Róże już się mają lepiej

Wystarczyło że przestało lać.
Poobcinałam zgniłki a nowe pąki się rozwijają pięknie i będą kwitły.
Wczoraj nawet nie było burzy ! Po raz pierwszy od nie pamiętam już kiedy ?
Zdjęć nie zrobiłam bo wpadam wieczorkem i walczę z chwastami które zarastają mi dosłownie wszystko !
Liliowce mają pąki i lada moment zaczną kwitnąć.
Dzięki swojemu niedbalstwu nie wyplewiłam kilku roślinek

Sama ni siałam ani nie sadziałam, w zeszłym roku też nie było bo bardziej się przykładałam do "plewienia"
Mag - już pisałam że to jest TWOJA lelija ale ona z rodziny Pigmejów
Jadziu - wczoraj powtykałam trochę karłowej fasolki szparagowej i zobaczymy co się będzie działo.
Jak poczytałam o złym i dobrym towarzystwie to się okazało że absolutnie ogórki nie mogą być obok truskawek a u mnie są !
Jacku - swoją Perowskię odbiorę jutro ale pewnie sporo czasu poczekam zanim ładna urośnie...
Karolku - pisałam że oczywiście CHCĘ

Bo przed Perowskią będzie włąśnie lawenda.
Ale ja myślałam że lawenda jest zawsze w kolorze .... lawendowym
Taro - wykopać mogę ale co ja potem z tym pocznę skoro mam ogród zarośniety do granic możliwości
