Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby

[piasek pustyni]

Tomku, szczerze dziękuję. Choć niemieckiego nie znam, to angielski na szczęście tak (myślę o tephroweb.ch) i da się to jakoś połączyć, i zresztą wiele informacji jest w tym języku również. Na tej drugiej stronie można już angielski wybrać, i dzięki Tobie mam z głowy jesienne wieczory Ha, uwielbiam takie zagadki i jak powiedziałam: rozgryzę to. Jak nie dam rady, to się z nimi skontaktuję. A Tobie wielkie dzięki raz kolejny

co należy wpisać do bazy danych, chętnie skorzystam

Jak widać, nie ma łatwo. Bez lektury i dociekania samemu się nie obejdzie Ale ja to akurat też lubię

[onectica]

Jak widać, nie ma łatwo. Bez lektury i dociekania samemu się nie obejdzie Ale ja to akurat też lubię

No to skoro lubisz, to baw się przy tym dobrze i jak już skończysz, to podpowiedz

[piasek pustyni]

Oczywiście, Słoneczko, dla Ciebie tym bardziej

[blabla]

Można poczytać trochę literatury. Tu jest dostępna całkiem fajna książeczka o kujących kulkach: http://www.cactuspro.com/biblio/en:kiessling

[piasek pustyni]

Tomek, ja Cię zacznę na rękach nosić "A o wiele panienka ma życzenie być żoną młynarza, to ja się oświadczam" Dzięki!

[piasek pustyni]

Witam po raz kolejny tych, którzy nie mają nic innego do roboty, jak tylko oglądać moje roślinki. Przyszedł czas na kolejne, tym razem moje Aeonium:

Na początek pokażę Wam miszmasz. Miałam dwie sadzonki: Aeonium arboreum cv. Atropurpureum oraz Aeonium arboreum cv. Schwartzkopf. No i po moich cięciach powstała taka mieszanka, że teraz nie wiem, które jest które, prawdopodobnie zostało w ogóle tylko Aeonium arboreum cv. Atropurpureum. Zdjęcie nie pokazuje ukorzenionego pędu którejś roślinki, ale wybarwienie ma w miarę ładne:



i całość:



Następne było pod nazwą Aeonium decorum u jednego sprzedawcy



oraz Aeonium decorum variegata u drugiego- moim zdaniem niczym się nie różnią, a potwierdziła to Beatka (bebos), dzięki której znalazłam prawidłową nazwę: Aeonium haworthii cv. Kiwi



Aeonium haworthii



Kolejne to Aeonium salitosianum



Aeonium sedifolium



Ta roślinka ma w nazwie dodatkowo "bonsai", ale nie lubię tego słowa, więc pozostawiam i tak skomplikowane określenie: Aeonium 'Sunburst' cristata variegata



I taka maleńka zbioróweczka, by lato nie odchodziło tak prędko:



Dziękuję serdecznie za wspólnie spędzony wieczór, jeśli nikogo nie zanudziłam Na kolejne prezentacje zapraszam jeszcze w tym tygodniu

[hen_s]

Zielone i smaczne. Jak to zieleninka.

A poważnie pisząc rośliny wyglądają dobrze i są naprawdę dekoracyjne. Nie ma mowy o znudzeniu Twoimi pupilami - masz ich tyle i różnych że nie jest to możliwe.

[jorkis]

Piękne masz te Aeonium, a zwłaszcza Aeonium arboreum cv. Atropurpureum tak jak napisał Henryk są bardzo dekoracyjne

[piasek pustyni]

Henryku, Marzenko - dziękuję bardzo. Cieszę się, że Wam się podobają. Jak zauważyliście, to są ozdobne zieleninki i z tego względu też je bardzo lubię

[Nadzieja]

Wspaniałe Aeonium posiadasz

[piasek pustyni]

Dziękuję Kasiu. Widziałam ładniejsze u koleżanek, ale te moje wyhodowane od maleństwa cieszą szalenie - i oko, i duszę.

[Vilya]

Bardzo ładne i zadbane roślinki, aż cieszą oko

Chciałam jeszcze zapytać o te czarne doniczki - gdzie je kupujesz? Ja wszędzie natrafiam na te zwykłe, produkcyjne, ale nie są one wyjątkowo dekoracyjne.

[piasek pustyni]

Dziękuję, Natalia za wizytę i budujące słowa.
Doniczki nie są czarne - ciemny brąz, kawa z mlekiem i białe, o rozmiarach 8x8. Wszystkie do kupienia na all. To znaczy były, teraz nie wiem , musiałabyś sprawdzić.

[Vilya]

Dzięki, w takim razie biorę się za śledzenie aukcji, bo wczoraj jak zaglądałam, to nie widziałam tego typu

[AleksandraBdg]

Kochana!
Piękną masz kolekcję Aeonium... W sumie każdy wyjątkowy,ale Aeonium sedifolium jest bardzo ciekawe pod względem pokroju!
Brawa za cierpliwość w hodowli!