Ja mam tak samo, choc akurat nie weglem pale. Ale w lutym czekam z utesknieniem do marca, bo wtedy juz troche cieplej, no i slonce zaczyna mocniej przygrzewac, wiec troche energii sie z tego lapie (dom mam dobrze usytuowany pod wzgledem stron swiata)gorzata76 pisze:Pozostaje kupować róże wiosną100krotka pisze:Cudowne Róże! Widzę, że Cię wciągnęło, no niestety, róże się najczęściej kupuje wtedy, kiedy trzeba kupić węgiel ;-) no i wyprawić dzieci do szkoły. Trzeba uważać, żeby człowieka nie zrujnowało - bo to sie jakoś tak samo dzieje... albo robić wtedy zapasy węgla
Niestety... w kwietniu robię wielkie ufff, że już koniec... i ani myślę wydawać dalej kasę na opał
, a potem do kwietnia, bo z reguly wtedy ogrzewa sie znacznie mniej. Ale jak pomysle, ze za chwile rozpocznie sie sezon grzewczy, i ile wypasionych roslin mozna by bylo za to kupic 
Dziewczyny, a jaka macie temperature w zimie w domach? Bo u nas, jak jest ponizej 23 to ja marzne
, a co do korka - to ja dziś stałam 45 minut, ale w przeciwnym kierunku - wyjeżdżam rano z Nowego Lasu z pół godzinnym zapasem na te ich remonty, ale dziś spóźniłam się do pracy 
