Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.3

[Pelasia]

a może ktoś wie ,jakie dynie mają krótkie pędy...oczywiście stosunkowo do innych
Asia

[Tomek-Warszawa]

Ambar,amazonka są chyba krzaczaste

[nataliaada]

W sezonie 2011 miałam posadzone 3 różne dynie.

Olbrzymią Bambino, półkrzaczastą Ambar i krzaczastą Amazonkę.
Bambino duże owoce (3 na krzak) i wielki krzak.
Ambar nie dojrzała i nie rozrosła się zbytnio. Owoców nie było. Krzak średnio rozrośnięty.
Amazonka - moja faworytka pod każdym względem. W porównaniu z 2 wyżej, krzaczek mały, zgrabny, u mnie się przyczepił trochę do płotu/siatki i rósł w górę. Owoców miał chyba z 5-6 na 1 krzaku, blisko siebie, wielkości mniejszej lub większej piłki, ale ogólnie małe, zgrabne. Sam owoc w środku bardzo dobry, słodki, piękny miąższ, dobrze się obiera. Bardzo mi się spodobała ta Amazonka.

Ponieważ mam i nasiona, i miejsce, w sezonie 1012 znów będę mieć te same dynie, ale najbardziej lubię Amazonkę i zdecydowanie ją polecam wszystkim. W przyszłości spróbuję z innymi krzaczastymi.

[aśka2006]

Za sprawą AniD. i Wegetarianki poszalałam i ja. Moje najnowsze nabytki:

1. Cukinia kulista Tondo Chiaro Di Nizza....nie dynia ale z dyniowatych
2. Solor
3. Chirimen
4. Waltham Butternut
5. Kakai
6. Whangaparaoa Grown
7. Blue Hokkaido
8. Hokkaido
9.Melonette Jaspee de Vendee
Teraz chodzę dookoła działki i miejsca szukam nijak się nie mieszczę!!!
Ania miała rację...dynie uzależniają
Pozdrawiam maniaków

[sirrah]

Ja na ten rok mam już zakupionych dwadzieścia kilka odmian dyń z "tych innych", niesklepowych plus trochę tych z dostępnych w sklepach... Jeszcze nie wiem, jak kota z parapetów wyrugować, żeby to wszystko pomieścić (w końcu nie samą dynią... ;)).
Z zeszłego roku mam tylko zdjęcie Green Hubbard, największa miała 10,5 kg.

[GunnarSK]

Podoba mi się Twoje zdjęcie Green Hubbard. Istnieje też w innych kolorach, i koniecznie trzeba spróbować.

[Pelasia]

Ja też mam nasiona kiku odmian dyń , chcę je wysiać chociaż po dwa krzaczki...i też nie wiem gdzie.
Fakt...dynie uzależniają
mam :
golden eysines
Sibley
Hokkaido
Burgess Buttercupe
Whangaparoa Crown
Jumb Pink Banana
Golden Delicius Hubbard
Chirimen
Hidemi
Solar
Queenslande blue


Wszystkie piękne i smaczne. Mam nadzieję ,że potrafię je uprawiać i zaowocują

Asia

[Ania D.]

aśka2006, tak to z dyniami jest, że potem się chodzi i szuka, gdzie jeszcze coś wcisnąć. Ja ciągle tak robię
sirrah, ładna dyńka, zdrowa, śliczna. Ech, do razu wraca pamięć lata i rosnących dyniek...
Pelasia, jeśli tylko dynie będą miały dobrą ziemię, to będą i owoce. Mam nadzieje, że to koniec tych deszczowych wakacji, przez które gniły owoce

[Hekate]

Ja póki co, po tegorocznych zbiorach, mam ostrzeżenie że krzaczki dyni potraktowane zostaną rundupem, więc chyba dam rodzince odpocząć od tego smaku

[GunnarSK]

A kto te krzaczki dyni potraktuje roundupem? I kiedy?

[Pelasia]

pewnie rodzina ,która ma nadmiar dyni
Asia

[Ania D.]

U mnie wszelkie nadmiary z wdzięcznością biorą znajomi. Mówią, że własne dynie smakują o niebo lepiej niż te, które kupowali w sklepach i na targu.

[Hekate]

To był pierwszy rok z dyniami i jak na naszą skromna rodzinkę to za dużo rozsady zrobiłam, bo przecież coś może się zawsze stać i sadzonki mogą nie przetrwać . A potem jak jeszcze część bardzo długo kiełkowała i myślałam że nasionka pogniły i dorzuciłam do doniczek po kolejnym nasionku by puste nie stały, a potem wychodziły mi w końcu sadzonki podwójne. A jak są, to przecież nie można zmarnować i wszystkie trzeba posadzić skoro miejsce jest i na koniec dopadła klęska urodzaju

Kogo mogłam już obdarowałam, bardzo obrodziły też melonowe, a takich dużo też nie da się upchnać u znajomych. Zastanawiam się czy takimi rozłupanymi dyniami można by dokarmiać zwierzynę leśną, ale póki co śnieżnej zimy nie ma to chyba nie mają problemu z pokarmem.

[chudziak]

A ja właśnie próbuję na coś się zdecydować . Z zeszłorocznych najbardziej smakowała nam Hokkaido i Muscat de Provence no a dynia olbrzymia ważąca 70 kg zachwycała wszystkich kto nas odwiedzał
Hekate mrozu i śniegu nie ma ale na pewno leśna zwierzyna i tak chętnie zje Twoje dynia bo o tej porze roku wybór ma niewielki .

[BRZOSKWINKA]

Dotychczas żyłam w innym świecie i w ogrodzie rosła mi tylko dynia bambino. W tym roku zaszalałam na alooo i kupiłam ze 20 odmian . I tak po duuużej selekcji. Zamierzam je posadzić nie zważając na odległości, a niech sie zapylają. Jak zobaczę, które gatunki nam najbardziej smakują to dokupie oryginały za rok. Wszystko przede mną!