskać wtedy wziąć na ręce i do klatki. To jest nie zdrowe dla królika i może dojść do tego że zrobi się dziki i będzie gryzł domowników, a jedyny sposob na to to właśnie okazywanie spokoju i jeśli gryzie to głaskanie w grubej rękawicy.
Wszelkie tego typu rzeczy czyli mop, odkurzacz czy zwykłe ganianie królika doprowadzają do jego agresji.
Mój jest przyzwyczajony do sprzętu domowego. Do odkurzacza go przyzwyczaiłam - przysuwając bardzo powoli rure z przyssawką ale tak żeby go nie przestraszyć. I teraz jak odkurzam a on sobie leży to spokojnie wkoło biegam z odkurzaczem a on sobie nic z tego nie robi.

Jeanne pisze:Zazdroszczę grzecznego kicka, moja diablica rąbie kable równo, nawet osłonka raz zawiodła i przegryzła i ją i kabel :roll: na szczęście uszła z życiem ale teraz jak ją puszczam to oczy dookoła głowy :?
Mój biega sobie do woli jak jestem w domu to od rana do nocy, czasem nawet jak idę do sklepu to go zostawiam bo wiem, że nic nie zrobi. Cieszę się bo właśnie przed zakupem obawiałam się tego gryzienia.
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

effa pisze:
Przemo pisze:A moja rybka wciąż rośnie zjadając inne rybki[/URL]
ale szczupaczek :lol: on będzie większy?
Oczywiście urośnie na tyle na ile pozwoli mu przestrzeń w akwarium. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”