Wędrówki Lusi po bliskiej i bliższej okolicy.

[Lusia 57]

A ja w sobotę byłam na Kociewiu. Tym razem poszłam nad jezioro Margiel Duży. Jezioro zamarznięte i zasypane świeżo spadłym śniegiem.







































Nad jeziorem rośnie dużo daglezji



Ciszę przerywało stukanie dzięcioła

[Lusia 57]

Gdzieś, ktoś dzisiaj napisał na Forum "dziś było wiosenne powietrze". Całkowicie się z tym zgadzam. Czułam je na molo w Sopocie.

[Grazia]

Piękne wspomnienia z młodości,molo i okolice.Byłam w styczniu na molo wieczorem ,bajka.W tym uzdrowisku mieści się moja dawna szkółka i czasem wpadało sie na molo i do Złotego Ula.

[izaziem]

Wędkarze na Motławie zmrozili mi krew ...

[Lusia 57]

Grażynko, sopockie molo wywołało w Tobie szkolne wspomnienia a Oli Bufo-bufo zdjęcia ożywiły moje wspomnienia.

Iza, a ilu wędkarzy siedzi na Martwej Wiśle w okolicach Sobieszewa. Widziałam ich w tamtym tygodniu, pod lodem musiała iść jakaś smaczna rybka.

[majar]

Lusiu, zdjęcia cudowne, ale winna nam jesteś jakąś herbatkę z prądem, bo śtrasznie zmarzłam - za oknem też zima i dujawica okropna!
Najbardziej podobały mi się badylki pod śniegiem.

[Lusia 57]

Maju, herbatka z rumem może być? Dzisiaj u nas za oknem też zadymka. Aż nie chce się wychodzić. Zebrało mi się na wspominki.

Jesienią pokazywałam fotki z Fromborka, z dolnego tarasu, bez Wzgórza Katedralnego. Kiedyś tam powędrujemy. Teraz powspominamy późną wiosnę we fromborskim ogrodzie zielnym przy Muzeum historii Medycyny. Muzeum mieści się w zespole poszpitalnym św.Ducha i kaplicy św. Anny z XVw. Charakter ogrodu jest wyłącznie informacyjny abyśmy poznali naocznie po czym depczemy na polach i łąkach.

[Lusia 57]

Pora teraz przedstawić roślinki, które rosną w tym ogrodzie. Zaczniemy od



i pokrzywa Żegawka



rumianek pospolity



tymianek pospolity



kocanka(liście) i niezapominajki






wielosił









przywrotnik pospolity



konwalia majowa


A te roślinki chyba każdy rozpozna, fiołki, maki, orliki i zawilce.

[Lusia 57]

Jeszcze kilka fotek z przymuzealnego ogródka

[Mirabela]

Ale dobrze mi Lucynko Siedzę w ciepełku i oglądam piękne zimowe obrazy. Tym sposobem zwiedzę cały Gdańsk i miejsca gdzie bywałaś. Całuski. Jak kuracja - napisz do mnie.

[Lusia 57]

Witaj Mireczko, Ty u mnie a ja u Ciebie oglądałam instrukcje zaplatania chałeczki. U nas straszna zadymka więc siedzę przed komputerem i wspominam. Postaram się wieczorem napisać.

A teraz jeszcze kilka pięknych roślinek z fromborskiego ogródka.
rogownica



śniadek baldaszkowy



rozchodnik okazały



przekwitnięta smagliczka górska



szałwia lekarska



irys syberyjski



czosnek olbrzymi



kopytnik pospolity



bodziszek



ruta zwyczajna



babka średnia



kozłek lekarski

[izaziem]

Piętrowego bocianiego gniazda jeszcze nie widziałam

[majar]

Piękne te nasze roślinki! Przypomina mi to powiastkę: "Cudze chwalicie - swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie." Czy jakoś tak.
Widzę, że dokleiłaś bociana, a właśnie miałam spytać, czy to wielopiętrowe gniazdo jest zamieszkałe. Kocham te ptaki i martwi mnie to wysokie i zapewne bardzo ciężkie gniazdo. Mam nadzieję, że je ktoś
przebuduje, bo jak przyjdzie silny wiatr...

[Lusia 57]

I ostatnia porcja roślinek.
Jeszcze raz wielosił



floks



pierwiosnki






irysy nad stawem



maki



żywokost



kokoryczka wonna



orliki



rdest wężownik



chrzan



rabarbar



kminek zwyczajny

[Lusia 57]

Majeczko, wiosną sprawdzę jak wygląda to piętrowe gniazdo. I zdam Ci relacje. Nie martw się, na pewno ktoś zadba o to gniazdo przecież Frombork leży na Warmii, bocianiej krainy.