Bo poza tym to w 4-5 roku od wysiewu powinny już kwitnąć.
Brzoskwinia z pestki
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia z pestki???
Zależy czy tym odmianom nie wymarzną przez zimę pąki kwiatowe - to główna kwestia przy brzoskwiniach. Pąki wytrzymują różnie u różnych odmian - odporne przetrzymają -25'C, a wrażliwym zmarzną i przy -10'C, zwłaszcza jak zmrozi już na przedwiośniu ...
Bo poza tym to w 4-5 roku od wysiewu powinny już kwitnąć.

Bo poza tym to w 4-5 roku od wysiewu powinny już kwitnąć.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Brzoskwinia z pestki???
U mnie pierwsze kwiaty pojawiły się w tym roku, czyli 2 lata od wykiełkowania, ale nie zawiązały się żadne owoce. Może za rok będą.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2296
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Brzoskwinia z pestki???
Rossynant, no to poczekam. 
Re: Brzoskwinia z pestki???
a ja dostałem 3 sztuki z pestki i jutro je sadzę są około dwu letnie wrzucić im pod korzenie obornika troszkę teraz czy lepiej je nakryć plackiem? a może obsypię je trocinami i dam placka na wiosnę...a wapnować te cudaki kiedy hm?......a nowe pestki zamierzam wysiać w piach z trocinami i zostawić na dworze żeby przemarzły ? Schły już chwilę na dworze...a jak nie skiełkuja na wiosnę to je rozbiję...to właściwym nurtem podążam hm? Powiedzcie proszę 
-
LeroyMerlin
- 200p

- Posty: 384
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia z pestki???
Jeżeli chcesz sadzić teraz brzoskwinie to pamiętaj, żeby zabezpieczyć je na zimę. Usyp kopczyk wokół brzoskwini i jeżeli to możliwe okryj słomą koronę drzewa. Nawożenie zostaw na wiosnę. A obornik rozrzuciłbym dookoła drzewa ;).
A co do sadzenia pestek, to tak, podążasz właściwym nurtem ;) choć pozostawienie ich na dworze, gdzie temperatura będzie ujemna może zaszkodzić pestkom. Lepiej będzie pozostawić je a strychu albo piwnicy z temperaturą około 0 - 5 stopni. Pamiętaj, żeby podlewać je regularnie, żeby ziemia była stale wilgotna.
Pozdrawiam,
Wojtek - LM
A co do sadzenia pestek, to tak, podążasz właściwym nurtem ;) choć pozostawienie ich na dworze, gdzie temperatura będzie ujemna może zaszkodzić pestkom. Lepiej będzie pozostawić je a strychu albo piwnicy z temperaturą około 0 - 5 stopni. Pamiętaj, żeby podlewać je regularnie, żeby ziemia była stale wilgotna.
Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoskwinia z pestki???
Niedobry !
A te brzoskwinki to są w doniczkach, czy z gołym korzeniem ?
A te brzoskwinki to są w doniczkach, czy z gołym korzeniem ?
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Brzoskwinia z pestki???
są z gołym korzeniem.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoskwinia z pestki???
Witaj !
Postępuj jak radzi Wojtek.
I dalej tak. Weź worek foliowy na śmieci , taki duży 100 l. Odetnij dno worka. Nałóż na drzewko. Na dno wsyp trochę ziemi. To będzie kopczyk i równocześnie ustabilizuje worek. Z zewnątrz worek okop, tak jak kiedyś postępowało się z namiotem. Resztę miejsca wypełnij słomą. Lekko ubij, lub po miesiącu uzupełnij słomę.
Postępuj jak radzi Wojtek.
I dalej tak. Weź worek foliowy na śmieci , taki duży 100 l. Odetnij dno worka. Nałóż na drzewko. Na dno wsyp trochę ziemi. To będzie kopczyk i równocześnie ustabilizuje worek. Z zewnątrz worek okop, tak jak kiedyś postępowało się z namiotem. Resztę miejsca wypełnij słomą. Lekko ubij, lub po miesiącu uzupełnij słomę.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Brzoskwinia z pestki???
O.K dziękuję...a jak okryć drzewko, które ma już dość rozłożoną koronę? Chodzi mi o śliwę i wiśnię, które przesadziłem tydzień temu a są już starszymi drzewkami? Brałem je z dużą ilością ziemi wokół systemu korzeniowego...ale przeniosłem z miejsca spokojnego u znajomych w bardziej przewiewne u mnie.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoskwinia z pestki???
Można gazetami ? Tez dobry sposób.
Generalnie starszych niż dwuletnie nie zabezpieczam. Mają same sobie poradzić i już.
Generalnie starszych niż dwuletnie nie zabezpieczam. Mają same sobie poradzić i już.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- wampir_wawelski
- 200p

- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Brzoskwinia z pestki???
witam,
czy wyjmując nasiona z pestki brzoskwini, jest szansa na to, że później drzewko będzie miało owoce takie jak to z którego pozyskałem nasiona? zakładając całą pielęgnacje i wszystkie zasady obowiązujące przy uprawianiu brzoskwiń?
Drugie moje pytanie, czy morelę i nektarynki też można w ten sposób rozmnażać? czy wyrosną już zdziczałe?
Pozdrawiam
czy wyjmując nasiona z pestki brzoskwini, jest szansa na to, że później drzewko będzie miało owoce takie jak to z którego pozyskałem nasiona? zakładając całą pielęgnacje i wszystkie zasady obowiązujące przy uprawianiu brzoskwiń?
Drugie moje pytanie, czy morelę i nektarynki też można w ten sposób rozmnażać? czy wyrosną już zdziczałe?
Pozdrawiam
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Brzoskwinia z pestki???
Nie będzie to na pewno ta sama odmiana (przy zapłodnieniu zachodzi rekombinacja genów, poza tym może zostać zapylona pyłkiem drzewa innej odmiany, jeśli takie rośnie w pobliżu), ale gdzieś czytałem (słyszałem?) że brzoskwinie powtarzają cechy "rodziców" w większym stopniu niż np. jabłonie. Nie wiem czy to prawda, ale na pewno widywałem na tym forum zdjęcia owoców brzoskwiń wyhodowanych właśnie z nasion, i były bardzo dorodne i apetycznie wyglądające. Podobnie jest chyba z nektarynkami.
Re: Brzoskwinia z pestki???
Siałem nektaryny,wyszły nektaryny.Ale już ich nie mam,były za bardzo wrażliwe na kędzierzawość.
- image
- 200p

- Posty: 272
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia z pestki ???
Czy pora jest stosowna aby, popryskać brzoskwinie sylitem na kędzierzawość? 
Pozdrawiam! Róża
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoskwinia z pestki ???
Oczywiście !
Dzisiaj opryskałem brzoskwinie.
Oprysk dodynami, czyli sylitem i podobnymi w temperaturze powyżej 8oC. Dobrze, żeby utrzymała się ta wyższa temperatura choć przez kilka godzin.
Miedzianem wystarczy w temperaturach dodatnich, ale najlepiej powyżej 5 oC.
Dzisiaj opryskałem brzoskwinie.
Oprysk dodynami, czyli sylitem i podobnymi w temperaturze powyżej 8oC. Dobrze, żeby utrzymała się ta wyższa temperatura choć przez kilka godzin.
Miedzianem wystarczy w temperaturach dodatnich, ale najlepiej powyżej 5 oC.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.

