Zazdraszczam działeczki tak blisko domu..marzę o takiej właśnie działce bo mam taki ROD bliziutko tylko muszę cierpliwie poczekać aż się coś zwolni... Będę Ci kibicować!
Bukszpany Lemonki
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11704
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Bukszpany Lemonki
Dotarłam wreszcie do Ciebie Izko
Działka,którą pokazujesz już wygląda całkiem imponująco...
Dorodne rośliny ,czegóż tam u Ciebie brakuje
Z każdym rokiem będziesz wprowadzać zmiany nie myśl,że uda Ci się zrobić coś raz a dobrze
... Zawsze pozostaje niedosyt i dobrze, bo byłoby nudno! Zresztą zmieniają się ogrodowe trendy a my chcąc nie chcąc podążamy za nimi więc roboty Ci nie braknie przez lata!
Zazdraszczam działeczki tak blisko domu..marzę o takiej właśnie działce bo mam taki ROD bliziutko tylko muszę cierpliwie poczekać aż się coś zwolni... Będę Ci kibicować!

Zazdraszczam działeczki tak blisko domu..marzę o takiej właśnie działce bo mam taki ROD bliziutko tylko muszę cierpliwie poczekać aż się coś zwolni... Będę Ci kibicować!
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Grażynko, dzięki za rady. Zapamiętam
Styl mojego ogrodu chyba teraz nie istnieje
Pewnie długo nie będzie go widać bo będzie misz-masz
No, ale co tam, kiedyś trzeba zacząć 
Mario, cieszę się z Twojej wizyty
Kibicuj, kibicuj
Ja za to trzymam kciuki żeby udało Ci się znaleźć coś jak najszybciej blisko domu. Choć szkoda byłoby opuścić Twój tak osobisty i ułożony już piękny ogród... Roślin mam rzeczywiście dużo już zastanych. Nie wiem jakie przetrwają a jakie nie. Poprzesadzałam to i owo i możliwe, że niektóre rośliny nie przyjmą się w nowym miejscu. Mam wrażenie, że hortensje się nie przyjęły. Nie wiem czy zakwitną piwonie wiosną bo też przesadzone są.
Pozdrawiam
Mario, cieszę się z Twojej wizyty
Pozdrawiam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Bukszpany Lemonki
Izo
Brawa za wątek! Cieszę się, że dałaś się namówić i otworzyłaś własny wątek. To ma same plusy. Dziękuję za wszystkie miłe słowa.
Z wielką przyjemnością obejrzałam zdjęcia i muszę powiedzieć, że działka sprawia dobre wrażenie. Do tego masz mnóstwo ciekawych roślin. Te łany orlików są cudowne. Wygląda na to, że poprzedni właściciel był zielonozakręcony. Nawet specjalnie nie widać żeby działka była bez opieki przez rok czy dwa. Metraż jest raczej standardowy jak na ROD i myślę, że akuratny na ogarnięcie. Odległość od domu idealna. To prawie ogród przydomowy
Super, że możesz liczyć na wsparcie fachowca. Nawet gdy macie odmienne zdania. Czasem dobrze spojrzeć na "problem" cudzymi oczami. Doskonale rozumiem, że czujesz się zagubiona, niepewna czy skołowana. To całkiem naturalne. Myślę, że większość osób decydujących się na działkę czy ogród tak ma. Szczególnie gdy ograniczają nas możliwości i finanse. Najważniejsze to czerpać przyjemność z tego co się robi - ze zmian, z obcowania z naturą, z małych sukcesów i każdego kwiatka. Nie ma potrzeby z nikim i z niczym się ścigać. Życzę Ci powodzenia i wielu sukcesów ogrodniczych. Oczywiście będę regularnie zaglądała i wspierała Cię.
Piękne portrety białych kwiatów
Ta biała róża to może być Schneewittchen.
Z wielką przyjemnością obejrzałam zdjęcia i muszę powiedzieć, że działka sprawia dobre wrażenie. Do tego masz mnóstwo ciekawych roślin. Te łany orlików są cudowne. Wygląda na to, że poprzedni właściciel był zielonozakręcony. Nawet specjalnie nie widać żeby działka była bez opieki przez rok czy dwa. Metraż jest raczej standardowy jak na ROD i myślę, że akuratny na ogarnięcie. Odległość od domu idealna. To prawie ogród przydomowy
Piękne portrety białych kwiatów
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12189
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Bukszpany Lemonki
Izo przybiegłam zwabiona tytułem, kocham bukszpany.
Działka prawie jak ogród przydomowy. Łatwo będzie planować pracę, bo w wolnej chwili można szybko dotrzeć.
Świetnie, że masz tyle dojrzałych drzew i krzewów, od razu jest tło dla mniejszych roślin i cień dla odpoczynku. Taka mnogość kwiatów po poprzednich właścicielach, to skarb. Nie musisz większości testować, już wiesz co ładnie rośnie na twojej glebie.
Zima to dobry czas na naukę i planowanie. Pozdrawiam 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Bukszpany Lemonki
Witaj Izo! Przywędrowałam na Twoją działkę od Izy (Tu-Ja)
Mam ogromny sentyment do ogrodów działkowych. Miałam taką działkę przez dwadzieścia lat. Wiele się tam nauczyłam a przyjaźnie tam zawarte trwają do dzisiaj
Piszesz o swoich wątpliwościach i dylematach. To normalne, każdy z nas coś takiego przeżywa... Nic na siłę, musisz uzbroić się w cierpliwość i trochę poobserwować swoją działkę, z czasem ukształtuje Ci się koncepcja tego jak powinno tam wyglądać i które rośliny będą tam najlepiej wyglądały. Fajnie, że masz możliwość podglądania innych ogrodów tu na forum. Gdy ja kupiłam działkę w 1986 roku mogłam tylko zaglądać przez płoty do mijanych po drodze ogrodów
Trafiłaś w fajne miejsce, nigdzie nie znajdziesz tylu inspiracji co tu 
Mam ogromny sentyment do ogrodów działkowych. Miałam taką działkę przez dwadzieścia lat. Wiele się tam nauczyłam a przyjaźnie tam zawarte trwają do dzisiaj
Piszesz o swoich wątpliwościach i dylematach. To normalne, każdy z nas coś takiego przeżywa... Nic na siłę, musisz uzbroić się w cierpliwość i trochę poobserwować swoją działkę, z czasem ukształtuje Ci się koncepcja tego jak powinno tam wyglądać i które rośliny będą tam najlepiej wyglądały. Fajnie, że masz możliwość podglądania innych ogrodów tu na forum. Gdy ja kupiłam działkę w 1986 roku mogłam tylko zaglądać przez płoty do mijanych po drodze ogrodów
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Izuś, tak, tak...wątek dzięki Tobie
Rzeczywiście bliskość domu to duży plus no i nasadzenia, które zastaliśmy. Dzięki za nazwę róży
Chciałabym ją przesadzić, tak jak kilka innych, ale boję się je zniszczyć bo są już leciwe chyba. Pani od której kupiliśmy działkę kochała ją bardzo i płakała sprzedając
Roślin posadziła mnóstwo rzeczywiście. Niektóre przekopałam bo chciałam zrobić niewielki trawnik, rabatkę z innymi roślinami i planuję warzywnik. Jak przekwitły orliki i czarnuszki to niestety nie wiedziałam, które to są bo tylko po kwiatach je rozpoznawałam więc nie mogłam przesadzić. Jak gdzieś wyrosną wiosną to zapamiętam a potem przesadzę. Na żywo było widać, że działka bez opieki długo była. Zastaliśmy wszędzie wysiane konwalie, jasnotę, barwinka, mniszka, dzikie pędy bzu no i podagrycznik. Plus hordy ślimaków kryjących się głównie w barwinku.
Chciałam wszystko zrobić w rok, ale zrozumiałam dość szybko, że tak się nie da albo że to ja tak nie umiem
Powoli dojdę tam do ładu
Soniu, miło mi Cię gościć
Cieszę się, że też kochasz bukszpany. U mnie to całkiem świeża ta bukszpanowa miłość.
Tak, wiem z grubsza co lubi moją glebę. Niestety wiem, że lubi ja podagrycznik. Póki co przegrywam walkę z nim. Wiosną nazbieram listków na sałatkę zanim wykopię korzenie
Zimą planuję dokładnie poczytać wątki na forum, książki, obejrzec trochę moich ulubionych angielskich programów o ogrodach
Może doznam olśnienia i stworzę dobry plan 
Mario, witam Cie serdecznie
Rzeczywiście, kiedyś nie było tylu inspiracji. Tym bardziej podziwiam
Dziękuję za to co napisałaś
Na forum ogladałam ogrody długo zanim miałam działkę i nigdy nie myslałam, że sama wątek założę i będą mogła cos pokazać. Choć skromnie jeszcze, ale może kiedyś coś uda mi sie pięknego stworzyć

Chciałam wszystko zrobić w rok, ale zrozumiałam dość szybko, że tak się nie da albo że to ja tak nie umiem
Soniu, miło mi Cię gościć
Tak, wiem z grubsza co lubi moją glebę. Niestety wiem, że lubi ja podagrycznik. Póki co przegrywam walkę z nim. Wiosną nazbieram listków na sałatkę zanim wykopię korzenie
Mario, witam Cie serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Bukszpany Lemonki
Dobrze zacząć od planu
, wtedy robi się mało błędów, które potem trzeba naprawić.
Zima jest długa, więc na pewno coś Ci się skrystalizuje i wizja działki będzie przejrzysta.
Faktycznie starych róż lepiej nie przesadzać, zwłaszcza tych o dużym gabarycie.
Żle się przyjmują i najczęściej giną.
Czas jaki minie do gotowego ogrodu na pewno będzie długi, jak u nas wszystkich, da się go szybko zrobić tylko z ugoru, ale i to trwa często kilka lat.
Więc spokojnie, dasz rady
.......powolutku wszystko się ułoży.
Jak pisze Iza, to nie konkurs, ani wystawa, to działka jest dla Ciebie a nie odwrotnie i ma dawać radość a praca na niej sprawiać przyjemność.
Zima jest długa, więc na pewno coś Ci się skrystalizuje i wizja działki będzie przejrzysta.
Faktycznie starych róż lepiej nie przesadzać, zwłaszcza tych o dużym gabarycie.
Żle się przyjmują i najczęściej giną.
Czas jaki minie do gotowego ogrodu na pewno będzie długi, jak u nas wszystkich, da się go szybko zrobić tylko z ugoru, ale i to trwa często kilka lat.
Więc spokojnie, dasz rady
Jak pisze Iza, to nie konkurs, ani wystawa, to działka jest dla Ciebie a nie odwrotnie i ma dawać radość a praca na niej sprawiać przyjemność.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Grażynko, masz rację. Powoli się wszystko ułoży
A plan mam i nie mam. Bo chciałabym mieć zakątki w ogrodzie a nie wiem jak to zrobić z drugiej strony zaplanowałam miejsce na warzywnik, jest już trawnik, kompostownik i jedna niby-rabatka. Posadziłam tez krzaczki owocowe w miejsce docelowe. Nie jestem jednak pewna czy to dobry plan. Myślę sobie, że i tak już byłam jakoś "zobowiązana" do pewnych ram bo stare nasadzenia juz były dobrze zadomowione i niektórych nie ruszałam.
Będę Wam zdawać relację z działań ogrodowych
A teraz jeszcze powrzucam zdjęcia letnie a potem bardziej aktualne 












Będę Wam zdawać relację z działań ogrodowych












- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Bukszpany Lemonki
Och
Powstał Lemonkowy wątek. Jak ja to przeoczyłam
Fantastycznie. Czyli jeszcze jeden pokoik się dobudował do zwiedzania. Działka czarowna Ci powiem. Będę się na niej gościć
ja bardzo lubię takie sielskie lekko zabałaganione klimaciki, nie przesadź Izuniu z porządkowaniem 
-
zbyszek50
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1185
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Wspaniała działeczka, jest wiele roślin strukturalnych, które będą osnową Twoich nasadzeń, jest też kilka fajnych bylin. Jest super, będziesz bardzo zadowolona z efektów pracy, nie zniechęcaj się ciesz się każdym kwiatem !!!
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Aniu, Zbyszku witam Was serdecznie
Cieszę się, że Wam się podoba. Aniu, nie ma strachu, nie uporządkuję pod linijkę. Zbyszku, juz nie będę się zniechęcać po tylu budujących wpisach od Was.
Cieszę się, że Wam się podoba. Aniu, nie ma strachu, nie uporządkuję pod linijkę. Zbyszku, juz nie będę się zniechęcać po tylu budujących wpisach od Was.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Bukszpany Lemonki
Byłoby cudnie, gdyby warzywnik okalały aksamitki, nagietki, nasturcja i zioła jak mięta, czosnek niedżwiedzi, waleriana, lubczyk, bazylia, rumianek i melisa.
Wszystkie one współgrają z warzywami i odstraszają lub przyciągają do siebie szkodniki, które nie mogą się w nich rozmnażać.
Jeśli krzewy owocowe to bardzo dobre plenne odmiany, wystarczy po 2 krzewy lub po jednym np. porzeczek - czarnej, czerwonej i białej.
Lepiej więcej malin, truskawek czy jeżyn, te są smaczniejsze, chociaż mniej zasobne w witaminy od agrestu i porzeczki.
Te ostatnie są coraz mniej uprawiane ze względu na swoja kwaśność, dzisiaj panuje moda na słodycz, nawet w owocach.
Arsenał masz już bardzo bogaty, więc tylko zebrać go w grupy ile się da i będzie pięknie.
Wszystkie one współgrają z warzywami i odstraszają lub przyciągają do siebie szkodniki, które nie mogą się w nich rozmnażać.
Jeśli krzewy owocowe to bardzo dobre plenne odmiany, wystarczy po 2 krzewy lub po jednym np. porzeczek - czarnej, czerwonej i białej.
Lepiej więcej malin, truskawek czy jeżyn, te są smaczniejsze, chociaż mniej zasobne w witaminy od agrestu i porzeczki.
Te ostatnie są coraz mniej uprawiane ze względu na swoja kwaśność, dzisiaj panuje moda na słodycz, nawet w owocach.
Arsenał masz już bardzo bogaty, więc tylko zebrać go w grupy ile się da i będzie pięknie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Grażynko, już zaraz zapisuję to co podpowiadasz
Chciałabym wzniesione grządki ( to takie moje małe marzenie
) i na nich właśnie aksamitki i nagietki. Nasturcje bardzo lubię, ale ona tak mszyce przyciąga, że aż się jej boję
Z ziołami wokół to świetny pomysł. Skorzystam z niego
Z krzaczków owocowych to mam zostawioną starą czarną porzeczkę ( ładne, duże, smaczne owoce ma ) i dokupiłam po jednym krzaczku agrestu zielonego, czerwonego, porzeczki czerwonej i białej. I dwa krzaczki jagody kamczackiej. Jest jeszcze stara jeżyna i rachityczna malina rodząca malutkie owocki. Musiałabym dokupić malinki. A agrest i porzeczki uwielbiam i darzę ogromnym sentymentem bo moja ukochana babcia miała je w ogródku, głównie porzeczki z babcią kojarzę
a agrest bardziej ze swoim dzieciństwem. Nazw nowych porzeczek i agrestu nie pamiętam, zapodziałam gdzieś kartkę a miałam na niej spis dobrych, odpornych odmian, z którym pojechałam na zakupy
Pamiętam tylko Biankę. Muszę odszukać te nazwy.
Z krzaczków owocowych to mam zostawioną starą czarną porzeczkę ( ładne, duże, smaczne owoce ma ) i dokupiłam po jednym krzaczku agrestu zielonego, czerwonego, porzeczki czerwonej i białej. I dwa krzaczki jagody kamczackiej. Jest jeszcze stara jeżyna i rachityczna malina rodząca malutkie owocki. Musiałabym dokupić malinki. A agrest i porzeczki uwielbiam i darzę ogromnym sentymentem bo moja ukochana babcia miała je w ogródku, głównie porzeczki z babcią kojarzę


































