Karolinko pomna poprzednich widoków, zanim weszłam do Ciebie podwiązałam szczękę, ale zapomniałam, że oczy też można stracić .

Zlituj się kobieto nade mną, odwiozą mnie w końcu na OIOM i będziesz miała mnie na sumieniu

.
Twój ogród wart jest aby ponieść uszczerbek na zdrowiu, a na rekonwalescencję przyjadę do Ciebie
