Warto schudnąć-rewelacyjna dieta Pierre?a Dukana

[Alima2]

A u mnie w III fazie zaczęły się ,przepraszam...zaparcia
Jestem przykładem niekorzystnego wpływu diety Dukana. To już kolejny negatyw.I w moim przypadku ,rewelacyjna dieta' brzmi groteskowo.
Jestem wściekła i czuję się okropnie

Pijesz kefirki ?

[asienka20]

A ja wam kochane polecam "dietę Montignac" nie jest droga, można dostosować menu do każdego portfela. Wystarczy trzymać się pewnych zasad i efekty są super

[Anaka]

Zbędna "piramidka" cytatów, wykasowałam.
/Zgredo
Pijesz kefirki ?

Moja droga, jem wszystko co potrzeba. Poza tym w moim kuchennym wątku zamieszczałam jadłospis z I i II fazy diety. Możesz popatrzeć, zanim zadasz mi kolejne pytanie
Do tego konsultuję się z lekarzem-dietetykiem.
PO prostu występują u mnie te nagatywne konsekwencje, o jakich Dukan w swojej książce wspomina. Przestaję więc ściśle trzymać się jego zasad

[Alima2]

Moja droga, jem wszystko co potrzeba. Poza tym w moim kuchennym wątku zamieszczałam jadłospis z I i II fazy diety. Możesz popatrzeć, zanim zadasz mi kolejne pytanie
Do tego konsultuję się z lekarzem-dietetykiem.
PO prostu występują u mnie te nagatywne konsekwencje, o jakich Dukan w swojej książce wspomina. Przestaję więc ściśle trzymać się jego zasad

Anka- chciałam tylko pomóc.....nie ma potrzeby,żeby mnie aż tak ostro traktować.O Twoim wątku ..nie wiedziałam. Ale ok-nie ma sprawy......

Wykasowałam "piramidkę" cytatów. Proszę przytaczać jedynie niezbędne fragmenty wypowiedzi.
/Zgredo

[Anaka]

Ależ nie mam zamiaru Ciebie ostro traktować, tylko pisanie o tym samym i tłumaczenie w kółko po kilka razy nie ma sensu
Poza tym,jeżeli ktoś stosuje jakąś dietę i wypowiada się o niej to z pewnością przestrzega jej zasady.

[Andzia1]

A ja wam kochane polecam "dietę Montignac" nie jest droga, można dostosować menu do każdego portfela. Wystarczy trzymać się pewnych zasad i efekty są super

Witam serdecznie... trafiłam i tu.
Ja również należę do kobiet wiecznie odchudzających sie. Przerabiałam juz n diet, ale pisałam juz o tym, więc nie będe sie powtarzać
Asienko20, absolutnie się z Toba nie zgodze, że dieta Montignaca jest tania... tą też przerabiałam.
Na dodatek produkty jak w niej należy jeść nie są łatwe do zdobycia kiedy mieszka sie na tak zwanej głuchej prownicji... Własciwie to samo dotyczy diety Dukania i miliona innych diet także.
Ostatnio (30.11.2009r) zaczęłam się odchudzać wg zaleceń Dukana i mimo efektów zrezygnowałam z niej, bo podobnie jak u Anaczki wystąpiły u mnie uboczne efekty.
Dlatego też zaczęłam wierzyć wreszcie w jedyna słuszna dietę... nazwałam ja Dietą Zdrowego Rozsądku Jemy z M teraz cały czas tak jak fazie P+W w Dukanie, ale pozwalam sobie tez na jakiś owoc czasem, czy użycie oliwy do gotowania itd. Nie dajmy się zwariować. Kobiety potrzebują urozmaiconej diety, bo inaczej hormony im szaleją...
Schudłam w ciągu 2 m-cy 8 kg, uważam że to duży sukces. Teraz mam zastój, ale to w sumie normalne... jem dietetyczni, rozsądnie i mam nadzieje, że osiągnę upragniony cel
Trzymam za Was wszystkie kciuki

PS.
Anaka zasugerowała, aby połączyć oba wątki o dietach, co Wy na to?

[Alima2]

Oczywiście masz rację....dieta zdrowego rozsądku jest na 100% najzdrowsza
Ale.....ja z moim silną wolą i traktowaniem jedzenia przez moje mężusia-w życiu nie schudnę..... Na dukanie-mamy rozkład jazdy i tyle- trzymamy się ram :)
Zresztą ja chcę przejść 2 razy 5/5 i przechodzę na 3 fazę- tyle mi wystarczy a mężuś chyba więcej nie zniesie

[Anaka]

Andziu, mnie właśnie w diecie Dukana brakowało oliwy,owoców i warzyw.Oliwa jest tak zdrowa i posiada wiele cennych składników, których niczym nie da sie zastąpić. A tak długi okres bez tych elementów powoduje właśnie takie niekorzystne objawy
MNie oprócz tych negatywów, o których juz pisałam zaczęły chorować włosy - matowe i nadmiernie wypadające. Teraz muszę pracować,żeby powrócić do dawnej formy.Niestety kosztuje to wiecej,niż bycie na tej diecie.
Piszę to dla rozwagi innych,żeby bez zastanowienia nie rzucali się do odchudzania, bo modne...
A lekarz mnie ostrzegał,że Dukan jest zbyt jednostronny- nie posłuchałam

[Andzia1]

Anaczko, to święta prawda co mówisz , zwłaszcza o oliwie. Mój M miał bardzo podwyższony cholesterol, i jakis zanjomy lekarz polecił mu aby na czczo co dziennie wypijał kielisze DOBREJ oliwy, zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc... I okazało sie po ok roku picia (:;230 oliwy) i kilku tygodniach diety, ze pozimo cholesterolu wrócił do normy bez żadnych leków

Alimko... ja niestety ma za dużo do zrzucenia (jeszcze 20 kg) i na dodatek genetyczne obciążenie nadwagą, więc juz na zawsze musze zmienić swoje nawyki. Teraz mam cel do osiągnięcia więc bardzo radykalnie ograniczyłam pewne produkty, a z niektórych całkiem zrzygnowałam. Co nie znaczy, że np. raz w roku nie najem sie ziemniaczków np..... za którymi teraz tęsknię

Miłego wieczoru dla Was dziewczyny!

[Anaka]

Andziu, ja jem już oliwę. POszłam po rozum do głowy.Nie przypuszczałąm tylko,że w tak krótkim czasie mogę doświadczyć tylu niekorzystnych zmian
Jak wszystko - jednemu służy, drugiemu nie.
Wolno wracam do normy. A to najważniejsze
No i waga nie rośnie, chociaż nie stosuję wszystkich zaleceń diety

[kryska]

Aktualnie też zaczęłam się odchudzać. Muszę zrzucić 5 - 7 kg. Planuje to zrobić takim sposobem jak moja znajoma kilkanaście lat temu. Panią X ,30 kikuletnią kobietę odkąd znałam, zawsze pamiętam ją grubą. Na karku już utworzył się jej "tłuszczowy garb". Stało się tak, że nie widziałam jej dłuższy czas / 1 rok -2 lata?/. Idę ulicą i widzę znajomą twarz a figura całkiem inna.
- pytam: co Pani robiła, że tak schudła?
- odpowiada: nic
- jak to nic?
- ona na to: przestałam żreć a zaczęłam jeść.
Dziewczyny, przecież w tych wszystkich dietach jest spore ograniczenie ilości przyjmowanych pokarmów i kalorii. We wszystkich cudownych dietach zalecany jest ruch. Jak zamiast 3 kromek chleba będę jeść 2 i zamiast 4 kartofli 2 to nie ma siły by po jakimś /dłuższy/ czasie nie schudnąć. Niestety kaloryczności nie mogę ograniczyć bo uważam, że już nie mam z czego. U mnie w grę wchodzi tylko ilość przyjmowanego pokarmu. Do tego jeszcze trochę ruchu teraz zimą bo od wiosny to ogród wszystko wyciągnie. Ważne tylko, żeby wraz z pracą w ogrodzie nie zwiększyć porcji żywnościowych.

[Anaka]

Kryska, mogę tylko powiedzieć : amen
Nie nie jem ziemniaków, pieczywo jedynie własnego wypieku razowe i z ziarnami, ograniczyłam tłuszcz zwierzęcy.Dla zdrowia, bo chcę ,normalnie' wyglądać, chociaż nigdy nie miałam nadwagi.Ale wiadomo- lata lecą i trzeba coraz bardziej o siebie dbać
Diety tak jak napisałaś bardzo wyjaławiają organizm i mamy zawsze efekty uboczne - najczęściej niekorzystne

[Reni4]

..Mogę coś dodać ...dobre efekty daje niełącznie węglowodanów z białkiem...dużo ruchu..odstawienie chleba..a i czasem pomaga dieta zgodna z grupą krwi ale też nie do przesady...wystarczy ograniczyć się ))
dla ciekawych...
http://www.faceci.com.pl/dieta.html
http://www.grupakrwi.info.pl/
Poczytać można nie zaszkodzi:)))

[Ketmia]

Przyznam, że czytając pierwsze wpisy w tym wątku, już chciałam sięgnąć po książkę z dietą Dukana. Jednak
bardzo lubię warzywa i owoce i nie potrafię bez nich żyć. Dlatego też zaczęłam stosować dietę MŻ (mniej żreć :P ), ograniczam ilość pieczywa, przestałam słodzić oraz podjadać słodycze. No i ruch, ruch, w sumie to od zawsze prowadzę dość aktywny tryb życia.

[marzenaF]

A ja się podałam diecie Dukana nie jest az tak strasznie drakońska,ale jeśli chodzi o efekty to powiem tak po uderzeniowce tylko 3 kilo ,teraz jestem już 3 dzień na P+W i waga skacze ,ale nie jest niższa nie wiem może na mnie nie działa? Jakaś taka oporna jestem ,albo chcę szybko i natychmiast Bardzo,ale to bardzo brakuje mi oleju Powoli zaczynam mieć dość jogurciku i kefirku Hm..... chleb i ziemniaki na razie nie śni mi się po nocach,ale jak sobie pomyślę,że zaraz znowu znikną warzywa to aż mi smutno No coż fajeczki rzuciłam to może i to wytrzymam