Bluszczyk kurdybanek ( Glechoma hederacea )
U mnie też go sporo, nie tępię go specjalnie.Na cienistej rabacie wygląda teraz ślicznie( ma tam duże błyszczące listki) zmieszany z niezapominajkami i konwaliami.W kącie przy kompostowniku ma mega duże listki, ale kwitnie słabo.Jak gdzieś zbyt się tam rozpanoszy to latem rwę końce słabo ukorzenionych jeszcze długich pędów bez skrupułów
,odrasta nieco i wiosną znów zdobi.Rósł też w trawniku w słońcu, ale letnia susza go wykończyła, trawę przy okazji też 
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
-
asertywna8
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 1
- Od: 18 cze 2009, o 23:56
Kurdybanek i na ZDROWIE
Nie niszczcie KURDYBANKA
- zróbcie nalewki dla siebie dla rodziny i NA ZDROWIE.
Bluszczyk kurdybanek to cenny ziołowy lek, od regulacji przemiany materii, po choroby oskrzeli, krtani, czy skórne, kobiece.
Możemy z niego przyrządzić wspaniałe nalewki, czy przetwory.
A wszystko znajdziemy wpisując w wyszukiwarkę słowo: kurdybanek
Serdecznie zapraszam, bo dobrostan zdrowia, jest na wyciągnięcie ręki, więc zanim skosimy kurdybanek zerwijmy młode pędy i utrwalmy jego właściwości.
Zapewniam, żadna grypa świńska, ptasia czy inna nie dosięgnie Waszej rodziny.
Na zdrowie wszystkim ogrodnikom

Bluszczyk kurdybanek to cenny ziołowy lek, od regulacji przemiany materii, po choroby oskrzeli, krtani, czy skórne, kobiece.
Możemy z niego przyrządzić wspaniałe nalewki, czy przetwory.
A wszystko znajdziemy wpisując w wyszukiwarkę słowo: kurdybanek
Serdecznie zapraszam, bo dobrostan zdrowia, jest na wyciągnięcie ręki, więc zanim skosimy kurdybanek zerwijmy młode pędy i utrwalmy jego właściwości.
Zapewniam, żadna grypa świńska, ptasia czy inna nie dosięgnie Waszej rodziny.
Na zdrowie wszystkim ogrodnikom
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Nawet nie wiecie jak pożyteczne jest to zioło.
Ziółka trzeba kochać i szanować bo pomagają naszemu organizmowi.
Ziółka trzeba kochać i szanować bo pomagają naszemu organizmowi.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Szczególnie jak ich widok w trawniku podnosi ciśnienie w organizmieeldo pisze: Ziółka trzeba kochać i szanować bo pomagają naszemu organizmowi.
Walczyłem z nim dwa sezony , mniszek nie dawał sobie rady lecz zniszczyłem go przez niskie koszenie. Tegoroczna zima też go wykurzyła.
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
A ja zwalczam bluszczyka w ogrodzie,jednocześnie pielęgnując go w donicach,pięknie wygląda kiedy wylewa się z wysokiej donicy,albo zwisa z takiej powieszonej na ścianie,niestety teraz mi umroziło,ale w zeszłym roku zwieszało mi się ponad metr kurdybanka z parapetu.
A i polecam spróbować twarożku z kurdybankiem
pychotka 
A i polecam spróbować twarożku z kurdybankiem
Kwiaty to resztki Raju.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Na metr, mówisz
No to się spróbuje.
Pełno tego u mnie, bo mimo moich wojowniczych zapewnień sprzed lat, tej batalii nie wygrałam
No to się spróbuje.
Pełno tego u mnie, bo mimo moich wojowniczych zapewnień sprzed lat, tej batalii nie wygrałam
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Zacytuję ADELHEID LINGG Zioła przez cały rok. bluszczyk kurdybanek ,,zastosowanie:pobudzające przemianę materii,usuwające toksyny i ropę, przeciwzapalne gojące rany ,wzmacniające nerwy, wzmacniające nerki.Wacik nasączony naparem z bluszczyka włożony do ucha łagodzi ból.
Polecam lekturę w której można wiele się dowiedzieć o ziółkach.
Polecam lekturę w której można wiele się dowiedzieć o ziółkach.
- Anna N
- -Moderator Forum-.

- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Zgadzam się,że niektóre rośliny nazywane chwastami są lecznicze.
Ale........czy musimy koniecznie je uprawiać w ogródkach?
Bywa ,że ogródek jest niewielki ,a takie roślinki są bardzo ekspansywne.
A przecież w wokół jest ich pełno rosnących na dziko.
Trzeba tylko uważać aby zebrać zioła z nieskażonego środowiska.
Ale........czy musimy koniecznie je uprawiać w ogródkach?
Bywa ,że ogródek jest niewielki ,a takie roślinki są bardzo ekspansywne.
A przecież w wokół jest ich pełno rosnących na dziko.
Trzeba tylko uważać aby zebrać zioła z nieskażonego środowiska.
Pozdrawiam Anna
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
Ale lekarstwa z tego nikt nie zrobi. Lekarstwa kupujemy z kontrolowanej produkcji. A trzymanie go równa się pozbycie dużej części trawnika. Widok marnego przerośniętego chwastem trawnika nikogo nie zachwyca. W trawniku nie wygląda ciekawie. Gwiazdnica biała też jest jadalna, a nikt jej nie trzyma u siebie.
Pozdrawiam Krystyna
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co to za chwast purpurowa?
Witam, ja też jestem zachwycona kurdybankiem, na początek zamówiłam sadzonkę o przebarwionych liściach. Czy to prawda, że z czasem robi się normalna tzn cała zielona?
-
AgnieszkaK
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 8 mar 2012, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
A moja babcia robiła z bluszczyku zupę -do klasycznej ziemniaczanki dodawała dużo bluszczyku, samych listków. Smakowało to trochę jak szpinakowa, ale jednak jakoś inaczej. Opowiadała mi też , że do gotowania dawniej dodawali też młode liście lebiody. Do jajecznicy czasem dawała nam coś, co nazywała "miętką grzybową". Nie była to mięta, smakowało raczej jak... grzyby leśne. Jajecznica była pyszna. Nie wiem, co to była za roślinka, nawet dobrze nie pamiętam, jak wyglądała. Może ktoś wie, co to mogło być? Babci już niestety nie mogę zapytać...
-
DrViohman
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 42
- Od: 10 maja 2011, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat piotrkowski
- Kontakt:
Re: Ktoś wie co to jest? (bluszczyk kurdybanek)
W starych kluczach do oznaczania roślin, np.: w kluczach J. Rostafińskiego, który był nauczycielem Wł. Szafera, najwybitniejszego polskiego botanika - podawano ludowe nazwy roślin. Miętką tam nazwano czyścicę drobnokwiatową. Ale bez przymiotnika "grzybowa".AgnieszkaK pisze: Do jajecznicy czasem dawała nam coś, co nazywała "miętką grzybową". Nie była to mięta, smakowało raczej jak... grzyby leśne. Jajecznica była pyszna. Nie wiem, co to była za roślinka, nawet dobrze nie pamiętam, jak wyglądała. Może ktoś wie, co to mogło być? Babci już niestety nie mogę zapytać...





