Ogród Magdy zwanej Karolcią.
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Madziu, na razie nie ma czego chcieć - prawie same chwaściory.. ale walka z nimi już rozpoczęta
chyba, że myślisz o arach do obsadzenia hihihi ;) ale tego nie oddam ;)
kwietniki zapowiadają się ciekawie, przydałoby się w nich właśnie coś 'wylewającego się' w typie surfinii może? a zlewy boskie, widać M nieźle wyszkolony skoro sam takie cudeńka przynosi ;)
miłego dnia
kwietniki zapowiadają się ciekawie, przydałoby się w nich właśnie coś 'wylewającego się' w typie surfinii może? a zlewy boskie, widać M nieźle wyszkolony skoro sam takie cudeńka przynosi ;)
miłego dnia
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Jolu,ale uparciuch z ciebie.A obiecałaś... .Ja mam też 90% chwastów...

Dziś wybieram się na targ i kupię coś "wylewającego".Jutro pokażę
Po tylu latach z M,to ja już nic nie muszę mówić,on sam wie co mi się podoba
Moniko,na kleju to raczej długo by niepociągły
.Czymś tam... je Krzysiek przymocował... wiem że używał wiertarki
to już nie jest moja działka.
Dziś wybieram się na targ i kupię coś "wylewającego".Jutro pokażę
Po tylu latach z M,to ja już nic nie muszę mówić,on sam wie co mi się podoba
Moniko,na kleju to raczej długo by niepociągły
Pozdrawiam Magda 
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Madziu, dotrzymam obietnicy tylko się dorobię netu na wsi po cichu powiem, że już drążymy temat ;) !!! kochana, cierpliwości troszkę ;) w pracy choćbym mocno się starała to tyle czasu nie wynajdę, żeby założyć wątek i go utrzymywać
na razie walczę z chwaściorami i sadzę nowe roślinki, żeby mieć Wam co pokażać jak już dojdzie do tej wiekopomnej chwili hihi
na razie walczę z chwaściorami i sadzę nowe roślinki, żeby mieć Wam co pokażać jak już dojdzie do tej wiekopomnej chwili hihi
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
Grzegorz B
A to, że posadziłem go w nienajlepszym podłożu i nic nie rósłKarolcia pisze:Grzesiu,co spowodowało że musiałeś reanimować złotlin?
O to wiosną było pięknie w tym sadzie, czy ten sad dziadka, to teraz Twój ogródKarolcia pisze: Cieszę się że podobają ci się zdjątka.Ja mam bzika na punkcie staroci.Sporo gratów po dziadkach i ciociach zebrałam.
Te czarno-białe zdjęcia przypominają mi lata 70 i 80 i czas kiedy ogród mojego dziadka tonął w drzewach owocowych.
A te brązowe to rzadkość ale jest kilka takich fotek w moim domu.Postanowiłam się zabawić świeżą fotką i efekty jej postarzenia w tym programie który posiadam całkiem fajne wyszły
A u mnie (chyba) taki głóg rośnie na polnych drogach, więc może sobie go przytargamKarolcia pisze: Grzesiu głóg jednoszyjkowy ma biały kolor ale ja choruję na dwuszyjkowy różowy i jak go gdzieś spotkam to też go sobie kupię:
Magda jesteś niemożliwa, zlewy i trumny
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Grzesiu,jeśli tylko masz możliwość to przytargaj taki głóg.Jest piękny a dwuszyjkowy to istne cudo
Grzesiu,ogród mojego dziadka jest dosłownie za płotem ale w tamtego ogrodu niewiele zostało.Ocalała jedna stara wiśnia,która rodzi kilka owoców i trzymana jest dla cienia i dla pięknych kwiatów wiosną.Została jeszcze kampanula prawdziwy rarytas,obecnie już rzadko spotykana,konwalie i irysy.Reszta wyginęła albo została zlikwidowana
Ogród się zmienił ale nie wiem czy na lepsze... .
Oto wiśnia dziadka w trzech wersjach Grzesiu

Grzesiu,ogród mojego dziadka jest dosłownie za płotem ale w tamtego ogrodu niewiele zostało.Ocalała jedna stara wiśnia,która rodzi kilka owoców i trzymana jest dla cienia i dla pięknych kwiatów wiosną.Została jeszcze kampanula prawdziwy rarytas,obecnie już rzadko spotykana,konwalie i irysy.Reszta wyginęła albo została zlikwidowana
Oto wiśnia dziadka w trzech wersjach Grzesiu

Pozdrawiam Magda 











