Sukulentowy Meksyk - ejacek

Zablokowany
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Piękne masz rośliny Jacku. Ten G. spegazzinii to dopiero okaz ;:oj Ciekawe czy ja doczekam choć jednego tak dorodnego.
Otarło mi się o uszy, że Pelecyphora aselliformis niezbyt chętnie kwitnie. Ze zdjęcia ciężko ocenić, ale nie wydaje mi się, aby Twoja była wiekową rośliną. Faktycznie trudno ją zmusić do kwitnienia, czy u Ciebie nie ma z tym żadnego problemu?
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Te pelecyfory mam ok 5 lat i faktycznie to młode rosliny , teraz mają ok 4 cm , to nie jest pierwsze ich kwitnienie .Chyba nie jest ciężko je zmusić do kwitnienia, nie wiem jak z tym jest u innych , ale skoro u mnie kwitną w warunkach balkonowych , słońce tylko po południu to w warunkach tunelu albo szklarni nie powinno być opcji by nie kwitły.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Piękności gymol wymiata, a te robaczkowe cudne, szkoda że tak trudno dostępne, bo swój urok mają nawet gdy nie kwitną ;:180 ,
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Kilka razy tu widziałem w stosunku do gymno sformułowanie "krowie placki " , mam chyba jeszcze dwa takie krowie placki u siebie

Gymnocalycium vatteri

Obrazek Obrazek

i Gymnocalycium ragonesei

Obrazek

czy mogą być uznane za "krowie placki" ?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Ja tam wolę określenie buraki cukrowe. Ono też bardzo dobrze oddaje ducha tego rodzaju, bo bardzo wiele gymnaków rośnie zwyczajnie na polach i pastwiskach.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Burak cukrowy to ten pierwszy , a dwa następne to chyba klasyfikują się jako krowie placki :roll:
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Bardzo ładne gymnolki.
Osobiście uważam, że dwa ostatnie to formy przejściowe pomiędzy burakiem a plackiem - czyli buracki.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Tak szczerze mówiąc to nie dbam już tak o nie , mają najgorsze miejsca :oops:
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Jako że miały być już tylko od pewnego czasu meksykany ale zaśmieciłem wątek krowimi plackami i burakami to jeszcze dodam
o którym niedawno była mowa w innym wątku, przy innej okazji

Eriosyce bulbocalyx


Obrazek
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

no twoim gymnolom do krowich placków jeszcze brakuje bo niektóre dosłownie tak wyglądają, ale ładniutkie.
A Eriosyce to jedne z moich ulubionych, zastanawiam się czemu tak rzadkie w kolekcjach
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Dlaczego Eriosyce jest rzadko spotykane w kolekcjach? Ja widzę kilka powodów:
1. Nieco trudniejsze rozmnażanie generatywne, wegetatywne prawie niemożliwe. Nasiona lubią kiepsko kiełkować, siewki są delikatne i wolno rosną. Taki Pyrrhocactus umadeave jest praktycznie nierozmnażalny z nasion. Raczej te rośliny nie dają odrostów (w przeciwieństwie np. do dużej ilości sulek, lobiwek, rebucji czy parodii).
2. Trudniejsza uprawa pewnych gatunków, wolny wzrost - np. takie Eriosyce sensu stricto. W tym przypadku bez szczepienia ani rusz a nawet doczekać się kwiatów u szczepionych roślin to prawdziwy cud.
3. Bajzel w nomenklaturze wynikający z dużej zmienności tych roślin w naturze. Z tego powodu mało kto jest w stanie to opanować i stworzyć ciekawą kolekcję, a kompletna kolekcja zajmuje hektary.
4. Brak materiału. Wg mnie wynika on z dużego obszaru, na którym rosną te rośliny (Chile, Argentyna i południowe Peru). Za nasionami trzeba zjeździć pół Ameryki Południowej, więc komu się chce. No i mało kto interesuje się tymi roślinkami.
5. Zróżnicowanie wymagań uprawowych. Te roślinki rosną od brzegu oceanu po wysokie góry, nie jestem pewny, ale chyba różne gatunki mają różne wymagania i pewnie jest z tym jazda w kolekcjach.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

banditoo pisze:no twoim gymnolom do krowich placków jeszcze brakuje bo niektóre dosłownie tak wyglądają, ale ładniutkie.
to już by zakończyć ciekawy :) temat "krowich placków " to jakie kryteria musi spełniać krowi placek , bo nie daje mi to spokoju, byłem przekonany że to musi być coś płaskiego, kaktus okrągły i płaski ?
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

np tak http://www.gymnocalycium.cz/Fotogalerie ... age083.jpg ,
wygląda jakby rozlewał się na boki
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

blabla pisze:Dlaczego Eriosyce jest rzadko spotykane w kolekcjach? Ja widzę kilka powodów:
1. Nieco trudniejsze rozmnażanie generatywne, wegetatywne prawie niemożliwe. Nasiona lubią kiepsko kiełkować, siewki są delikatne i wolno rosną. Taki Pyrrhocactus umadeave jest praktycznie nierozmnażalny z nasion. Raczej te rośliny nie dają odrostów (w przeciwieństwie np. do dużej ilości sulek, lobiwek, rebucji czy parodii).
2. Trudniejsza uprawa pewnych gatunków, wolny wzrost - np. takie Eriosyce sensu stricto. W tym przypadku bez szczepienia ani rusz a nawet doczekać się kwiatów u szczepionych roślin to prawdziwy cud.
3. Bajzel w nomenklaturze wynikający z dużej zmienności tych roślin w naturze. Z tego powodu mało kto jest w stanie to opanować i stworzyć ciekawą kolekcję, a kompletna kolekcja zajmuje hektary.
4. Brak materiału. Wg mnie wynika on z dużego obszaru, na którym rosną te rośliny (Chile, Argentyna i południowe Peru). Za nasionami trzeba zjeździć pół Ameryki Południowej, więc komu się chce. No i mało kto interesuje się tymi roślinkami.
5. Zróżnicowanie wymagań uprawowych. Te roślinki rosną od brzegu oceanu po wysokie góry, nie jestem pewny, ale chyba różne gatunki mają różne wymagania i pewnie jest z tym jazda w kolekcjach.
Kiełkują całkiem przyzwoicie, ale strasznie wolno rosną, korzonki siewek bardzo małe, musze je codziennie spryskiwać bo inaczej zaczynają się odwadniać. I fakt że jest niezły bajzel
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Superowe te krowie placki Jacku!
A w sumie Eriosyce bulbocalyx też bardzo ciekawe. Jakoś nie znałam tego rodzaju, nie wspominając o gatunku.
Ciekawa jestem jeszcze jak kwitnie.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”