Ogródek KaRo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Madziu jeśli chcesz próbować i bawić sie przez zimę w ukorzenianie kalikarpy ,
z przyjemnością podeślę Ci kilka pędów ze "stopką" . :D
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Krysiu,ja taka niecierpliwa jestem.
Dzięki,masz dobre serduszko ale ja mam nadzieję że upoluję w końcu kalikarpę.
Jak była w zeszłym roku w ogrodniczym,to ja dostałam pomroczności a teraz żałuję :oops:
Pozdrawiam Magda :)
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Krysiu, jak dobrze, że juz jesteś. Zdjęcia z jesiennego ogrodu prześliczne. Przez moment myślałam, że pięknotka to pięknotka ale Madzia wybawiała mnie z niewiedzy. Cudna ta kalikarpa. Czy to duży krzew? mam nadzieję, że używałaś słońca na wakacjach (oczywiście z umiarem) i że widziałaś mnóstwo ślicznych roślin i ogrodów i że nam je pokażesz.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Madziu - mnie też "ogrodomaniactwo" nie uczy cierpliwości :oops: :D
ale często wtykam to tu to tam różne patyki i czasem coś z nich wychodzi.
Mam np od wiosny kilka sadzonek figi tak właśnie ukorzenionej ale muszę je okryć dobrze na zimę ,
bo mają słaby system korzeniowy i boje się ich ruszyć by nie zmarniały.

Bogusiu - miło mi,ze wpadłaś do mnie znowu :D
Czy zdjęcia będą nie wiem jeszcze dokładnie ,zdarzyła się kraksa ale M pracuje nad odzyskaniem choćby ich części.
Jak się uda - pokażę.
Kalikarpa to pięknotka ,a pięknotka to kalikarpa bo to tak bywa w naszym języku,że
Callicarpa bodinieri to Pięknotka Bodiniera
Ważne ,że krzew jest śliczny ,choć "talmudy ogrodnicze" zalecają ją sadzić gdzieś tam w głębi ogrodu,
bo jest dekoracyjna tylko jesienią - ja uważam inaczej i u mnie rośnie w bardzo centralnym miejscu,
bo również podoba mi się jak kwitnie .
Dorasta ponoć do 2-2,5 m ,czyli nie jest zbyt wielka

Obrazek
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

Dzień dobry. Jak to miło że juz jesteś.Jak zwykle u Ciebie w ogrodzie pięknie.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Czy kalikarpa to tylko ta o fioletowych owocach? Bo już mi się spodobało zestawienie wszystkich trzech kolorów koralików :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Krysiu, jak miło, że już wróciłaś i pokazujesz jesień w ogrodzie, ja jestem na przymusowym "krakowskim" odwyku i z tęsknoty usycham więc wszystkie zdjęcia chłonę jak nikt inny!
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Witaj ponownie na forum :)
Miło Krysiu ponownie oglądać Twoje zdjęcia.
Pięknotka bardzo mi się też podoba, ma taki nietypowy kolor owoców.
Ładnie kontrastują na tle żółtych koralików ognika czy czerwonych irgi.
Ogniki U Ciebie aż opadają pod ciężarem owoców. Pięknie wyglądają.
Myślę że jesień też ma Swój urok, i jest to taka kolorowa pora roku
szkoda tylko że po niej przychodzi zima. Ale w tedy do łask wracają widoki
krajobrazu, nieba i śnieżne choinki. :) A w zimie najfajniejsze jest
wyszukiwanie oznak wiosny. 8)
A jak na razie życzę masę słonka ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

I już mimochodem Krzysiek86 mi odpowiedział :lol:
To ładne zestawienie to kalikarpa-ognik-irga. Dzięki :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

No własnie, jak się dłużej poczyta, to po kolei wszystko sie wyjaśnia :) Kalikarpa powędrowała na listę chciejstw.
Witaj Krysiu po wakacjach - piekne klimaty jesienne pokazałaś :) -Widze, że "wodne tematy" zostawiasz sobie na wiosnę , zupełnie jak ja. Moja kaskada na razie z samych kamorów czeka na wiosnę i całe wykończenie. :) Ale nad Twoim oczkiem jeszcze sobie posiedzę, bo tam jakoś tak cieplej ;)
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Krysiu, znów zabiłaś mnie tą kalikarpą ;), chyba sobie ją na tapecie ustawię. I będę patrzeć, patrzeć, marzyć.... Cudowności :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jaki ten twój ogród jest piękny ;:1 Ileż w nim cudowności :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Większość z nich widzę po raz pierwszy :P Gdzież to w Łodzi takie cudo?Mój ogród jest w powijakach ta jak i obsługa komp.ale jestem dobrej myśli.Mam nadzieję że i ja kiedyś pochwalę się tym co stworzę na razie korzystam z twoich doświadczeń.Jeśli pozwolisz będęcię odwiedzać.[też łodzianka] :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Krysia, to mistrzyni Zielonoręka.
Ja tylko wpadam, nadziwić się nie mogę, i zwykle znikam bez słowa.
Bo oglądanie, to tylko zazdrosne wzdychanie...
I na dodatek ten ciepły klimat i kwitnące w październiku !!!! róże :shock:
A juz kalikarpa...jesusmaria, aż mnie poskręcało wczoraj, jak wyżymany ręcznik! :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Witam :)

Pięknie u Ciebie jak zwykle Krysiu :) Ognika Ci zazadroszczę, bo moje są młode i mają po 5 koralików na krzyż :( A na kalikarpę zachorowałam już w tamtym roku (oczywiście po obejrzeniu Twoich fioletowych koralików). Przymierzałam się do niej kilka razy, ale zawsze mam w głowie, że trzeba ją sadzić co najmniej we dwie, jak rokitnik. Krysiu, czy to prawda? A jeśli dwie, to skąd mam wiedzieć, które chłopczyk, które dziewczynka? I ile miejsca zajmą 2 krzaczki wsadzone maksymalnie blisko siebie?
Krysiu, będę zobowiązana za odpowiedź, jeśli tylko znajdziesz czas :)

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Mirka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Miło mi,ze wpadacie do mojego jesiennego już ogródka. :D
W zarośniętym starym ogrodzie jest przytulnie owszem,owszem,
żeby tylko było cieplej by można było jeszcze posiedzieć na ławce...

Kalikarpa jest warta zachodu ....choć ptaki kochają jej owoce, to dość długo utrzymują się na krzewie.

Mirko - właśnie spotkałam w necie kalikarpę ale jest pieruńsko droga :shock:
Nie ma potrzeby jednoczesnego sadzenia dwóch egzemplarzy kalikarpy.
Najnowsze odmiany kalikarpy jakie oferuje handel , jak np. Profusion,nie wymagają sadzenia jej w grupie ani w większej ilości niż jeden krzew.
Nie jest rozdzielnopłciowa,ale jeśli ktoś bardzo chce , można sporządzić sobie z własnego krzewu sadzonki ,
jej pędy ukorzeniają się łatwo.To zapewne przyczyni się do łatwego zapylania kwiatów i bardziej obfitego owocowania.
Samotnie rosnący krzew owocuje bezproblemowo i moim zdaniem dość dobrze
Krzew dorasta do 2 m wysokości ale można traktować jak budleję czy lespedezę - można wiosną ścinać ją nad samą ziemią,bo kwitnie i owocuje na pędach jednorocznych.
Zatem każdy znajdzie dla niej miejsce w ogrodzie tymbardziej,że jej uroda wiosną i latem nie jest powalająca
za to jesień i zima należą niewątpliwie do niej. :D
Mirko na ognika musisz znależć receptę - cięcie.Jeśli masz małe krzewy ,zrób to jeszcze teraz. :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”