Niedziela wreszcie piękna, jak w maju przystoi, oby już tak zostało.

Lucynko, to nie ja, to wiosna czarodziejka sprawia takie cuda, ja tylko jej pomagam i sadzę co się da, żeby miała materiał do pracy


Twoje życzenia się spełniły i niedziela była pełna słońca i takiej cudnej, majowej pogody życzę Tobie.

Aniu, dziękuję za tyle zachwytów dla moich kwiatków

Ułudka u mnie potrzebowała troszkę czasu, żeby się zadomowić, ale nawet mała, kwitnąca kępka rzuca się w oczy swoją niebieskością.

Halinko, barbule tnę nisko, bo i tak wyrosną do metra do jesiennego kwitnienia i nie wiem jaki krzaczor byłby z niej bez cięcia.

Wraz z kwiatkami bardzo dziękujemy za zachwyty i życzenia


Loki, zdecydowanie wolę takie niespodzianki niż odwrotne, kiedy sadzisz, czekasz, zaglądasz, a tu nic nie wyrasta.

Niezmiernie mi miło, że podoba Ci się mój ogródek

Danusiu,



Uwierz mi, że i u mnie trzeba się nagłówkować, gdzie co posadzić, żeby już nie przycinać trawnika


Słonecznego tygodnia na działce

Dopóki jeszcze kwitną

















