Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Januszu, Witaj
Obejrzałam krok po kroczku Twój ogród - podziwiam krzewy Hortensji , bujne Clematisy , Hosty , Pierwiosnki ...Wszystko jest u Ciebie dorodne i zadbane
Ciekawi mnie , jaka powierzchnie ma Twój rajski zakątek ? Ponieważ masz wiele ciekawych roślin , mam maleńką prośbę - podpisuj pod zdjęciami ich nazwy.
Pozdrawiam , E.

Obejrzałam krok po kroczku Twój ogród - podziwiam krzewy Hortensji , bujne Clematisy , Hosty , Pierwiosnki ...Wszystko jest u Ciebie dorodne i zadbane

Pozdrawiam , E.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wybaczcie miłe Panie,że dopiero odpowiadam. Dziś pokazało się słońce więc trzeba było nadrabiać zaległości.
Agnieszko Co by było jakby Wasze kobiece rączki nie wypieściły...oczywiście mam na myśli ogród, bo nasze niezdarne ręce to tylko do cieżkich robót się nadają.
Ewelino Postaram się ale najpierw muszę się nauczyć. Dziękuję za odwiedziny.
Alu Też miło witam Cię w moim ogrodzie.
Marzeno06 Cieszę się, że nie zmarnowałaś czasu oglądając moj ogród ale nie trzeba cichaczem wszyscy są mile widziani.
Agnieszko Co by było jakby Wasze kobiece rączki nie wypieściły...oczywiście mam na myśli ogród, bo nasze niezdarne ręce to tylko do cieżkich robót się nadają.
Ewelino Postaram się ale najpierw muszę się nauczyć. Dziękuję za odwiedziny.
Alu Też miło witam Cię w moim ogrodzie.
Marzeno06 Cieszę się, że nie zmarnowałaś czasu oglądając moj ogród ale nie trzeba cichaczem wszyscy są mile widziani.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Zadbajmy o trawniki
Często odwiedzam różne ogrody i pierwszy rzut oka to trawnik. Bardzo często spotykam w ogrodzie piękne zadbane rośliny mniejsze czy większe, krzewy czy drzewa ale trawnik okropny a przecież to wizytówka ogrodu.
Nie pomogą drogie krzewy czy wyszukane byliny. Nie pomogą inne sztuczności ustawione w ogrodzie jak nie będzie zadbanego trawnika. Zdaję sobie sprawę,że utrzymanie ładnego trawnika kosztuje ale jak zdecydowaliśmy się na ogród to ten element ogrodu przede wszystkim trzeba wliczyć w koszty. Co Wy na to?
Kilka zdjęc z mjego trawnnika i choć nie jest to typu angielskiego ale nie mam powodu czuć się zawstydzonym.

Często odwiedzam różne ogrody i pierwszy rzut oka to trawnik. Bardzo często spotykam w ogrodzie piękne zadbane rośliny mniejsze czy większe, krzewy czy drzewa ale trawnik okropny a przecież to wizytówka ogrodu.
Nie pomogą drogie krzewy czy wyszukane byliny. Nie pomogą inne sztuczności ustawione w ogrodzie jak nie będzie zadbanego trawnika. Zdaję sobie sprawę,że utrzymanie ładnego trawnika kosztuje ale jak zdecydowaliśmy się na ogród to ten element ogrodu przede wszystkim trzeba wliczyć w koszty. Co Wy na to?
Kilka zdjęc z mjego trawnnika i choć nie jest to typu angielskiego ale nie mam powodu czuć się zawstydzonym.




Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- 500p
- Posty: 798
- Od: 14 paź 2008, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Trawnik faktycznie bardzo zadbany!Mój niestety jeszcze nie wygląda tak ładnie może kiedyś jak dzieci urosną i u sąsiadównie będzie cięta regulaenie trawa(zielsko) to się postaram.na razie starszy syn uczy się na trawce jeżdzić na rowerze,mniejsze ma stłuczenia przy upadkach
.

Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Ogród Sterlizja36
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
dziękuję za ocenę mojego trawnika.
Moje wnuczki już też wybierają się do dziadka. Myślę, że moja trawa Wemblej wytrzyma ten najazd a jak nie to i tak odwiedziny wnuków dla nas milsze i ważniejsze. Pieska nie mam. Ostatni zdechł ze starości ale był grzeczny dołów nie kopał.
Moje wnuczki już też wybierają się do dziadka. Myślę, że moja trawa Wemblej wytrzyma ten najazd a jak nie to i tak odwiedziny wnuków dla nas milsze i ważniejsze. Pieska nie mam. Ostatni zdechł ze starości ale był grzeczny dołów nie kopał.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz