Witam miłych gości.
Troszkę się opuściłam i to już na starcie w swoim wątku,
ale dopadło mnie choróbsko i moja wena poszła w kąt.
Teraz jest już lepiej, to i najwyższy czas by nadrobić me braki.
W ogrodzie byłam tylko na obchodzie,... ale z ukrytą "kamerą" za to.
Sprawozdanie więc będzie!
Przemku, dziś akurat teraz pada , ale jak sam pewnie zobaczysz na robionych rano zdjęciach , sucho było ogromnie. U mnie przeważnie jest sucho, bo i ziemia to sam prawie piach.
Ewuniu, jeśli tylko będę mogła w czymś Ci pomóc, to uczynię to z radością.
Marzuś,
przytulenie obustronne potrzebne, moje też chyba poległy.
Jacek, jak mnie

, bronić miałeś.
A poza tym nie zagaduj, nie zagaduj!
Migasz się!
Gdzie nowy wiosenny wąteczek?
I gdzie moja Sabinka?
Grażynko, zaraz się poprawię fotkowo.
Nie miałam jak zrobić zdjęć , plackowatość łóżkowa mnie dopadła
i popuścić nie chciała.
Jolu, wiosenka u mnie się obija , jak sama za chwilkę zobaczysz.
Serio, to nawet nie wiem, na co liczyć mam.
Pomarzło mi dużo roślin, a te które są źle rokują.
Narcyzy i tulipany jakieś skarłowaciałe , stoją w miejscu,
hiacynty wyszły na 2cm i też zapadły w bezruch,
kiepsko widzę te moje kwitnące wiosenne.
To ze zdjęcia o co pytałaś, to pierwiosnek omszony.
Z tego co czytałam, wielu osobom jeszcze nie wyszły brunerki,
ale wielu też zgniły.
Więc?
Oby Twoje były tylko opóźnione, trzymam kciuki.
Bożenko, a do mnie to nic?
Ok, koniec gadania i czas na pokaz z obchodu.
Proszę się nie śmiać, bo to moja wiosna będzie!
Podkładzik....
http://www.youtube.com/watch?v=n4RjJKxsamQ
i .... już!
