
Wandy ogródek pod dębami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu o czym ty kochana mówisz...jakie zamknięcie wątku? a gdzie będę wpadać, aby naładować akumulatory? co prawda za oknem mam ogródek, ale królują w nim teraz "zdechłe" kolory, na dodatek ociekające deszczem...brrr...a tu proszę: złocienie, naparstnice...i na dodatek wszystko skąpane w słońcu 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami
Kasik69 i Iwonko naparstnice, złocienie, dziewanny, orliki, firletki rosną sobie u mnie gdzie chcą. Szczególnie lubię wysokie wytworne naparstnice, a zwłaszcza białe. One nie powtarzają cech matecznych, więc nigdy nie wiadomo, jak zakwitną w kolejnym roku. Ja na przykład nigdy nie kupowałam żółtej, a zeszłego roku właśnie taka mi zakwitła gdzieś pod murkiem.
Kasiu nie wiem, czy wiesz, że one są dwuletnie, pierwszego roku mają tylko rozetkę, a dopiero następnego kwiat.

Agness, dziękuję za słowa pocieszenia w tym szarym przygnębiającym dniu. Ty zawsze umiesz tak ładnie napisać od serca
Taro, nadal polecam wielkokwiatowe begonki. Na pewno dadzą ci dużo radości
Józiu, pewnie chciałeś mi zadedykować jakąś rozweselającą piosenkę, ale jakoś nie wyszło. Ale dziękuję ci za dobre intencje i za to, że nadal do mnie wpadasz. Człowiek nie czuje się wtedy tak, jakby się wysilał sobie a Muzom.
Dalu, podziwiam cię za tego rodzaju działalność, może kiedyś też się tym zajmę. Na razie jednak mam sporo pracy zawodowej, no i wieczorami śpiewam w tych moich dwóch chórach, dzięki czemu mam na szczęście odskocznię od powszedniej szarzyzny. Dziękuję, że mnie tak miło pocieszasz, od razu cieplej robi się na sercu.
Kamyku, a wiesz że u mnie też jakieś krokusy zobaczyłam, no ale znowu ma być zimno i pewnie się pokurczą biedaki. Ja wczoraj też próbowałam coś zrobić w ogrodzie. Położyłam pięć dużych kamieni w miejscu, gdzie zaczął próchnieć rollborder. I wróciłam do domu, bo jakoś tak było nieprzyjemnie.
Katik, ja również, będąc w obi lub innym markecie ogrodniczym, od razu odzyskałabym dobry humor. Takie ozdoby, o któych wspominasz, są rzeczywiście fajne, byleby tylko nie były plastikowe, bo takie jednak nie za bardzo lubię. A prymulki kupiłam już w Castoramie i zamierzam je wiosną wysadzić do ogródka.
Kasiu nie wiem, czy wiesz, że one są dwuletnie, pierwszego roku mają tylko rozetkę, a dopiero następnego kwiat.

Agness, dziękuję za słowa pocieszenia w tym szarym przygnębiającym dniu. Ty zawsze umiesz tak ładnie napisać od serca

Taro, nadal polecam wielkokwiatowe begonki. Na pewno dadzą ci dużo radości

Józiu, pewnie chciałeś mi zadedykować jakąś rozweselającą piosenkę, ale jakoś nie wyszło. Ale dziękuję ci za dobre intencje i za to, że nadal do mnie wpadasz. Człowiek nie czuje się wtedy tak, jakby się wysilał sobie a Muzom.
Dalu, podziwiam cię za tego rodzaju działalność, może kiedyś też się tym zajmę. Na razie jednak mam sporo pracy zawodowej, no i wieczorami śpiewam w tych moich dwóch chórach, dzięki czemu mam na szczęście odskocznię od powszedniej szarzyzny. Dziękuję, że mnie tak miło pocieszasz, od razu cieplej robi się na sercu.

Kamyku, a wiesz że u mnie też jakieś krokusy zobaczyłam, no ale znowu ma być zimno i pewnie się pokurczą biedaki. Ja wczoraj też próbowałam coś zrobić w ogrodzie. Położyłam pięć dużych kamieni w miejscu, gdzie zaczął próchnieć rollborder. I wróciłam do domu, bo jakoś tak było nieprzyjemnie.

Katik, ja również, będąc w obi lub innym markecie ogrodniczym, od razu odzyskałabym dobry humor. Takie ozdoby, o któych wspominasz, są rzeczywiście fajne, byleby tylko nie były plastikowe, bo takie jednak nie za bardzo lubię. A prymulki kupiłam już w Castoramie i zamierzam je wiosną wysadzić do ogródka.

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu,wkleiłam już dalie.
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu, co ja słyszę? Rezygnujesz z dalii? Eee, to chyba Ci się tak tylko powiedziało w momencie zniechęcenia
Wiesz, kiedyś wcale a wcale nie lubiłam dalii - z powodów o których mówisz. Do czasu, gdy trafiłąm na dalie miniaturowe. Kupuję je wiosną, już kwitnące - za niewielkie pieniądze. Kwitną wściekle całe lato, aż do mrozów i tworzą wielce intensywną barwną plamę. Jest to o tyle fajne, że są niskie i zwarte - w odróżnieniu od tych wysokich, rozdziamdzianych, które rosną 'w cały świat'.
Traktuję je jako rośliny jedoroczne i nie zawracam sobie głowy przechowywaniem. Odpada mi więc cały stres i niepokój związany z ryzykiem "przetrzymają czy nie'.
Są szczególnie cenne w niewielkim ogrodzie, bo tworza kolorowy parter
Postaram się odszukać w najbliższych dniach zdjęcia, to wkleję u siebie - może Ci się spodobają.
Pozdrawiam serdecznie - Ula

Wiesz, kiedyś wcale a wcale nie lubiłam dalii - z powodów o których mówisz. Do czasu, gdy trafiłąm na dalie miniaturowe. Kupuję je wiosną, już kwitnące - za niewielkie pieniądze. Kwitną wściekle całe lato, aż do mrozów i tworzą wielce intensywną barwną plamę. Jest to o tyle fajne, że są niskie i zwarte - w odróżnieniu od tych wysokich, rozdziamdzianych, które rosną 'w cały świat'.
Traktuję je jako rośliny jedoroczne i nie zawracam sobie głowy przechowywaniem. Odpada mi więc cały stres i niepokój związany z ryzykiem "przetrzymają czy nie'.
Są szczególnie cenne w niewielkim ogrodzie, bo tworza kolorowy parter

Postaram się odszukać w najbliższych dniach zdjęcia, to wkleję u siebie - może Ci się spodobają.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wandy ogródek pod dębami
...Wandziu co Ty nie zamykaj wątku ja sobie wpadam do Ciebie nabieram dużo pozytywnej energi
i biegę dalej do codziennych robot domowych a mam ich oj oj...
...a naparstnice śliczne masz rację takie z gracją...
i biegę dalej do codziennych robot domowych a mam ich oj oj...
...a naparstnice śliczne masz rację takie z gracją...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wandy ogródek pod dębami
WANDZIU
A gdzie ja będę podglądać witrażowe cudeńka
A gdzie ja będę podglądać witrażowe cudeńka

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3706
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wandy ogródek pod dębami
myślę.że Ula myślała o daliach hodowanych z nasionek,ale je też można spróbować przechować,tylko karpy mają niewielkie,bo te drugie to czasem bardzo ciężko wykopać 

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu co tez po Twojej główce się kołacze, jakie zamykanie ogródka, ja tam widzę na stałe jak przystało pod wycieraczką kluczyk albo szeroko otwartą furtkę, przecież wpadłaś już po uszy bez FO nie wytrzymasz coś o tym wiem, zresztą roślinki to żywy model który musi pozować szerokiej publiczności, miej to na uwadze, nie chowaj ich tylko dla siebie



- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wanduś - nie zamykaj wątku, bo mówię Ci, za dwa dni bedziesz prosiłą Moderatorów, aby Ci go otwarli na nowo (albo założysz nowy, bo ten juz jest długi)
W zeszłym roku też mi taki cos wpadło do głowy, że niby "zakryto na zimu" - ale to był kiepski pomysł i musiałam głowę popiołem posypać.
Wiosna jużtuż - tuż!
A te Twoje naparstnice...przepiękne...

Wiosna jużtuż - tuż!
A te Twoje naparstnice...przepiękne...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami
Urszulko, może to rzeczywiście jest pomysł, że by przerzucić się na dalie miniaturowe. Ja i tak kupuję rozmaite kwiatki do kwietników i donic, ale małych dalii jeszcze nie miałam. Posadziłabym je w takiej starej balii, którą udało mi się zdobyć kilka dni temu. Chętnie zobaczę, jak to wygląda u ciebie. A poza tym jest jeszcze jeden plus: istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że do tej balii dostaną się ślimory, prawda? Bardzo dziękuję za podpowiedź
Misiu takie słowa jak twoje zawsze są promykiem na dzień dobry. Dziękuję
Leszczynko, szydełkowego wątku nie zamierzam zamykać, choć tych moich robótek to już za wiele do pokazania nie zostało. Niedługo zacznę robić ozdoby wielkanocne, a ty?
Kasiu, możliwe, że Uli chodziło o te z nasionek, ale lepiej juz kupić większe sadzonki i dać sobie spokój z przechowywaniem, traktując je jak jednoroczne. Poza tym, jak kupisz, to już wiesz, jaki mają kolor.
Taruniu i Stokrotko, widzę, że mnie wspieracie w "niezamykaniu" wątku, opowiadając o własnym doświadczeniu. Może faktycznie byłoby żal, bo jak tu zyć bez FO? Chyba się jednak nie da. Tylko czasem, jak gości mało, to czlowiek wpada na takie durne pomysły
No i co? Miała być podobno wiosna. Jeszcze wczoraj oglądałam wierzbę, czy nie ma przypadkiem bazi. A tutaj dziś rano patrzę przez okno, a mój Czesław cały w bieli


Misiu takie słowa jak twoje zawsze są promykiem na dzień dobry. Dziękuję

Leszczynko, szydełkowego wątku nie zamierzam zamykać, choć tych moich robótek to już za wiele do pokazania nie zostało. Niedługo zacznę robić ozdoby wielkanocne, a ty?

Kasiu, możliwe, że Uli chodziło o te z nasionek, ale lepiej juz kupić większe sadzonki i dać sobie spokój z przechowywaniem, traktując je jak jednoroczne. Poza tym, jak kupisz, to już wiesz, jaki mają kolor.

Taruniu i Stokrotko, widzę, że mnie wspieracie w "niezamykaniu" wątku, opowiadając o własnym doświadczeniu. Może faktycznie byłoby żal, bo jak tu zyć bez FO? Chyba się jednak nie da. Tylko czasem, jak gości mało, to czlowiek wpada na takie durne pomysły

No i co? Miała być podobno wiosna. Jeszcze wczoraj oglądałam wierzbę, czy nie ma przypadkiem bazi. A tutaj dziś rano patrzę przez okno, a mój Czesław cały w bieli


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu błędnie to oceniasz, masz sporo gości pamiętaj o tym, że wielu podgląda nie pozostawia śladu co nie oznacza, że Twój ogród nie zrobił na nich wrażenia.
Zima zawitała u mnie też, mam jednak nadzieję, że obie panie zima i wiosna się dogadają i bedzie ok,
pozdrawiam
Zima zawitała u mnie też, mam jednak nadzieję, że obie panie zima i wiosna się dogadają i bedzie ok,
pozdrawiam
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu pięknie wygląda Czesław oprószony śniegiem
u mnie też dziś od rana sypie, rozpieszczone ciepełkiem ostatnich dni roślinki dostaną szczelną kołderkę i jeśli nawet przyjdą jeszcze mrozy , to nic im nie zrobią 


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wandy ogródek pod dębami
O mój ty Czesławie, pięknyś...
Tara ma rację, zobacz, na forum jesteś od dosć niedawna, a tu już prawie sto stron wątku, to naprawdę świadczy o tym, że ludzie się do Ciebie garną
Tara ma rację, zobacz, na forum jesteś od dosć niedawna, a tu już prawie sto stron wątku, to naprawdę świadczy o tym, że ludzie się do Ciebie garną

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wandy ogródek pod dębami
WANDZIU
Co ten Twój Czesław tak się odział na biało, zapowiedź
zimy.
U mnie nic nie prószy, natomiast chłodem czuć, jest około 0 stop.
Ale myślę sobie, że to tak na troszeczkę, wczoraj widziałam dwa duże klucze dzikich gęsi, chyba one maja dobre wyczucie.
Pytasz o moje plany szydełkowe. Obecnie bez planów, nadal robię bombki na choinkę, żeby w przyszłym roku mieć czym ją ustroić.

Co ten Twój Czesław tak się odział na biało, zapowiedź

U mnie nic nie prószy, natomiast chłodem czuć, jest około 0 stop.
Ale myślę sobie, że to tak na troszeczkę, wczoraj widziałam dwa duże klucze dzikich gęsi, chyba one maja dobre wyczucie.
Pytasz o moje plany szydełkowe. Obecnie bez planów, nadal robię bombki na choinkę, żeby w przyszłym roku mieć czym ją ustroić.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Wandy ogródek pod dębami
Wandziu, nawet do głowy mi nie przyszło, że mówisz o zamknięciu wątku 'na amen'!
Rozumiem, że zamykasz TEN wątek, bo stuknęło mu już ponad 90 stron. Ale na-ten-tychmiast otwierasz część drugą
Wszak nie może zabraknąć Twojego radosnego i optymistycznego podejścia do roślinek i forumków
...
Wandziu, to wszystko przez zimę i brak ciepełka słonecznego. Wytrwaj, a już niedługo się zacznie ogrodnikowanie.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
Rozumiem, że zamykasz TEN wątek, bo stuknęło mu już ponad 90 stron. Ale na-ten-tychmiast otwierasz część drugą


Wszak nie może zabraknąć Twojego radosnego i optymistycznego podejścia do roślinek i forumków

Wandziu, to wszystko przez zimę i brak ciepełka słonecznego. Wytrwaj, a już niedługo się zacznie ogrodnikowanie.
Pozdrawiam serdecznie - Ula