Witam po raz kolejny tych, którzy nie mają nic innego do roboty, jak tylko oglądać moje roślinki. Przyszedł czas na kolejne, tym razem moje Aeonium:
Na początek pokażę Wam miszmasz. Miałam dwie sadzonki: 
Aeonium arboreum cv. Atropurpureum oraz 
Aeonium arboreum cv. Schwartzkopf. No i po moich cięciach powstała taka mieszanka, że teraz nie wiem, które jest które, prawdopodobnie zostało w ogóle tylko 
Aeonium arboreum cv. Atropurpureum. Zdjęcie nie pokazuje ukorzenionego pędu którejś roślinki, ale wybarwienie ma w miarę ładne:
 
i całość: 
 
Następne było pod nazwą Aeonium decorum u jednego sprzedawcy
 
oraz Aeonium decorum variegata u drugiego- moim zdaniem niczym się nie różnią, a potwierdziła to 
Beatka (bebos), dzięki której znalazłam prawidłową nazwę: 
Aeonium haworthii cv. Kiwi
 Aeonium haworthii
Aeonium haworthii
 
Kolejne to 
Aeonium salitosianum
 Aeonium sedifolium
Aeonium sedifolium
 
Ta roślinka ma w nazwie dodatkowo "bonsai", ale nie lubię tego słowa, więc pozostawiam i tak skomplikowane określenie: 
Aeonium 'Sunburst' cristata variegata
 
I taka maleńka zbioróweczka, by lato nie odchodziło tak prędko: 
 
Dziękuję serdecznie za wspólnie spędzony wieczór, jeśli nikogo nie zanudziłam 

  Na kolejne prezentacje zapraszam jeszcze w tym tygodniu 
