Rozmnażanie begoni (sadzonki liściowe)- FOTORELACJA

[Anaka]

Dziękuję za ten pokaz. Bardzo pożyteczna lekcja poglądowa
Do tej pory ukorzeniałam w wodzie, ale niektóre liście gniją, lub po prostu bezpośrednio w ziemi z foliowym namiocikiem.
Nowy sposób wkrótce wypróbuję

[x-M-8]

Begonia tygrysia akurat łatwo się rozmnaża..przynajmniej u mnie.
Ja próbowałem obydwa sposoby w/g Carola1 (innych gatunków begoni)niestety ile sadzonek zrobiłem...wszystkie zgniły.
Nie próbowałem jeszcze z samego listka z łodyżką do wody...

[basga]

Mnie nawet gotowa sadzonka tygrysiej padła-i to już koniec z begonkami u mnie na zawsze.

[x-b-6]

Ukorzeniałam begonię tygrysią w wodzie - bez problemów wypuściła korzonki i od 1,5 miesiąca liście tkwią w ziemi.
Za to masoniana mi zgniła - ukorzenione sadzonki i jeden z dwóch ukorzenianych listków.

[Ewelina]

No i znowu się czegoś dowiedziałam
Bardzo " łopatologiczna" ta foto- instrukcja i wielce przydatna. Spróbuję zatem rozmnożyć moja begonie , choć może pora roku nie jest najlepsza?

[amakaka]

Bardzo ciekawa i pomocna fotorelacja.
Mam pytanko odnośnie rozmnażania begonii drobnokwiatowych - szukam w necie czegokolowiek ale bez skutku . Czy przedstawioną metodą ktoś próbował rozmnażać begonie drobnokiwatowe? Udało się?
Moje doświadczenie z rozmnażaniem tego typu begonii jest niestety marne - jesienią zebrałam nasionka ( są tak małe że praktycznie niewidoczne) dzięki ułożeniu pod krzaczkami agrowłókniny. Zebrałam wszytsko co się tam znalazło - bo nasionka trudno wypatrzeć ( może ich w ogóle nie było ??? chyba jednak nie... )

Nasionka przechowywałam w słoiczku w ciemnym miejscu. W połowie grudnia wysiałam do kuwetki z uniwersanną ziemią kwiatową, przykryłam niewielką warstwą ziemi. No i zraszałam do tej pory- ale już starciłam nadzieję - nic nie wschodzi . Przypuszczam dwie przyczyny: za zimno ( ponoć begonie potrzebują do wschodu temp. ok. 24 stopnii - u mnie było ok. 20-21) albo niepotzrebnie przykrywałam warstwą ziemi. Albo to i to. A moze coś innego?
Czy ktoś zna sposób na rozmnażanie begonii drobnowkiatowej z nasion lub wegetatywnie?
Marzy mi się ogród pełen tych kwiatów ....

[kubusiowa mama]

No jaka cudowna foterelacja! Nigdy bym sama na ten pomysł nie wpadła.
Bardzo dziękuję, że chciało Ci się włożyć w to tyle wysiłku, żeby nam to pokazać tak na zdjęciach.
Spróbuję tego sposobu. Zobaczymy co z ego wyjdzie Jeszcze raz dziękuję.

[karol2505]

a jaka ziemia musi być do begonii

[tralaluszy]

Ukorzeniałam begonię tygrysią w wodzie - bez problemów wypuściła korzonki i od 1,5 miesiąca liście tkwią w ziemi.
Za to masoniana mi zgniła - ukorzenione sadzonki i jeden z dwóch ukorzenianych listków.

moja masoniana ma regularnie kaleczone liście, przez mego M., który opuszcza rolety. Kawałki tych liści wtykam do tej samej doniczki albo kładę na powierzchni i lekko przysypuję ziemią. Nie poświęcam im żadnej uwagi, podlewane są wtedy kiedy i begonia-matka.I mam nowe begonie

[nowamala]

witam, jestem tu nowa ale z begonia mialam doczynienia juz pare lat temu, wtedy to dostalam jedna malutka doniczke, z niej rozmnozylam sobie na caly balkon(byla to piekna begonia wiszaca-czerwona), w ciagu zimy obrywalam mlode pedy z mojej roslinki i wkladalam do wody, powiem ze dlugo musialam czekac na korzonki ale udalo sie, czesc mi zgnila jednak wiekszosc puszczala korzenie, wtedy sadzilam w paczkach i wczesna wiosna mialam juz pelny balkon begoni,(jak zaczelam na jesien rozdawac sasiadkom po jednej paczce bo kazda chciala miec tez takie piekne kwiatki, dalam instrukcje rozmnazania a mi zostala jedna paczka i niestety dziwnym trafem zmarniala mi w przeciagu tygodnia-zanim zdazylam zerwac choc jeden listek); teraz mam nowa begonie, dostalam cebulki, na dzien dzisiejszy mam jedna doniczke i chyba zacznie kwitnac, bardzo bym chciala ja utrzymac i jak sie da rozmnozyc aby na przyszly rok miec wlasne piekne kwiaty na balkonie, jak troszke mi urosnie to będę probowac wszystkich sposobow aby ja rozmnozyc-na razie trzymam w kuchni na parapecie bo boje sie aby wiatr mi jej niepolamam bo to delikatna roslinka; jak ktos ma jakas rade dla mnie to z checia wyslucham i będę wdzieczna; pozdrawiam wszystkich milosnikow begoni jak i innych roslinek;

[BozenkaA]

witam, jestem tu nowa ale z begonia mialam doczynienia już pare lat temu, wtedy to dostalam jedna malutka doniczke, z niej rozmnozylam sobie na caly balkon(byla to piekna begonia wiszaca-czerwona)

Myślę, że begonie kwitnące jednak najłatwiej otrzymać kupując bulwę albo teraz sadzonkę. Podobno te kupione teraz kwitnące, jesienią mają mieć swoją bulwę. Kupiłam, zobaczymy.

A jednego listka zrobiłam według podanego tu sposobu, jestem ciekawa co wyjdzie? Użyłam drucików do przyciskania, łatwizna.

Ja zawsze wiedziałam, że kwitnące begonie bulwiaste trzeba zasuszyć na zimę, wtedy wsadza się wiosną i pięknie kwitną.

[nowamala]

"kwitnące begonie bulwiaste trzeba zasuszyć na zimę, wtedy wsadza się wiosną i pięknie kwitną"

musze tak zrobic ale pierw chialabym je troszke rozmnozyc, zobaczymy co mi wyjdzie ztych eksperymentow, fajnie by bylo miec kilka paczek begoni, zasuszac na zime bulwy a potem znow miec wlasne kwiaty, oby to bylo takie latwe jak sie wydaje;

[Teresa600]

Witam serdecznie.To strzał w dziesiątkę Jestem własnie na wakacjach i trafiła mi się szczepka begoni wielkokwaitowej (zdobyta w wiadomy sposób ) i zastanawiałam sie jak ją ukorzenić.Ponieważ swoje kwiaty uprawiam w hydroponice więc i begonie postaram się posadzić w hydro.Zastanawiam się czy sadzonka wierzchołkowa wypusci korzenie czy będe musiała to zrobić w powyżej podany sposoby.Może ktoś ukorzeniał w ten sposób?Będe wdzieczna za odpowiedz

[Teresa600]

Dołaczam fotki sadzonki wierzchołkowej i zdobytego listka.


Końcówka w wierzchołkowej szczepce po kilku dniach zrobiła się miękka,chyba to oznaka gnicia .Listek zerany przed chwilą.

[Miroslawa]

Ja wierzchołkowe begonie sadzę od razu do ziemi. Zawsze mi się przyjmują.