Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Dani40
100p
100p
Posty: 124
Od: 21 sty 2013, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Dziękuję za zaproszenie na kawkę,to bardzo miło ze strony Twoich strażników ;:196
Widzę że,Twój ogród jest otoczony słomianymi matami ,a to w dużej mierze chroni roślinki.
Gdybyś mogła jeszcze podać swoje imię,bo nie wiemy jak mamy się do Ciebie zwracać :wink:
Pozdrawiam Danuta.
Pozdrawiam Danuta.
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Ja też jestem z mazowsza ,bliziutko Warszawy .Nie pokazuje u siebie zimy bo okropnie jej nie znoszę.U mnie same kolory , ale Twoja zima mi się podoba bo nie jest nudna może dlatego,że nie wiadomo ,co chowa.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Shida szacun ;:180 , czapka z głowy ;:180
Zaczęłaś wątek w najmniej zachęcającej do "ogrodowania" porze roku i ........ i pokazalaś rośliny w taki sposób, że ja widzę je w pełnym rozkwicie. Pięknie to zrobiłaś dziewczyno - zyskujesz następną bywalczynię ;:215
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Danutko Maty wiklinowe pojawiły się dopiero w tym roku i tylko od jednej strony - są umocowane na starej siatce - i było to już w połowie zimy :lol: Aż żałuje że nie zrobiłam zdjęcia przed ich założeniem byłoby widać jak blisko stoi sąsiedni domek :( W sumie tu każdy plot jest inny ale faktycznie większość jest obecnie mało przewiewna ;:173 No i jest to jednak miasto więc od budynków sporo ciepła ucieka...


Na imię mam Kasia ale od dość dawna internetowo bywam jako "shida" pisane właśnie z małej litery i baaaaaardzo lubię ten nick...


Ewuniu ja też wole inne pory roku i już z niecierpliwością wyglądam wiosny szczególnie, że dosłownie kilka minut temu skończyłam kolejną partie odśnieżania ;:223 Ale jak jest śnieg szczególnie taki puszysty i nowy to jest tak czyściutko i sennie ;:19 Wtedy widać wyraźnie to oczekiwanie i czas kiedy rolinki ucinają sobie drzemkę... Mam nadzieję że uda mi sie pokazać cale piekno barw tego malutkiego zakątka w miare jak zacznie on budzić się wiosną ;:3


Mariolu Witam zimową porą i zapraszam na przechadzkę po zaspach z czymś gorącym w kubeczku ;:40 Miałam nadzieję że odwilż potrwa kilka dni dlużej i uda mi się pokazać ciut więcej przyszłych skarbów... ale właśnie spadla kolejna partia śniegu :evil: Mam jednak nadzieję że tak jak to było z "Tajemniczym Ogrodem" uda mi sie powolutku odkrywać i uwidaczniać jego piękno ;:173


Jak tylko zrobi się cieplej zapraszam też na przechadzkę po ogrodzie w realu ;:215
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Zima znów w pełni - wczesna tawuła śpi smacznie i nawet koty które latem uwielbiają się pod nią wylegiwać teraz rzadko ją odwiedzają...

Obrazek

Cis też nałożył czapeczkę i wtulił się w zaspę ;:137

Obrazek

Hortensja ma nawet kilka czapeczek ;:215

Obrazek

Natomiast berberys skrył się zupełnie i udaje , że go nie ma ;:224

Obrazek
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Kasiu, jestem i ja. Poznałam więc kolejną Twoją pasję (tę pierwszą poznałam w ogrodzie Twojej mamy) i tak pięknie o niej piszesz, że będę stałym bywalcem w Twoim ogródku. I nie jest on taki mały.... na FO znajdziesz maleństwa, które mają zaledwie 30m2.

Mary i Colin mieli swojego gila.... Ty znalazłaś rudzika. Oby ogród przyniósł Ci tyle samo radości i optymizmu co im.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Ewo Witam w zaśnieżonym ogrodzie :wit Tak jak mama już napisała moją największą pasją są psy... a dokładniej praca sportowa pod zawody ipo, obi czy pasterstwo ;:173 Kiedyś nie myślałam, że jednak będę miała swój ogródek - no nie tak do końca mój bo założony przez mamę ;:167 To ona posadziła większość roślin, a ja dopiero od niedawna poszerzam ich liczbę i się nimi opiekuję :D Cały czas też zamęczam ją pytaniami oraz prośbami o rade co i jak powinnam sadzić i jak pielęgnować :oops:

Na szczęście ogród ma więcej niż 30m ;:138 Ile dokładnie ma to ciężko mi ocenić bo wiele odpada na miejsce parkingowe, ścieżki, wjazdy, wiatę i mały trawniczek... Za to na pewno w porównaniu do oryginalnego "Tajemniczego Ogrodu" jest...maleńki :roll: W oryginalnej wersji drogę do tego ogrodu pokazał właśnie rudzik - dopiero potem przemianowano go na gila Dlatego jak zawitał do mojego ogródka rudzik nie moglam oprzeć się by nie stał się on patronem tego ogrodu :tan Szczególnie, że właśnie trochę jego dzieje przypominają dzieje "Tajemniczego Ogrodu" - najpierw cudownego i pełnego kwiatów potem przez trudności dnia codziennego i brak czasu, który pochłonęła działka, trochę odsuniętego by teraz być odkrytym na nowo i trochę pozmienianym :D



Serdecznie zapraszam na przechadzki ! Na pewno mimo zmian widać w tym ogrodzie też rękę mojej mamy założycielki tego pięknego zakątka ;:167

A ja przyznam się, że dzięki mamie zaglądałam i podziwiałam już wielokrotnie Twój ogród i okolice - piękne!!! ;:180
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

:wit
wpadłam rewizytą pięknie zaczełas ,będę twoim gościem zapowiada się ciekawie ,sniegu ho ho ale ogród na pewno piękny juz go widzę.Zrobić fotkę ptaszką to sukces ;:63 mnie się nie udaje
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Zasp mamy faktycznie trochę - większość podwórka trzeba odgarnąć by móc wyjechać samochodami tak, że niektóre roślinki mają dodatkowe kołderki ;:306 Ma to tylko jeden minus muszę uważnie dobierać co sadzę w tych miejscach i podczas odśnieżania by nic nie połamać... Po jednej zimie niziutki berberys był strasznie zniszczony ale jakoś udało mu się odbić i obecnie jest piękną bordową kolczastą podusią ;:215

U nas większość ptaszków jakoś współpracuje i pozwala robić sobie fotki...Tylko rudzik jest tak szybki, że nie nadążam aparatem ;:223 Za to wiele razy obserwowaliśmy jego skoki po świerkach :) Zapraszam na oglądanie naszych ptasich sprzymierzeńców - lekarzy ogrodu ;:16
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Na świeżo spadłym śniegu od razu pojawiają się tropy... To ptasi opiekunowie ogrodu przylecieli na codzienna porcję słonecznika :tan

Obrazek

Najpierw nieśmiało obserwują ogród z pobliskich drzew by sprawdzić czy akurat nie pojawi się, któryś z kotów... albo stado srok - są one w tym roku prawdziwym utrapieniem ;:161 Ciągle atakują inne ptaki... Zrywają wywieszoną słoninę...

Obrazek

Na szczęście mimo czarno-białych wredniastych przylatują i inne ptaki :tan Sikorka przygląda się ciekawie nowym nasadzeniom...

Obrazek

Obrazek

Kosy i szpaki okupują karmnik ;:215

Obrazek

Obrazek


Inne zbierają to co wysypane pod karmnikiem żeby nic się nie marnowało ;:333

Obrazek


a po posiłku chwila odpoczynku na wisience amanogawie albo magnolii rosnącej już u sąsiada :lol:


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dani40
100p
100p
Posty: 124
Od: 21 sty 2013, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Witaj Kasiu. Piękne zimowe fotki pokazujesz,mam nadzieję że zimowi milusińscy
będą cały rok,odwiedzali Twój piękny ogródeczek; i powodzenia w spełnianiu życiowych planów ;:168
Cieplutko pozdrawiam Danuta.
Pozdrawiam Danuta.
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Szpaki w karmniku to trochę dziwne :!:
Coś im się pomyliło :(
Pozdrowienia,
Sławek
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Danutko próbuje skusić skrzydlatych by zamieszkali tu na stałe - w grudniu pojawiło się kilka budek i teraz z niecierpliwością czekam czy któraś z nich im się nie spodoba i nie stanie się letnim domkiem rodzinnym :;230 W ostatnie lato budek jeszcze nie było i tylko jedna parka zamieszkała pod dachem przy rynnie. Ciasno tam było ale pisklaczki zostały wyprowadzone w większości szczęśliwie ;:215 Może w tym roku będzie ich więcej ?

Witam Sławku :wit Szpakom bardzo się u mnie spodobało bo przylatują codziennie o ile jest śnieg ;:108 Całe stadko sprawdza zakamarki ogrodu, przesiaduje na świerkach i wyjada owoce dzikiego wina u sąsiada ;:224 Karmnik pojawił się w zeszłym roku i jest GENIALNY :!: Od razu polubiły go stada sikor i dzwońców ale też przylatują do niego synogarlice, wróble, szpaki, kosy, sroki a nawet grubodzioby i... dzięcioł :uszy Jak patrze na to kręcące się ptactwo to czasem zapominam, że mieszkam w wielkim mieście ;:218
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Czyżby doszło jeszcze zacięcie ornitologiczne?
Co do rudzika vel gila to na swoje usprawiedliwienie mogę dodać tylko, że czytałam jedynie polskie tłumaczenie, a tam w opisach i na ilustracjach był gil jak ta lala. :D

-- 8 lut 2013, o 11:20 --

Zapomniałam się jeszcze pozachwycać ostrokrzewem. Póki co tylko do niego wzdycham, przed zakupem hamują mnie pogłoski o jego częstym przemarzaniu.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Od wielu lat dokarmiamy ptaki - bez nich byłoby tak pusto zimą w ogrodzie.. A tak ciągle się coś kręci ;:65 Pasji i zwierzaków u nas sporo - przy budowaniu tarasu przenosiliśmy wiaderkiem ropuchy w zielone cęteczki, a teraz co roku ich wypatrujemy czy nadal mieszkają w ogrodzie :) Bywa u nas też jeż ;:108 A w domu, w akwariach jest jeszcze więcej zieleni i nietypowych ryb... Niestety oczka wodnego brak...ale może kiedyś ? Jakieś maleńkie? tylko gdzie by się zmieściło ;:218


Jeśli tylko masz jakiś mniej przewiewny zaciszny kącik to kupuj ostokrzew :!: Ja najpierw przez kilka lat miałam jeden, a w tym roku skusiłam się na cały szpaler - te odmiany które wybrałam mają całkiem dobrą mrozoodporność i świetnie rosną w cieniu :!: U mnie nie zmarzł nawet jeden listek ostatniej zimy, ani poprzednich :D Warto tylko pamiętać że tylko jedna odmiana jest mocniej mrozoodporna i jest odmianą żeńską [strefa 5b blue princess] więc trzeba jej dobrać partnera [strefa 6a blue prince] by było więcej owocków, który ma trochę mniejszą wytrzymałość ale np jak posadzi się go w bardziej zacisznym miejscu i osłoni od wiatru żeńskimi to powinien przetrwać ;:215 Na forum w kilku wątkach widziałam piękne okazy i wiele osób pisało, że bez kłopotu i bez okrywania zimują :D Ale tak jak pisałam warto sadzić tylko 2 gatunki najbardziej odporne bo reszta już jest sporym ryzykiem w naszym klimacie...

Ponoć by było najwięcej owoców to powinny być 2 męskie na 1 żeński... ja mam odwrotną proporcję i jak na razie całkiem nieźle się to sprawdza :twisted: Wybrać je łatwo po kolorze pączków ale najlepiej z metkami by było wiadomo jak będzie z zimowaniem... Owoce trzymają długo, a u mnie całkiem ładnie się zakorzeniły mimo sadzenia w dość upalnym i suchym momencie... No i nie chorują ani nic ich nie podjada -a w zimie są przepiękne ;:173
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”