Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

GorzatkoMał- dziękuję za koszyk niespodziankę ;:196
O czym to ja miałam pamiętać? .... A... musicie wrócić po dynie :D
Miło było, całusy dla Szanownej Rodzinki ;:196
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Jejku... jak ten czas leci... dopiero była sobota... a ty już poniedziałek ma się ku końcowi...
Aniu... deszczu ani kropli... ale coś tam podobno w trawie piszczy... ach... te trawy :wink: wszędzie trawy...
Póki co, konewka przy sadzeniu nieodzowna, aż miło było patrzeć, jak dołki wypełnione mieszanką ziemi ogrodniczej i rozdrobnionej młotkiem :lol: gliny, utrzymywały nalaną porcję...
A niedzielne popołudnie pod znakiem węża, co rośliny przyjęły z wdzięcznością...

Marta... widziałam ten pot i krew... impomujące, w rzeczy samej :wink:
Ja jeżdżę z aparatem, tylko nie zawsze pamiętam, żeby go wyciągnąć... a poza tym... ja taka nieśmiała jestem ;:224 :;230
O "pewnym wieku" nie chcę słyszeć... zwłaszcza w kontekście tego, że za parę dni będzie mi już bliżej do czterdziestki niż trzydziestki :oops:
Czytałam przed chwilą, że po czterdziestce nadchodzi druga młodość... ktoś potwierdza? Może zeszycik potwierdzi? :;230

Dorota... trudno, niech miskant sobie będzie bezimienny... co mi tam :wink:
Przy następnej naszej wizycie w wiadomych okolicach, możesz się spodziewać nalotu tej przemiłej gromadki :;230

Nela... chyba rzeczywiście u Ciebie ten potwór nie ma prawa bytu... a co do kwiecia... urocze... ale w końcu udało mi się zlokalizować źródło niezbyt przyjemnego zapachu, który dopadał mnie zawsze w jego okolicy :;230
A już się zastanawiałam, czy rozsypywałam suszony obornik ;:224 :;230

Jola... oj... chyba nie czytałam, jak ktoś odradzał :roll:
To takie moje niespełnione marzenie było... widać, marzenia mają pozostać niespełnione...
Ano nic... na pewno przy większej ilości liści, przyda się do przeganiania ich na rabaty... na zimową kołderkę...
Czytać muszę w fotelu... zwinięta w kłębek... więc czytadło musi mieć formę papierową...
I odpowiedź na ostatnie pytanie: TAK! Tylko trzy miskanty...
I dwa prosa od Izy :tan

Alebciu... dobra wróżko... o dynie bym się na Twoim miejscu nie martwiła, już tam Jarcio je zagospodaruje :wink:
Nie w ten, to w inny sposób... z wrodzoną skromnością, oczywiście!
Rodzinka również całuje obficie, gratisów kleszczowatych nie było :wink:

Mimika już zagospodarowana, to teraz fotki...
Podle wychodzą w jesiennym słońcu... uprzedzam...

Rzeczony śmierdziuszek... z lazurem nieba mu do... twarzy(?)

Obrazek

Zresztą nie tylko jemu...

Obrazek

Nasionka nasturcji kanaryjskiej się "produkują", będzie co siać na wiosnę...

Obrazek

Alebciu... po wizycie u Ciebie zwątpiłam w stan moich róż, ale... mam! Mam dwie zupełnie zdrowe róże: Jazz i Mary Rose z letnich zakupów!

Obrazek

Na wiosnę traw nie będzie widać, to płot się pryśnie impregnatem, na razie wyłania się zarys... kamieni już dość, jeszcze trochę trawek by się zdało...

Obrazek

Ze słońcem...

Obrazek

I pod słońce...

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gdzie te podłe fotki? Bo ja widzę same piękne w jesiennym słońcu skąpane ;:3
Zapraszam zawsze :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gosiu, to prawda, że odkurzacz ciężki i kabel denerwująco plącze się pod nogami.
Ale na zmiatanie liści i wszelkiego badziewia z trawy nie ma nic lepszego.
Dmuchawa mocna, wydmucha i kamienie - jak zauważyłaś.
U mnie dużo miejsca pod żywopłotami i takie wmiatanie tam liści zdaje egzamin.
Odkurzać liści z kamyków jeszcze nie próbowałam, czeka mnie bojowy chrzest w Różanym Zakątku,
jakby co, to zawsze mam wachlarzowe grabie :roll: .
Zdjęcia bardzo ładne, takie "przesiane" słońce daje dobre efekty,
zobaczysz jak będziesz do nich wzdychać (zdjęć) w styczniu :P .
Rdestowiec trzymany w ryzach bardzo dobrze wygląda,
u mnie pewnie łaziłby po wszystkim, co byłoby w jego zasięgu.
Wiem, bo nie mogę zapanować nad winobluszczem, jego macki sięgają po cztery metry za płot,
widzę teraz czerwone liście między chwastami :wink: , to chyba zemsta za siewki ostów pod żywopłotem :!: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Rośliny ze słonkiem w duecie fajnie wyglądają . Kącik trawiasty też już zrealizowany, wiec teraz tylko pozostaje delektowac się działeczką . Czy różane zakupy tez jużpoczyniłaś :?:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

a ja delektuję się "naocznie" Gorzatkowymi fotkami.... mniam. :uszy :;230
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Te fotki z błękitem w tle baaardzo ładne :uszy Cyknij więcej, jako zapas na jesienną zadumę ;:224
Gęsto na trawowej się zrobiło ;:108 jeśli jeszcze coś to chyba tylko niskie do przodu ;:108 poczekaj, poczekaj aż się rozrośnie :D
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Bywam , choć się nie odzywam.... :oops: Teraz nadszedł czas pozostawienia śladu. Wielokąty zrobiły się na prawdę piękne...

Popatrz , jak ślicznie zaczyna kwitnąć Twoja- moja chryzantema :tan Zdjęcie byle jakie , ale oddaje "moc kwitnienia".

Obrazek

Teraz mogę jeszcze raz bardzo za nią podziękować ;:196
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Jak świetnie prezentują się Twoje ścieżki jesienią!
A nasturcja jest niesamowita! Kształt kwiata zupełnie z innej bajki!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Pyszne to późne słońce ;:3 Oj i kaczkę zobaczyłam niespodzianie :;230
Trawiasta rabata już gęsta, trudno będzie niebawem się tam wcisnąć... Trawy są w donicach, czy dałaś im wolność? Oj, werbenę pośród nich widzę... werbenę... patagońską.... łany całe widzę... :D
magdala

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

aleb-azi pisze: Oj, werbenę pośród nich widzę... werbenę... patagońską.... łany całe widzę... :D
Wróżka czy co ??? ;:112
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ale tajemniczy ten Twój ogród przy takim świetle! Nasturcję rozpoznaję, a te purpurowe liście to jakaś fasola? Takie dynamiczne te zdjęcia, spokój tylko w ujęciu ławeczki...
Stanowczo zaprzeczam, bym mogła cokolwiek wiedzieć na temat, czy życie zaczyna się po czterdziestce! :;230
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Oczywiście, że życie zaczyna się po czterdziestce :tan :heja
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Elu... zemsta bywa słodka... nawet jeśli ma niewinną postać winobluszczu :lol:
Z kamieni na razie wymiatam liście miotłą, z chwilą nadejścia prawdziwego desantu, wypróbuję maszynerię ponownie...

Jadziu... jeszcze wczoraj odpowiedziałabym Ci, że już koniec róż... ale dostałam listę od Elusi... i popłynęłam :;230
Ale z Krakowa - ani jednej ;:224

Ewcia... nie mlaskaj tak przy ludziach...
Nawet jeśli to wyraz aprobaty :wink:

Jola... no właśnie... niskich mi trzeba... niby mam... ale na drugiej rabacie trawiastej... wprawdzie ona do przeróbki... ale tam też ich trzeba :roll:
Błękit nieba? Już tesknię, bo coś się kłębi tam w górze... ale ziemia spragniona deszczu...

Małgoś... no popatrz, popatrz! Córka urodziwsza od matki... cóż... tak bywa... trzeba by się w takim razie zakrzątnąć wokół tego, jak wygląda "babcia" Twojej chryzantemki u Halinki - eukomis :;230
Moja jeszcze w pąkach... chyba...

Miłka... nasturcja jest taka... egzotyczna... choć nie wiem, czy w jej nazwie to Kanary... czy kanarek? :;230

Alebciu... moja kaczka pozdrawia Twoją kaczkę :)
Trawy na wolności, acz nie do końca. Rabata wyłożona agrotkaniną...
Co uniemożliwia punkt kolejny... czyli łany werbeny :wink:

Magda... powiem Ci nawet: czarownica! Ale taka dobra! :D

Marta... dynamiczne zdjęcia... a ja mam lenia :oops:
Fioletowe to fasolnik egipski - wspięga... ot, kolejny eksperyment!

Siberio... miód lejesz na moje serce ;:196
Jeszcze trochę mi brakuje... ale dziś akurat upływający czas zadziałał na mnie przygnębiająco :roll:
Mijam kolejny punkt kontrolny...
To chyba dobry moment, żeby zacząć nowy wątek... ten już spuchł...
Trzeba zakopać doła... wykopać dołki na róże...
Zapraszam zatem do kolejnej części gorzatkowych wielokątów :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”