Bez chemii w kogrobuszu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko podglądam u Ciebie i nadziwić się nie mogę ,że już masz tyle kwiecia w ogrodzie . ;:180

Ja, nie mam szklarni ale jak się trochę ociepli, to prostokąt z wikliny przykryję włókniną .
W zeszłym roku miałam w gruncie tyle pietruszki i mogłam podskubywać ją całą zimę
a w tym roku wymarzła co do jednej ,musiał się przyczynić do tego brak śniegu w czasie tych kilku mroźnych dni.
W szklarni, to już tylko patrzeć jak będziesz miała sałatę do jedzenia. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Wiele lat temu moja Mama miała podobnie kwitnącą kliwię. Mam wrażenie, że kiedyś to były bardziej popularne kwiaty niż teraz.
Grażynko zaciekawiła mnie Twoja mahonia. Czy to jakiś inny gatunek?
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Pełnym można zawsze pomóc ;:224
Ale każdy urokliwy.A w jakiej glebie i stanowisku u Ciebie rosną?
Rzodkiewka jest pewnie kilkunastodniowa,jak zacznie w bulwę rosnąć to szybko jej pójdzie,nie doczytałaś drobnym druczkiem ;:306
Krokusy dobra sprawa ;:333
Wszystkiego co sobie wymarzysz ;:196
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witaj Grażynko! Ale pędzi u ciebie Wiosna :lol: Halny fajnie ociepla i to już w lutym zauważyłem, jak byłem na Śląsku :idea:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Marysiu - jest tego drobiazgu coraz więcej i bardzo mnie to cieszy.
Oby tylko pogoda chciała być lepsza to byłoby cudnie.
Szklarnia nawet malutka czy nawet namiocik foliowy to istny skarb w dzisiejszych czasach.
Mnie pietruszka na zagonie w zeszłym roku też zgniła, dlatego teraz będę siała już tylko w szklarni.

Izuś - to prawda, mało gdzie ją widuję nawet na forum.
Moje stare egzemplarze są po teściowej a ona przywiozła je kiedyś z NRD.
Rosną do dzisiaj chociaż strasznie wolno przyrastają.
Mahonia też pamięta czasy mojej babci.
Mama przyniosła ją potem do siebie do ogrodu a ja dziedziczę.
Wtedy chyba nawet nie było u nas konkretnej odmiany, była mahonia i tyle.
To krzew nie do zdarcia nawet w miejskim smrodku. :uszy

Mati - ;:168 dziękuję.
Pewno masz rację i nie doczytałam. ;:306
Ciemierniki rosną w kwaśnej ziemi w stanowiskach od pełnego cienia do słonka.
I wszystkie kwitną każdej wiosny.
Pozwalam się im wysiewać, ale rzadko udaje się zauważyć ciekawą krzyżówkę.
Przeważnie powtarzają cechy któregoś z rodziców.

Jacku - witaj. :wit
Halny ociepla to prawda, ale też zaraz po nim przychodzi ziąb z przymrozkami i brzydka deszczowa lub mglista pogoda.
Jak na razie to do ciepłej wiosny daleko, mimo wszelkich zapowiedzi.
Marzec niestety zimniejszy od lutego, ale liczę na szybkie ocieplenie.

Zszokowała mnie dzisiaj pierwsza lilia. ;:oj
Nie patrzcie na bałagan na rabatach :oops: , bo nie było kiedy posprzątać, ale już niedługo zrobi się ładniej. :D


Obrazek


A także szachownice cesarskie.
Kilka dni temu jeszcze ich nie było a tu.....


Obrazek


Zabrałam się za porządki, ale zeszłam z placu boju, ziąb był tak duży, że szkoda zdrowia.
Zdążyłam przyciąć tylko winorośl i kilka róż.
Szkoda aż je przycinać, mają tak wielkie pączki, ale mus to mus.
Wieszczą wprawdzie jeszcze przymrozki, ale te kilka stopni powinny unieść nawet przycięte.
Zresztą wcale może ich nie być, sądząc po ostatnich zgodnościach z przepowiedniami.
Jutro czeka mnie rozsadzanie pierwszych pomidorków na najwcześniejszy zbiór i reszty papryczek.
Aż miło spojrzeć jak maleństwa rosną w kubeczkach i garną się do życia. :D
I jeszcze kilka zdjęć mini wiosny.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witaj Grażynko ,przepiękne masz te Ciemierniki,ja dopiero zbieram kolekcję i nie mam takich wczesnych ,mam te grudniowe,ale one już przekwitły,a inne będą ciut później,tak szybko u Ciebie rosną roślinki ,jakbyś miała ciepło,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6422
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Twoja wiosna prześcignęła moją. Na razie wszystkie rośliny ostro przystopowały, a część kwiatów np. krokusów po prostu zgniła od nadmiaru wody. Tulipany stoją w wodzie, a tak się cieszyłam na ich kwitnienie. No cóż nic na to nie poradzimy, teraz nadmiar, a w lecie znów brak wody nas czeka.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

O porządek się nie martw. U większości wygląda to podobnie. Najważniejsze, że wiosna idzie i wszystko po kolei startuje.
Korona faktycznie wyścigowa ;:oj
Doskonale rozumiem, że kiedyś nie przykładano wagi do nazw. Poza tym nie było tylu różnych odmian co teraz. W zasadzie nie chodzi mi o nazwę mahoni tylko o pokrój krzewu. Jakbyś miała zdjęcie całego krzewu lub części - chętnie bym je zobaczyła.
U mnie wciąż zimno, wietrznie i pochmurno, ale próbuję robić porządek na rabatach by można było zobaczyć co wyłazi.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Co racja to racja. Ja też staram się nie przejmować, jak mi coś diabli wezmą, ale też jednocześnie chciałbym mieć wszystko, co się da. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witaj Grażynko po przerwie .Znów miło będzie podglądać Twoje panny i nie tylko, także cudne kociaste ;:167 .Ogród bez chemii tez uważam ,że tak powinno być i powinien sobie radzić lub naturalnymi opryskami .Dobrze nawiezione rośliny same sobie poradzą.Nowalijki za chwilkę będzie można już spożywać.U mamy wysiewałam rzeżuchę i miałyśmy trochę witaminek do śniadania
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Martuś - niestety ciepło nie jest, ani słonecznie.
Pada i siąpi, pogoda w najgorszym wydaniu. ;:222
A tu jeszcze zapowiadają śnieg i przymrozki.

Lidziu - u mnie też jakby wszystko stanęło.
Kwiaty krokusów faktycznie wyglądają marnie i kto wie czy zobaczymy je jeszcze w rozkwicie.
Jeśli już to chyba tylko te póżne.
Jakoś marnie zaczyna nam się ten sezon.

Izuniu - teraz to już na długo mogę sobie wybić z głowy sprzątanie.
Dwa tygodnie zapowiadają u mnie śnieżne z przymrozkami i deszczem.
Zdjęcie wstawię Ci póżniej, bo teraz nie mam jak zrobić w tym deszczu.

Loki - to są marzenia wszystkich forumków.
Stale próbujemy i stale dostajemy szkołę od natury.
Ale za to ile roślin już eksperymentowaliśmy w naszych ogrodach i dzięki temu stale zmienia się wygląd naszego otoczenia. :uszy

Jadziu - miło Cię widzieć. ;:168
Święte słowa, dobrze nakarmione rośliny często same dają sobie rady z przeciwnościami.
Są zdrowe i pięknie kwitną.
Przypomniałaś mi o rzeżusze, muszę też sobie wysiać trochę.
Siałaś na gazę czy do ziemi ?

No i znowu na przekór pogodzie trochę wiosny.
Miłej niedzieli dla wszystkich odwiedzających. :wit



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko rzeżuchę siałam na gazę i na ligninę lecz lepiej się ukorzenia na ligninie .Ta gaza miała dosyć zwartą konstrukcję i trudno było się miękkim korzeniom przebić.Wspaniale smakują kiełki rzeżuchy są ostre jak kiełki rzodkiewki. Niechby już pokazało się słonko ,bo jakoś ponuro na tym świecie.Ooooo lakolistna już kwitnie ;:oj u mojej jeszcze nie zauważyłam pąków nawet czosnek niedźwiedzi jeszcze się nie wygramolił
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Fajne te kiełki, pączki i już rozkwitłe kwiatuszki! Coraz więcej się dzieje, a że marzec płata figle - to nas nie dziwi ;:173
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Lepiej bym tego nie ujął, Kogra. ;:136

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Też się zdziwiłam na widok kwitnącej lakolistnej, ale przecież u Ciebie zawsze wszystko wcześniej kwitło niż u innych. ;:138 ;:138
Ciekawe czy w takim marazmie dojrzeją nasionka ranników, nawet nie chodzę na działkę, bo błocisko na alejkach okrutne. ;:222
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”