Trochę poczytałam o tej klasztornej róży po wpisie Aguni, że ją zamówiła, będzie piękna na pewno
Mój fijoł
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój fijoł
Lime Marmelade śliczna, choć troszkę sałatę mi na pierwszy rzut oka przypomina :P. Sweet Tea - oj, chyba muszę poszukać
(e tam, na pewno u Igi jest, wiosną sprawdzę, teraz lepiej nie ;))
Trochę poczytałam o tej klasztornej róży po wpisie Aguni, że ją zamówiła, będzie piękna na pewno
Trochę poczytałam o tej klasztornej róży po wpisie Aguni, że ją zamówiła, będzie piękna na pewno
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł
Mystic Mist jeszcze nie mam
Miej na nią oko, bo prawie wszyscy narzekają na jej chimeryczność.
Niestety z tą ostatnią Ci nie pomogę - raczej jej nie mam. Choć ten buraczkowy kolor chyba jest dość charakterystyczny...A Lime Marmelade jest super!
Zastanawiam się gdzie takie osobliwe zamówienie różane złożyłaś...Muszę sprawdzić co to za piękności
Niestety z tą ostatnią Ci nie pomogę - raczej jej nie mam. Choć ten buraczkowy kolor chyba jest dość charakterystyczny...A Lime Marmelade jest super!
Zastanawiam się gdzie takie osobliwe zamówienie różane złożyłaś...Muszę sprawdzić co to za piękności
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Krysiu, szkoda, że u Ciebie róże nadmiernie chorują. Trudno czymś się zajmować, gdy straci się serce i cierpliwość.
Francesca, może i podobna do sałaty
Kolor mi się spodobał, bo najwięcej mam bordowych i brązowych. Od Agi dostałam nazwę miejsca, gdzie zamówiłam róże.
Iza, wiem, jednak trzeba poczekać. Dobrze, jeśli Mystic zechce u mnie zamieszkać. Aga mi powiedziała o sklepie Starkl. Bez sensu jedną różę zamawiać i wybrałam jeszcze kilka
To powinna być Ginger Ale (albo Midas Touch
).

Francesca, może i podobna do sałaty
Iza, wiem, jednak trzeba poczekać. Dobrze, jeśli Mystic zechce u mnie zamieszkać. Aga mi powiedziała o sklepie Starkl. Bez sensu jedną różę zamawiać i wybrałam jeszcze kilka
To powinna być Ginger Ale (albo Midas Touch

Re: Mój fijoł
Ale chyba nie jest ;-) jakaś zbyt ciemna... i fioletowa...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Może pani się tylko zdawało, ze pamięta nazwę
Od razu powiem, że gdy ją kupowałam, była jaśniejsza, a rośnie w miejscu dosyć cienistym. To będzie następna nn 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł
Tak jest za wszystkimi kwiatami, inaczej wyglądają w słonku a inaczej w cieniu.
Ale ja Ci nie pomogę bo w dziedzinie żurawek jestem raczkująca.
Ale ja Ci nie pomogę bo w dziedzinie żurawek jestem raczkująca.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Grażyna, ja też
Na szczęście mogę liczyć na pomoc fachowców 
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój fijoł
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój fijoł
Może i ja się przekonam do żurawek
Na razie mnie tak nie rajcują,mam ze trzy ale nie okazuję im szczególnego zainteresowania.Ale ta " sałata" u Ciebie i ta fioletowawa ,tez postrzępiona przykłuwają uwagę...
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Bożena, dzięki za życzenia
Żurawki bardzo lubię. Te, które mam, niczego specjalnego ode mnie nie chcą
Mirka, poszukaj takich nietypowych (chociaż każda z nich jest odmienna
), żeby oczy bolały od patrzenia
Zapowiada się ładny dzień, tylko na razie jest zbyt mokro. Pewnie skończę przenoszenie roślin z rozsadnika
Mirka, poszukaj takich nietypowych (chociaż każda z nich jest odmienna
Zapowiada się ładny dzień, tylko na razie jest zbyt mokro. Pewnie skończę przenoszenie roślin z rozsadnika
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł
Dziś zabieram się za koszenie, jak tylko trawa obeschnie. Pewnie niedługo, bo słoneczko ładne... i może trochę "posprzątam" pod dębami, choć wiewiórka już trochę mi pomogła.
Ewo, to już prawie setka, pewnie niedługo zobaczymy nowy wąteczek?
Ewo, to już prawie setka, pewnie niedługo zobaczymy nowy wąteczek?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Agata
Właśnie się zastanawiam, czy to już pora
Koszenie załatwi tania siła robocza, więc tym się nie martwię
Natomiast denerwuje mnie świadomość, że jestem przeziębiona i ledwie żywa
Nie wiem, czy dam sobie radę z porządkami w ogrodzie.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Mój fijoł
Nie wiem, czy pora, ale byłoby to takie "podsumowanie sezonu" 
moje tanie siły robocze obie się migają od prac ogrodowych, ale Młodemu mogę przynajmniej co nieco nakazać., za to Duży miga się skuteczniej, bo często w domu pracuje! ;)
W sumie ja nawet lubię kosić, nie zajmuje mi to za dużo czasu...
moje tanie siły robocze obie się migają od prac ogrodowych, ale Młodemu mogę przynajmniej co nieco nakazać., za to Duży miga się skuteczniej, bo często w domu pracuje! ;)
W sumie ja nawet lubię kosić, nie zajmuje mi to za dużo czasu...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł
Witaj
Przeziębieni, łączcie się
Łączę się w cierpieniu. Też ledwo żyję. Ale plany mam ambitne.
Tydzień zawodowy - intensywny za mną-czwartek i piątek wróciłam o 21 30
. Masakra.
Dzisiaj chciałam pojechać w plener na imprezy ogrodnicze, mam 2 do wyboru
Zobaczymy, czy sie uda.
Moja tania młoda siła też nie domaga, jak tak dalej pójdzie, będą sianokosy
Zajrzę do tego Starkla.
Poszalałaś zakupowo
Przeziębieni, łączcie się
Tydzień zawodowy - intensywny za mną-czwartek i piątek wróciłam o 21 30
Dzisiaj chciałam pojechać w plener na imprezy ogrodnicze, mam 2 do wyboru
Moja tania młoda siła też nie domaga, jak tak dalej pójdzie, będą sianokosy
Zajrzę do tego Starkla.
Poszalałaś zakupowo
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Re: Mój fijoł
Łykam prochy co kwadrans, żeby się nie rozłożyć
Zachorować to można w poniedziałek, a nie w weekend, kiedy cebulowe trzeba sadzić
Zachorować to można w poniedziałek, a nie w weekend, kiedy cebulowe trzeba sadzić

