Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

pożądam..........................double prize...znaczy już powinnam udać się do psychiatry??? :oops: :oops:
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Tess ja też :roll: :D .
Haniu przez Ciebie będziemy biegać i szukać tej ślicznoty :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ja nie kupiłam żadnej lilii... nie ruszały mnie i nadal nie ruszają...
ale kurczę tę bym chciała :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Hanutku, mówisz że Double nie przepada za naszymi zimami... hmmmm :roll: a myślałam o zadołowaniu jej razem z donicą.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Hanuś, ja mam tylko jedną hoję, ale jak wytrzymała ze mna juz blisko 10 lat, a nawet 2 albo 3 razy kwitła, to i u Ciebie zyć będzie :D Zatem to dobry wybór, bo ona jest jak mahonia w ogrodzie :lol:
A z liliowców, masz rdzawego? Ten jest chyba niezniszczalny! :D
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Święte słowa chatte odnośnie rdzawego liliowca.

U mnie zakwitł nawet ten wrzucony do kompostownika! Wylazł przez deski kilkoma kwiatami :roll:
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

U mnie tak się zachowują irysy syberyjskie :lol:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Liliowce botaniczne i irysy jak dostają u mnie eksmisję, to lądują w wielkim worze po psiej karmie :lol: Żaden kompost nie jest ich w stanie pokonać :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Nie znęcajcie się tak nad nimi.
Raczej wyeksmitujcie koło drogi a za parę lat będzie tam kolorowo i kwitnąco. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Fakt, irysy w kompoście puściły nowe kłącza :lol:

A rdzawy tak mnie wzruszył tym kwitnieniem, że wrócił na rabatkę :roll:
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

kogra pisze:Nie znęcajcie się tak nad nimi.
Raczej wyeksmitujcie koło drogi a za parę lat będzie tam kolorowo i kwitnąco. :wink: :lol:
Grażynko, właśnie z takiego źródła pozyskałam swoje, na początku kariery ogrodowej :;230 i nie mogłam się nadziwić, jak ktoś mógł wyrzucić takie piękne kwiatki.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

hanka55 pisze:
Don Arturo, pod W-wiem zostało ok. 400 róż.
Tu, nawet nie liczyłam bo każda zima, to dla nich, jak biała śmierć.
Może hoye gruboskórne, zastąpią pasję zielonego zbieracza?
Szkoda tylko, że tych zimnoznosnych jest niewiele.
Masz rację - lata wyjątkowo chłodne i paskudne w tym roku.
Jedyny plus- psy nie cierpią z gorąca i nie musze kilka razy dziennie latać z nimi do rzeki.:;230
To troche smutne mieszkać w takich zimnych górach , kochając tak rośliny... Jak Pisałaś , że róże zakwitają u Ciebie w sierpniu... :cry: . A np. na początku maja , nie raz coś np. z jednorocznych zniszczą zimne noce... :shock: . Ja własne siewki jednorocznych sadziłem 12 kwietnia.. ;:123 i nic im nie było.. :shock: . Ale nasze góry są piękne i z drógiej strony na pewno warto w nich mieszkać :D .

Jeszcze z inej strony , to nieraz u nas coś zakwitnie i przekwitnie a u Ciebie dopiero rozkwita i my Ci wszyscy zazdrościmy :D . Np. na wiosnę krokusy :D czy tam lilie itd. :D .

Czytałem coś , że za wcześnie Odkryłaś róże i podciełaś ( marzec ? ) i widziałem zdjecia wymarznietych :( . Może w pryszłym sezonie lepiej zaczekać do połowy kwietnia.. ? ;:24 :oops: ( skoro w górach chłodniej ) . Nie chcę nikogo pouczać bo to Ty jesteś specjalistką :D , tylko chcę wiedzieć , jak to jest w różnych częściach Polski z różami i usłyszeć rózne zdania , bo też je bardzo kocham :lol: :wink: i że tak powiem wymienic się wiedzą :lol: :wink: .

Tle róż mi sie u Ciebie podoba.. , wszystkie.. , ale niekróre bardzo... :roll: :wink: :lol: .
Ja mam takie zwykłe i tylko 25 szt... :oops:

Lato w tym roku nie udane.. :roll: . Cały deszczowy czerwiec zmarnowany... :roll: . Wczoraj wieczorem w koszulce na szelkach wyszedłem na balkon i mało nie umarzłem... :shock: :lol: .

Zimoznośnych mało :roll: , tzeba rozkochać sie w iglakach... :;230 :lol: :wink: .

Hojki w domu na pewno będa cieszyc w długie zimowe wieczory i nie tylko :wink: :D . Jakby odrobinka zielonego ogrodu w domu :lol: :wink: .

Pozdrawiam serdecznie :D
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Fajny ten film z mrówkami !
Przyłączam się do zdania Kogry- żywe rośliny za płot, nie na kompost, niech sobie rosną!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Hanuś, zapraszam do mnie na ... agapanty z dzieciakami ;)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

W podwórkowym 40 lat nie uprawnym rdzawe liliowce po mamie pana kamienicznika przetrwały, jeden nawet ładnie kwitł w tym roku.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”