Witam obie Iwony i Izę w moim wątku
Iwonas85 - tak to pokrzywki, jeszcze trzy lata temu miałam więcej odmian, miałam 6 kolorów o liściach mocno powcinanych, takich poszarpanych, ale zimą w domu coś zaczęło sie z nimi dziać, marniały i marniały, aż w końcu całkiem przepadły, te zwykłe przezimowały bez problemu. U szwagierki co miała sadzonki ode mnie tez nie przezimowały, więc nie mam już ich, i więcej nigdzie nie spotkałam
a szkoda bo lubię pokrzywki, urośnie z nich taka duża kula, wszystkich odwiedzających zadziwiają, mimo że to takie podobno niewyróżniające się roślinki
Coccinella - Iwona - no tak warzywnik spory, ale truskawki jakie pyszne - no nie???

A Ty ile dzisiaj zerwałaś u siebie???
Iza - ogród jest dość spory, ale jak mówiłam i tak w przyszłości chcę jeszcze go powiekszyć

, trochę już powsadzałam w nową część, ale sporo jeszcze brakuje, planowałam kupić jakieś niskie iglaki, ale nie zdążyłam. W niedzielę to M nie lubi jeździć na targi, bo za duży ścisk, a i w sobotę po południu już było lepiej, wg relacji znajomych
A to zdjęcia z dzisiaj:
Dla wszystkich gości serniczek na zimno

To zdjęcie nowej części, zakładanej jesienią i wiosną

a to "starej" części

i obiecane ogórki dzisiaj zerwane, siedzą już grzecznie w garnku glinianym
moje córeczki z króliczkami kupionymi na targach
