Ogród Madzi - część 4
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia nagroda się należała
. Twój ogród to cudne miejsce. Sama to cudo stworzyłaś A ja tam byłam i miód i wino piłam
.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Iza,
kategoria ,,zagroda" dotyczy wszystkiego, zarówno ogrodu, jak i zabudowań oraz zwierzyńca.
Cassandra z natury osiąga sporą wysokość, około 1,5 metra, więc i u mnie jest wysoka.
Ten drugi powojnik to Polish Spirit, jak dla mnie, jeden z najładniejszych.

Marta,
dzięki.
Agnieszko,
pod pojęciem zagroda można rozumieć różne rodzaje zabudowań i siedlisk.
Kto powiedział, że zagroda musi mieć taki, a nie inny charakter.
Niebiesko kwitnąca bylina to powojnik bylinowy Cassandra.
Loki,
cierpliwości, będzie i zagroda.
Po prostu chwilowo nie wyrabiałam z czasem, trochę się działo.

Aniu,
dzięki.
Hortensje mają jakieś 5-8 lat, zależy która.
Ed,
dziękuję.
Małgosiu,
Tobie również dziękuję.
Mam nadzieję na kolejne spotkania.
Jednak tym razem muszę pomyśleć także o rewizycie u was, bo zaczyna być mi głupio.
Może uda się jeszcze tego roku?

I jeszcze jeden drobiazg:

kategoria ,,zagroda" dotyczy wszystkiego, zarówno ogrodu, jak i zabudowań oraz zwierzyńca.
Cassandra z natury osiąga sporą wysokość, około 1,5 metra, więc i u mnie jest wysoka.
Ten drugi powojnik to Polish Spirit, jak dla mnie, jeden z najładniejszych.

Marta,
dzięki.
Agnieszko,
pod pojęciem zagroda można rozumieć różne rodzaje zabudowań i siedlisk.
Kto powiedział, że zagroda musi mieć taki, a nie inny charakter.
Niebiesko kwitnąca bylina to powojnik bylinowy Cassandra.
Loki,
cierpliwości, będzie i zagroda.
Po prostu chwilowo nie wyrabiałam z czasem, trochę się działo.

Aniu,
dzięki.
Hortensje mają jakieś 5-8 lat, zależy która.
Ed,
dziękuję.
Małgosiu,
Tobie również dziękuję.
Mam nadzieję na kolejne spotkania.
Jednak tym razem muszę pomyśleć także o rewizycie u was, bo zaczyna być mi głupio.
Może uda się jeszcze tego roku?

I jeszcze jeden drobiazg:

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu propozycja rewizyty brzmi kusząco.
Gratuluję kolejnej nagrody

Gratuluję kolejnej nagrody
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, serdeczne gratulacje
Lilie i hortensje cudne ! Ładnie powtarza u Ciebie Polish Spirit, mój z braku wody, ledwie zipie...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12849
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
No to ja cierpliwie czekam, a tymczasem podziwiam to, co wklejasz i gratuluję kolejnej nagrody!
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4950
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Gratulacje Madziu
O tym że Twoja Zagroda zasługuje na I miejsce przekonałam się naocznie
Ciekawi mnie jak odbywa się rekrutacja do konkursu, czy sama się zgłaszałaś czy też przeprowadzana jest wizja lokalna bez wiedzy ewentualnych przyszłych zwycięzców i nie nagrodzonych przez urzędników?
Ostatnio miałam wycieczkę do muzeum ludowego na powietrzu we Wdzydzach Kiszewskich, zagród tam było sporo. Zagroda to wszystko co znajduje się po przekroczeniu furtki. Ładna nazwa - gród, zagroda
Ostatnio miałam wycieczkę do muzeum ludowego na powietrzu we Wdzydzach Kiszewskich, zagród tam było sporo. Zagroda to wszystko co znajduje się po przekroczeniu furtki. Ładna nazwa - gród, zagroda
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Madzi - część 4
Polish Spirit mój przesadziłam nie dawno, bo tam gdzie rósł, zagłuszały go jeżyny.
Piękne te twoje hortensje
I zimowity śliczne.
Gratuluję,Madzia, gratuluję kolejnej nagrody!!
Piękne te twoje hortensje
I zimowity śliczne.
Gratuluję,Madzia, gratuluję kolejnej nagrody!!
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Kochani,
DESZCZ PADA!!!!
Jutro napiszę coś więcej
DESZCZ PADA!!!!
Jutro napiszę coś więcej
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia oddaj trochę tego deszczu
U mnie w nocy pokropiło z naciskiem na pokropiło
Mam tyle planów jeśli chodzi o przesadzanie....Ale szkoda mi łopaty.
U mnie w nocy pokropiło z naciskiem na pokropiło
Mam tyle planów jeśli chodzi o przesadzanie....Ale szkoda mi łopaty.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Małgosiu,
jeżeli tylko czas pozwoli, to odwiedziny u Was będą moim priorytetem.
Mam nadzieję, ze deszcz dotarł do Ciebie.
U nas lało jak z cebra przez pół nocy.
Jednak było tak sucho, że już koło południa nie było śladu wilgoci.
To nic, będzie padać dalej.
Z przesadzaniem musimy jeszcze poczekać, ja mam dwa duże rododendrony do przeniesienia, też na razie nie ruszam.

Marysiu,
odnoszę wrażenie, ze w tym roku wszystko ledwie zipie...
Miejmy nadzieję, ze nie zamarznie na sucho, bo będzie kicha.

Loki,
w końcu udało mi się zrobić trochę fotek zwierzaków, na pierwszej są młode pawie.

Olu,
bardzo dobrze opisałaś, czym jest zagroda.
Ja to pojęcie rozumiem tak samo.
Do konkursu na poziomie gminy trzeba zgłosić się samemu.
A potem przechodzi się dalej lub nie.
Na kolejnych szczeblach sami dzwonią i umawiają się na wizytę.
Wdzydze Kiszewskie uwielbiam, jeżdżę tam co roku.

Aniu,
swojego czasu przesadzałam powojniki.
Jednak żaden po tym zabiegu nie odzyskał dawnej formy.
Myślę, że po prostu były już dość stare, podobno żyją około 12 lat.
Za to hortensje przesadza się znakomicie.

A teraz hurtowo dziękuję wszystkim za kolejne gratulacje

jeżeli tylko czas pozwoli, to odwiedziny u Was będą moim priorytetem.
Mam nadzieję, ze deszcz dotarł do Ciebie.
U nas lało jak z cebra przez pół nocy.
Jednak było tak sucho, że już koło południa nie było śladu wilgoci.
To nic, będzie padać dalej.
Z przesadzaniem musimy jeszcze poczekać, ja mam dwa duże rododendrony do przeniesienia, też na razie nie ruszam.

Marysiu,
odnoszę wrażenie, ze w tym roku wszystko ledwie zipie...
Miejmy nadzieję, ze nie zamarznie na sucho, bo będzie kicha.

Loki,
w końcu udało mi się zrobić trochę fotek zwierzaków, na pierwszej są młode pawie.

Olu,
bardzo dobrze opisałaś, czym jest zagroda.
Ja to pojęcie rozumiem tak samo.
Do konkursu na poziomie gminy trzeba zgłosić się samemu.
A potem przechodzi się dalej lub nie.
Na kolejnych szczeblach sami dzwonią i umawiają się na wizytę.
Wdzydze Kiszewskie uwielbiam, jeżdżę tam co roku.

Aniu,
swojego czasu przesadzałam powojniki.
Jednak żaden po tym zabiegu nie odzyskał dawnej formy.
Myślę, że po prostu były już dość stare, podobno żyją około 12 lat.
Za to hortensje przesadza się znakomicie.

A teraz hurtowo dziękuję wszystkim za kolejne gratulacje

-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Madzi - część 4
Witaj Madziu,gratuluję nagród .po prostu Ci się należą i prawidłowo jesteś nagrodzona,bo nie dość ,że piękna zagroda i piekny ogród ,to ile pracy to wszystko wymaga i myślę ,ze Twoją pracowitość też przy okazji nagrodzono ,naprawdę masz się czym pochwalić i co pokazać,a my chętnie odwiedzamy twoje super gospodarstwo,pozdrawiam 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12849
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Dzięki wielkie, żeś się w końcu pochwaliła swoją czarującą zagrodą! Niesamowite ile Ty tych zwierzaków masz.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Marto,
żebyś wiedziała, że też tak sobie pomyślałam - nagroda za pracowitość.
Dzięki

Loki,
zwierzaków jest na prawdę sporo.
5 koni, 6 kotów i około setka drobiu wszelakiego.
Z jednej strony jest to fajne, tym bardziej, ze zorganizowane tak, aby pracy było minimum.
Z drugiej strony, przy takiej ilości zawsze coś się musi dziać, przy najmniej od czasu do czasu.
Ledwo udało mi się doprowadzić do porządku końską ranę, a tu następny ubaw, dwa pogryzione koty.
Sprawcą był obcy kot.
Niestety, jak to w takich przypadkach bywa, skończyło się na ropnych przetokach.
Rana po kocim zębie jest wąska i głęboka.
Z wierzchu się goi, a infekcja toczy się w środku, tworzy się przetoka.
Na szczęście w obu przypadkach ropa sama znalazła ujście, ale antybiotyk i tak podaję.
Niektórych zdarzeń nie da się uniknąć i taka to z tym zabawa.

żebyś wiedziała, że też tak sobie pomyślałam - nagroda za pracowitość.
Dzięki

Loki,
zwierzaków jest na prawdę sporo.
5 koni, 6 kotów i około setka drobiu wszelakiego.
Z jednej strony jest to fajne, tym bardziej, ze zorganizowane tak, aby pracy było minimum.
Z drugiej strony, przy takiej ilości zawsze coś się musi dziać, przy najmniej od czasu do czasu.
Ledwo udało mi się doprowadzić do porządku końską ranę, a tu następny ubaw, dwa pogryzione koty.
Sprawcą był obcy kot.
Niestety, jak to w takich przypadkach bywa, skończyło się na ropnych przetokach.
Rana po kocim zębie jest wąska i głęboka.
Z wierzchu się goi, a infekcja toczy się w środku, tworzy się przetoka.
Na szczęście w obu przypadkach ropa sama znalazła ujście, ale antybiotyk i tak podaję.
Niektórych zdarzeń nie da się uniknąć i taka to z tym zabawa.

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
Piękne zdjęcia ''gospodarskie''
Fajnie macie wszystko zorganizowane, woliera profesjonalna
Setka drobiu, Madziu podziwiam Cię
Koniki piękne i zadbane.
Piękne zdjęcia ''gospodarskie''
Fajnie macie wszystko zorganizowane, woliera profesjonalna
Setka drobiu, Madziu podziwiam Cię
Koniki piękne i zadbane.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby



