Ogródek Kogry cz. 9

[Tajka]

Grażynko bajecznie piękna.
Kiedyś ją spotkałam we Florekspolu i nie kupiłam, do dziś nie mogę sobie darować.
Podobno jest także odporna na mróz?

[grazynarosa22]

Grażynko-pogoda ma się poprawić więc nadzieja na ciepełko oby tylko dłużej to trwało niż ostatnio.....
a Twój tarasik jak zawsze piękny i różyczki na ogrodzie też oczy cieszą....choć tyle że chcą kwitnąć

[Elizabetka]

Grażko czy Ty masz białą trzykrotkę czy w ogóle takowa istnieje ....cudna jest.
Czytałam u Gabrysi, że rok niezbyt łaskawy dla roslinek ale u Ciebie tego nie widać....kolory u Ciebie szaleją wprost.
Cudownie ...no i te różyczki...boskie.

[bogusia177]

Grażynko ,,cieszę się z tobą ,że już nie pada ,,oby już to lato było ,,,
ale takie prawdziwe ,,,deszczyk w nocy ,a dni słoneczne
Rosarium powalające ,,nie moge sie doczekać jak moje zakwitnie ,,,ma jednego pączusia .....

[kogra]

Rzeczywiście RU jest dość odporna na niekorzystne warunki pogodowe.
Moja w tym roku przezimowała bez okrycia i bez szwanku.
Kwitnie też całkiem nieżle, chociaż kwiaty są niszczone przez deszcze.
No to jeszcze jedna rarytaska, ........sympatyczna Sympatia.

[AGNESS]

Grażynko różyczki prześliczne, Rosarium Uetersen po prostu bajeczna

[abeille]

Grażynko, nie załamuj się z powodu pogody. Słoneczko wróci i ma być lepiej na końcu tygodnia, bo u mnie już lepiej, wiec i do
Was niedługo dojdzie .
Zresztą róże najlepiej o tym świadczą. Twoje są prześliczne i nic sobie nie robią z tej niepogody. Liliowce Ci się też odwdzięczą
i to już niedługo Moje już się szykują Lato idzie

[Hanka 1]

Witaj Grażynko

Mam już dosyć w tym roku deszczy, zimna, błota i tym podobnych "przyjemności".

U mnie może tak często nie pada ale zimno jak jesienią.RU masz boskie a i Sympatia prześliczna.Mnie tej zimy umarzła.Odbiła ale w tym roku chyba nie zakwitnie.A zimą znów umarznie i tak........
Ty Grażynko masz balkonik a tam wszystkie cuda świata.Lilie już od dawna cieszą oczy a moje-tak wielka kolekcja-zmarniałe.U większości liście brązowieją -a do kwiatu to jeszcze ho ho....albo i dalej.A niektóre w ogóle bez kwiatu-czubek zczerniały.Nie wiem czy dobrze myślę-mam zamiar je wszystkie wykopać i zaprawić na grzyba i znów posadzić-tylko to taka syzyfowa praca-a miał być ogród bezobsługowy

[mag]

Haniu, nie wiem od czego to zależy, ale moja Sympatia też rokrocznie przemarza do granicy gruntu. W tym roku pokusiłam się nawet o piankowe ocieplenie najgrubszych pędów... nic to nie dało, nawet w kopczyku były zmarznięte. Teraz znowu ładnie odbija

[tara]

Grażynko i jeszcze raz a Sympatia u Ciebie super u mnie w tym roku przemarzła ale pięknie odbija, pozdrawiam

[Comcia]

Dziewczyny - no niech któraś powie że jej Sympatia nie wymarzła
Kupiłam na pergolę i już się o nią boję.......
Ja chcę taką jak Grażynka

[mag]

Comciu, ona pomimo tego, że co roku mi wymarza, to później odbija z takim wigorem, że hej Już doszła do połowy kratki i kwitnie

[EwkaEs]

Kogro-nadrabiam zaległości w Kogrobuszu i na balkoniku(obrony prac dyplomowych na Studium Podyplomowym i ocena III roku po oddaniu prac i egzaminie pisemnym a przed ustnym do 1 w nocy,naturalnie od rana),faktycznie niedziela była przechlapana i nic tylko piwo "Brackie" i na balkonik do Twego kwiecia.Nawet można sobie i zapach wyobrazić.

[JAKUCH]

Ja niestety bałam się kupić Symaptii gdyż mówili ,że to sztywny krzaczor i potraebuje dużo miejsca . Wtedy jeszcze nie miałam altanki i nie wiedziałam za bardzo gdzie ją ulokować . No trudno ,ale jak zakwitnie RU tez będzie pieknie

[tara]

moja sympatia w tym roku zmarzła, ale obcięłam ja krótko a teraz ślicznie odbija, a tak w ogóle to mam już ją chyba z 5 lat, nie miałam z nią żadnych problemów, tylko ten rok jakiś był .................
polecam i pozdrawiam