Widzę już jednego rannika u Ciebie .
Nowy ogród Jacka 2010
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku widzę ze masz nowy wątek , coś nie mogę tej cieszynianki znaleźć , może posadziłam gdzie indziej .
Widzę już jednego rannika u Ciebie .

Widzę już jednego rannika u Ciebie .
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: nowy ogród Jacka 2010
Jacku
Fajnie, że zacząłeś nową część wątku
Z Twoich wiosennych pionierów obstawiam rannika
Nie zazdroszczę zalanego ogrodu, u mnie jakoś wsiąkało, część śniegu się stopiła, teraz znów wszystko porządnie zasypało.
Może masz Jacku glinę, że woda pośniegowa nie wsiąka ?
Nikt by nie przypuszczał, że będzie tyle problemów ze śniegiem :x
Pozdrówki
Fajnie, że zacząłeś nową część wątku
Z Twoich wiosennych pionierów obstawiam rannika
Nie zazdroszczę zalanego ogrodu, u mnie jakoś wsiąkało, część śniegu się stopiła, teraz znów wszystko porządnie zasypało.
Może masz Jacku glinę, że woda pośniegowa nie wsiąka ?
Nikt by nie przypuszczał, że będzie tyle problemów ze śniegiem :x
Pozdrówki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Geniu
Tak, ranniki ładnie wychodzą ale mam je w jeszcze jednym miejscu
i tam nie mogę znaleźć. Chyba są głębiej.
Może się jeszze znajdzie cieszynianka
Agnieszko, gliny samej nie mam ale obniżenie terenu przy wysokim stanie wód daje taki efekt. Okoliczne pola są całe zalane więc trudno się dziwić, ze i u mnie tam, gdzie niżej.
Dziś wylałem kilka wiader i poprawiłem rowy.
Tochę wody zeszło, bo żuraweczka już ponad wodą a jeszcze wczoraj była pod
A w suchej części ogrodu takie oto widoki:
śniedki

goździki

skalnica

obrazki

i tam nie mogę znaleźć. Chyba są głębiej.
Może się jeszze znajdzie cieszynianka
Agnieszko, gliny samej nie mam ale obniżenie terenu przy wysokim stanie wód daje taki efekt. Okoliczne pola są całe zalane więc trudno się dziwić, ze i u mnie tam, gdzie niżej.
Dziś wylałem kilka wiader i poprawiłem rowy.
Tochę wody zeszło, bo żuraweczka już ponad wodą a jeszcze wczoraj była pod
A w suchej części ogrodu takie oto widoki:
śniedki

goździki

skalnica

obrazki

- Greta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: nowy ogród Jacka 2010
Jacku , widzę , że zmagania z wodą pełną parą.
Na pocieszenie , u mnie podobnie , rowy melioracyjne , worki z piaskiem i okopy.Z trawnika pozostał - wspomnień czar ...
Ty masz obniżenie terenu , a ja wzbierającą rzeczkę i wysoki poziom wód gruntowych.
Ale coś , za coś , jak się to opanuje , wiosna będzie bardziej cieszyła.
Na pocieszenie , u mnie podobnie , rowy melioracyjne , worki z piaskiem i okopy.Z trawnika pozostał - wspomnień czar ...
Ty masz obniżenie terenu , a ja wzbierającą rzeczkę i wysoki poziom wód gruntowych.
Ale coś , za coś , jak się to opanuje , wiosna będzie bardziej cieszyła.
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Już bardzo wiosennie na tych fotkach Jacku. Gożdziki, świetnie przetrwały. Bardzo je lubię. W zeszłym roku kupiłam tylko jeden krzaczek, który kwitł cały czas aż do grudnia. W tym roku dokupię więcej, bo to bardzo wdzięczny kwiatek. Widzę, że u Ciebie po wszystkich trudach zimy gożdzik jest w pełnej formie. Nie poobcinałam mojemu ostatnich łodyg kwiatowych, będę musiała to zrobić. Jesienią nie byłam też pewna jak przycina się lawędę i przycięłam do wysokości 15-stu cm. Nie przycięłam też hryzantemy, bo też nie wiem do jakiej wysokości. A może Ty wiesz?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Greto
No to u Ciebie dużo groźniej, skoro worki z piaskiem potrzebne.
Nie ma żartów z wodą. U mnie co najwyżej trochę roślin zgnije. Ale to też mnie martwi
Felu, goździki wyglądają bardzo dobrze po zimie.
Mi też kwitły do grudnia. Mam je na skalniaku i na rabatach te wyższe. Są bezproblemowe.
Na przycinaniu lawendy nie znam się. Praktycznie nie przycinam, tylko części, które przemarzną.
U nas takie duże nie rosną.
U nas chryzantemy zawsze puszczają od ziemi więc na wiosnę ścina się wszystkie łodygi.
Nie ma żartów z wodą. U mnie co najwyżej trochę roślin zgnije. Ale to też mnie martwi
Felu, goździki wyglądają bardzo dobrze po zimie.
Mi też kwitły do grudnia. Mam je na skalniaku i na rabatach te wyższe. Są bezproblemowe.
Na przycinaniu lawendy nie znam się. Praktycznie nie przycinam, tylko części, które przemarzną.
U nas takie duże nie rosną.
U nas chryzantemy zawsze puszczają od ziemi więc na wiosnę ścina się wszystkie łodygi.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: nowy ogród Jacka 2010
O właśnie !
Rok temu sadziłam obrazki włoskie i wcale ich nie widziałam....
Rok temu sadziłam obrazki włoskie i wcale ich nie widziałam....
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Rzeczywiście lawendy są tu czasami imponujące, bywają nawet wyższe ode mnie. Moja jest mała, bo ja mam tylko jeden krzaczek i jest też ich kilka gatunków, więc i pewnie rozmiary różne. Jest pewien ogródek w moim miasteczku, gdzie wzdłuż podjazdu do garażu rośnie tylko szpaler lawendy i bardzo ładnie to wygląda. Dziękuję za radę zaraz pójdę obciachać chryzantemy. 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Mariolu
Obrazki to rośliny zimozielone więc dziwne, że nie wypuściły listków
Może coś im się stało
Felu, to musi być wspaniały widok taki szpaler lawendy
. O zapachu nie wspomnę. Tal jak zresztą słynne francuskie pola lawendowe
Ja jeszcze nie zbadałem, czy moja lawenda przeżyła.
Dziś zachęcony zakupami forumków wstąpiłem do lidla i kupiłem irysy i krokosmie.
Zastanawiam się, czy te irysy jeszcze zakwitną w tym roku,
bo do tej pory znałem tylko termin jesienny sadzenia.
Krokosmię niby mam ale pomyślałem, że w większej ilości będzie ciekawy efekt
Zresztą po przeliczeniu cebulki te były po 17groszy za sztukę
więc nie było co się zastanawiać

Felu, to musi być wspaniały widok taki szpaler lawendy
Ja jeszcze nie zbadałem, czy moja lawenda przeżyła.
Dziś zachęcony zakupami forumków wstąpiłem do lidla i kupiłem irysy i krokosmie.
Zastanawiam się, czy te irysy jeszcze zakwitną w tym roku,
bo do tej pory znałem tylko termin jesienny sadzenia.
Krokosmię niby mam ale pomyślałem, że w większej ilości będzie ciekawy efekt
Zresztą po przeliczeniu cebulki te były po 17groszy za sztukę
więc nie było co się zastanawiać

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: nowy ogród Jacka 2010
Jacku
Fajne i korzystne zakupy.
Iryski zakwitną w lipcu, jak posadzisz w kwietniu, ziemia musi być ogrzana, żeby się ukorzeniły.
W zeszłym r. sadziłam jeszcze później podobne ze Stonki.
Pozdrówki
Fajne i korzystne zakupy.
Iryski zakwitną w lipcu, jak posadzisz w kwietniu, ziemia musi być ogrzana, żeby się ukorzeniły.
W zeszłym r. sadziłam jeszcze później podobne ze Stonki.
Pozdrówki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Dzięki Agnieszko
Teraz to i tak nie da się za bardzo sadzić - za mokro. Na szczęście woda powoli opada. Ja miałem do tej pory żółte irysy holenderskie i cieszę się, że dojdą niebieskie 
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Mam bardzo podobne kwiatki do korkosomii.Sa bardzo piękne. Też nie mam ich wiele, otaczają kręgiem pień kordyliny. Wydaje mi się, że podczas jesieni nieco się rozrosły. Bardzo mi się podobają. Cebukli kupiłeś rzeczywiście niedrogo. U mnie nawet skromna paczuszka nasionek kosztuje ponad 4?.
Czy to jest korkosomia?

Czy to jest korkosomia?

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Felu
Śliczny kwiatek ale to nie jest krokosmia. Nie znam.
Nasionka u Was drogie, ale i społeczeństwo bogatsze więc chyba jest sprawiedliwie
Dla przykładu podam - mój znajomy ma 700zł renty i też musi żyć (i kupować nasiona
)
Nasionka u Was drogie, ale i społeczeństwo bogatsze więc chyba jest sprawiedliwie
Dla przykładu podam - mój znajomy ma 700zł renty i też musi żyć (i kupować nasiona
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Masz rację, a zresztą z tymi cenami to tak różnie bywa, bo dzisiaj za prawie tą samą cenę co dwie paczuszki nasion kupiłam dwa krzaczki róż. Być może cena była tak atrakcyjna ponieważ łodygi zaczęły wypuszczać młode liski. Pojęcia nie mam dlaczego takie tanie.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku w nowym, już wiosennym wątku!
Jestem zdumiona widok tylu Twoich "łebków" wychodzących z ziemi.
U mnie na działce niestety też mokro, a miejscami woda stoi.
Czy cebulki krokosmii trzeba wykopywać?
Bardzo spodobała mi się w Szkocji.

Jestem zdumiona widok tylu Twoich "łebków" wychodzących z ziemi.
U mnie na działce niestety też mokro, a miejscami woda stoi.
Czy cebulki krokosmii trzeba wykopywać?
Bardzo spodobała mi się w Szkocji.

Pozdrawiam serdecznie


