No ,nie chcę szerzyć fatalizmu ,jednak w przypadku takiego stanu/ jak na zdjeciach/
szanse sa znikome .
Storczyk ma przesuszone korzenie w donczce,ta zielen jest złudna.Wolamen +troszke glonów
daje złudzenie wilgoci.
Korzenie na podłożu wyglądają na całkowicie zasuszone, zasolone .Ddodatkowo pozostałości infekcji są widoczne.Musiała być przyczyna i błędy w pielęgnacji skoro taki jest stan i ...rosliny praktycznie nie ma/??n/n?podlewanie, jakość wody, warunki ,itp.../
Pytasz o *odbicie* z korzeni ...
Są przypadki, ze storczyk robi jakby obejście -najczęściej przy uszkodzonym stożku wzrostu ale... do tego ,aby zyć musi mieć liście.Podejrzewam,ze infekcja weszła głęboko niszcąc cały system wzrostu- pozostały korzenie ,jedynie.
Więc..

.
a,.mozesz próbować i ratować .
Dla Ciebie to dodatkowa obserwacja- mówi się czasami trudnooooooooooo przy porażkach.
I...sięga się po następnego storczyka.
Nadzieja w tym ,ze każda *wpadka* nas czegoś nauczy.Kto jej nie miał!!!
A co do wilgotności.....to wszystko zalezy od sposobu podlewania, warunków w mieszkaniu,warunków atmosferyczych.Nie zawsze i nie wszędzie dla hybryd jest tak
potrzebne zwiekszanie tego parametru.
Nie pocieszyłam .
- myślę, że na sprawę trzeba popatrzeć z drugiej strony-zyskało się nowe doświadczenie.
pozdrawiam JOVANKA