Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

E, pewnie z Holandii :D
Czekaj, Izuś, czekaj, ja mam w planie przyatakowanie naszej lubelskiej Akademii Rolniczej, bo się doczytałam, że kilka lat temu prowadzili prace badawcze właśnie nad zdolnością do zimowania w gruncie niektórych "kulkowych"odmian...Nawet im wyszło, że takie są :) O, myślę, że wobec Twoich sukcesów należałoby Twoje doświadczenia włączyć w te badawcze eksperymenta :D :wit Wkład w naukę byś miała :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Chryzantemy prześliczne, ja bardzo je lubię, kilka lat temu pozbyłam się swoich, bo ciągle łapały grzyba i miały brzydkie łysiejące i brązowe gałązki i zielonymi ukwieconymi czuprynami :roll: Teraz próbuję znów je wprowadzić do ogrodu, bo bardzo mi ich brakuje, mam nadzieję, że teraz będzie lepiej :roll:
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

O kurczaki, te zielonkawe super są!
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Martuś - o ile materiał badawczy przetrwa kolejną zimę :;230

Agnieś - spróbować warto, po Wszystkich Świętych będą za grosze, więc w razie czego strata bolesna nie będzie, a jesienna radość ogromna :D

Dorotko- w tej zielonej się zakochałam jesiennie ;:167 Ale właśnie jej daję zerowe szanse na przetrwanie zimy. A ta z dużym kwiatem, różowa, z białym brzegiem płatków ma zielony środek... nie widać na zdjęciu, ale jest zieloniutki :D Też nie wygląda na eskimosa...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Witaj po przerwie
Niesamowite chryzantemy. Do tej pory nie miałam ani jednej. Teraz zakupiłam jedna w auchanie. Jestem bardzo ciekawa czy moja przetrwa.
Podziwiam cała ferię kolorów. Te zielone sa niesamowite. Też myslę, że ma najmniejsze szanse na przetrwanie
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Mnie żadna z kupnych kulkowych chryzantem nie przezimowała nigdy. Ta sadzonka ode mnie to taka stara chryzantema, co rosła od zawsze w ogródku- różowa z żółtym środkiem. Bardzo trwała, nigdy nie przemarzła.
Widziałam kiedyś w ogrodzie botanicznym zachwycającą kolekcję chryzantem w pełni kwitnienia - opiekunowie tych roślin zdradzili mały sekret, że wszystkie kwiaty po kwitnieniu wykopują i zimują w chłodnym pomieszczeniu. Ot co.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Goś - trzymam kciuki za pierwszą chryzantemkę :D

Aniu Zielona - kiedyś odkupiłam działkę w ROD, z zawartością. Poprzedni właściciel w piwniczce trzymał wykopane chryzantemki. Bardzo ładnie się odrodziły po posadzeniu. Ale wszystkie były żółte... Wydałam innym działkowiczom :wink:

Pora na dobranoc się zbliża... No to jesienna Heritage... i jesienne krokusy

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

No to można iść spać. Z różami pod powiekami ;:167
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izo, śliczne chryzantemy. Te o egzotycznym wyglądzie traktuję jako jednoroczne i nie usiłuję nawet ich przetrzymywać przez zimę. Mam dwie stare odmiany (różową i złocistą), rosną w ogrodzie od początku i zimują doskonale w gruncie bez zabezpieczenia.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

chryzantemy złociste w kryształowym wazonie......

:wit Alebciu
śliczne chinki nie zasługują na dodatek do znicza ;:108

zielona nie przetrwa zimy w gruncie ale moze ja tak jak pelargonię? :roll:

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izka Heritage jeszcze kwitnie... :shock: u mnie już dawno łysa ,nie mówiąc o kwiatach
Chryzantemy u mnie przezimowały w donicy rzucone w kąt ,ale nie mogłam miejsca dla nich znaleźć i zmarniały... :oops: Jedną udało mi się wkopać do ziemi,i ...w tej chwili kwitnie i jest żółta... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Wróciłam z psiego spaceru... zzzzzimnooooo. Zabrałam z tarasu zapomnianą domową opuncję... To był ostatni mieszkaniec tarasu.

Dorotko- śpij... a ja zostawię coś na dzień dobry :D

Romku - widzisz... a mi właśnie taka różowa zginęła... Ja... wszystkie chryzantemy próbuję przechować, z różnym skutkiem. Dbaj o swoje... mam wrażenie, że one nie są długowieczne...

Minismoku - tak właśnie knuję, żeby zieloną per pelargonia potraktować. Spróbować zrobić sadzonki... Abo macierzysta roślina, albo jej ewentualne potomstwo powinno przetrwać.

Nelu - to może nam się trafiły chryzantemki superholenderki... Heritage jeszcze obdarza pojedynczymi kwiatami, ale właściwie cały czas coś na niej "dynda" i pączki są... i kwiat parę dni potrafi się trzymać :;230 Plamistość dopiero parę dni temu zaczęła łapać. No... nie ma recepty na róże...

Na dzień dobry miłym gościom zostawię to, co jeszcze oko cieszy. Więc niezłomna Pastella - kwitnie dalej "piętro" na wysokim pędzie, a i "parterowe" pączki zaczynają pękać. A Graham Thomas wyrósł dłuuuuuugi i gnie pędy do ziemi... więc kwiat prawie przy ziemi :;230 .

Obrazek Obrazek

Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

:wit
Przechowałam z doniczkami przycięte w piwnicy(jeszcze wtedy miałam piwnicę), wiosną do gruntu i 2 łagodne zimy takie chryzantemy przeżyły pod choinowym okryciem (mało śniegu było) ale po ostrej -33 została mi tylko 1 odmian różowa z żółtym środkiem i ta rośnie sobie bez okrywania, ale karłowa już nie jest.
Pastella bardzo długo kwitnie :shock:
Moja chyba "Swany" na nowo zaczęła kwitnąć
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Im dłużej przyglądam się Twojej Heritage, tym bardziej upewniam się, ze dobre jej miejsce wybrałam - przynajmniej jak chodzi o kolorystykę :lol: , no i ... ze ją mam ;) Prawie mam! :lol:
Graham piękny, jak w srodku lata, za to Pastella - znacznie piękniejsza! Zadziwiająca róża :shock:
Czy u Ciebie kiedyś róże przestaną kwitnąć, czy tak już będzie do wiosny? ;:109
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Oj żeby tak do wiosny. Przynajmniej u Izy mogłybyśmy podziwiać, bo u nas już prawie po różach.
A mnie ujęło zdjęcie Heritage, ale nie tyle samego kwiat, ale jego tło. Cudne ujecie.
Pastella bije rekordy obfitości.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”