Moje, moje - Mania

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

No to pięknie,
Mamm. będzie kwitnąć (drugi raz w sezonie, ale dlaczego grudzień?), opuncja przesycha (podlać ją odrobinę????), a juz nie wspomę o chamaecereus silv., bo ten (zapomniany, jak to podczas zimowania) wypuścił nie wiedzieć czemu kilka nowych "członów" (siedział od października gdzieś wetknięty na szafce, a znalazłam go dzisiaj. Myślałam, że padł, bo był po przędziorkowej kwarantannie w torebce ). Wygląda tak:
Obrazek
Proszę o radę - jak się teraz z nimi obchodzić (ten nie ma wody, ten kwitnie, ten ma pełnię wegetacji)? Zaznaczam, że od września moje rośliny są pod stałym rygorem - zero wody, światło (parapet, poaza ch.s.) i temp. poniżej 15 st. :(
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Mammillaria kwitnie, bo dzień jest krótki. Podobnie zachowuje się Schlumbergera, Hatiora, Ariocarpus, Neoporteria czy Lithops.
Co do opuncji to można spróbować dać jej trochę wilgoci, ale zdecydowanie najlepsza metoda to spryskiwanie co kilka dni. Podlanie może oznaczać zagładę dla korzeni, bo przy niskich temperaturach ziemia może wysychać tygodniami.
Chamacereusa bym nie podlewał. Jeśli straci jeszcze trochę wilgoci to przejdzie mu ochota na wzrost. Niemniej to, że roślinka rośnie oznacza, że ma zbyt ciepło. Więc wypadałoby znaleźć jej chłodniejsze miejsce. Chamaecereus jest roślinką, dla której temperatura optymalna zimą to 0-5*C, a dobrze zasuszona jest w stanie przetrwać spore mrozy, nawet do -20*C. Jeśli nie da mu się znaleźć chłodniejszego miejsca, to warto dać mu więcej światła, by nowe przyrosty nie były szpecąco cienkie. Niemniej jeśli roślinka rośnie zimą to na wiosnę kwiatów raczej nie da :(
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Tomek, uspokoiłeś mnie!
M. jak zakwitnie, to zakwitnie, jej sprawa, ale bardziej mnie chamaecereus martwił, bo biedak sporo przeszedł (opryski, kwarantanna). Ok, juz go do okna pd. podstawiam, pal sześć te kwiaty, będą kiedy indziej, grunt, żeby roślinka przetrwała (to jedna z moich ulubonych, choć na razie bez wzajemnej wdzięczności...)
Dziękuję bardzo
Pozdrawiam
Mania
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Chamaecereus to kaktus nie do zajechania. Jedyne, co może mu zagrozić to przędziorki.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Nie do zajechania powiadasz? OBY (tu brakuje emotikona z pokłonem Allacha). Wiesz, te przędziorki to mi go prawie "zajechały" właśnie, nie zdążył się jeszcze pokazać od tej "lepszej" strony, bo juz go coś dopadło od początku bytności u mnie. Ale i chemię przeżył i różne "coś tam, coś tam" (jak to popularne teraz), toteż liczę na to, że i aktualnie da radę.
Pozdrawiam :D
M.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

Witaj Maniu :D , śliczne masz kaktusy :D , bardzo mi się podobają :D .
Zrobiłem ci sygnaturki :D .
Skopiuj , wklej w podpisie i usun @
[url@=http://www.forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10519]Moja kolekcja kaktusów i sukulentów[/url]
[url@=http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... obiektywie]Moje roślinki (i żyjątka) w obiektywie[/url]
Jak usuniesz @ i dasz wyślij to pod każdym twoim postem bedzie cos takiego :D
Moja kolekcja kaktusów i sukulentów
Moje roślinki (i żyjątka) w obiektywie
Pozdrawiam :)
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Oj, dziękuję, dziękuję bardzo :D
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

Nie ma za co :) lubie robic sygnaturki :D , niedawno sie nauczyłem od Liski.... :D :lol: .
Czekam na dalsze fotki twoich slicznotek ;:216 8) .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Popatrzcie, jaki prezent dostałam :D To melocactus? Są jakieś "subtelne różnice" w dbaniu o kaktusy z cefaluim?
Obrazek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Są różnice i to zasadnicze. Przede wszystkim melokaktusy nie lubią chłodu. Nie powinny być trzymane w temperaturach poniżej 18*C. Po drugie lubią wilgotne powietrze, także zimą. Więc dobrze jest je spryskiwać. Natomiast dość delikatnie należy je podlewać, także w sezonie, bo lubią tracić korzenie od nadmiaru wilgoci.
Generalnie są to kaktusy z rejonów tropikalnych i także nie lubią dużych dobowych wahań temperatury. Więc nie za bardzo dobrze czują się na zewnątrz, bądź w tunelach foliowych. Najlepiej rosną w szklarniach i to ogrzewanych. Dobrze reagują na temperatury w okolicach 30*C i to najlepiej przez cały okres wegetacji.
Jeśli mają wystarczająco dużo światła to przy pomyślnych wiatrach będą dobrze rosły i kwitły również w mieszkaniu.
Są samopylne. Więc do uzyskania nasion wystarczy tylko jedna, dorosła roślinka. Wadą ich są bardzo malutkie kwiatki, średnicy ok. 5mm.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 769
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Tomek, bardzo, bardzo dziękuję.
Całe szczęście za Twój post, idę go natychmiast przestawić!
Awatar użytkownika
darekcn4
500p
500p
Posty: 783
Od: 19 wrz 2008, o 22:23
Lokalizacja: Kraśnik

Post »

Widzę, że Tomek rozgryzł mnie... No tak, Tomku, ale to nie zabawa, z Melocactus jest trudniej... Ja siewki na razie podlewam i nie wyciągają się, zapewniam im warunki. Ty spec i ja hobbysta od Melocactus. Sorki, ale myślę, że nie mamy się do czego przyczepiać :). Pozdrawiam.
kaktusy kaktusy kaktusy i jeszcze raz kaktusy :)
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1788
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

Obrazek



bardzo podoba mi sie ten kaktus, ogólnie to masz dużo fajnych :D :D
Boże cóż to za choroba, oglądam , oglądam i coraz więcej bym chciała ;:112 ;:112 ;:112
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Beciu jakbyś chciała to mam ukorzenione zaszczepki mammillarii gracilis na zbyciu 8)
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1788
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

jasne, że chce!!!!pytanie!!!odezwę sie na pw
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”