Ogród Andzi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi
Aniu, piękne widoczki pokazałaś.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi
Aniu przy takim ogromnym miejscu do nasadzeń to świetnie dałaś sobie radę. Pięknie to wszystko skomponowałaś. Nie mogłam się napatrzeć jak z roku na rok wszystko pięknie Tobie urosło. Bajeczny ogród stworzyłaś. Pozdrawiam serdecznie Mirka
Re: Ogród Andzi
Małgosiu za kilka miesięcy znowu będziemy podziwiać lilie...jeszcze posadziłam fajną lilię, pomarańczowa podobna do tygrysiej tylko ma pełny środek...kupiłam z pąkiem kwiatowym, rósł krzywo jak zaczęłam poprawiać to wyłamałam...teraz będę czekać czy zakwitnie w nowym sezonie.
Kropelko wszystkie widoczki są z tego roku już po przeróbkach...tylko tawuła w cytrynowym kolorze jest przesadzona.
Mirko czy Ty wszystko od początku przejrzałaś
jeśli tak to gratuluję cierpliwości
Ogród powstawał na szczerym polu, nie było żadnych roślin...jak spojrzę na pierwsze zdjęcia i aktualne, to widać ogromną różnicę...wszystko nareszcie powoli rośnie i zaczyna być widoczne. Strasznie żałuję że nie zaczęłam nasadzeń od drzew liściastych i iglastych.
Teraz było by ładne tło dla tego drobiu co posadziłam.
Aktualne fotki, myślę już o nowych roślinach...co posadzić przy oczku i w trzech innych miejscach :P
Miło będzie powspominać jak to w Grudniu było





Ten płożący iglak działa mi strasznie na nerwy, chyba z nim wyjadę w inne miejsce. Posadziłam go jak jeszcze nie miałam żadnych roślin, teraz do niczego nie pasuje. Miejsce to przeznaczyłam na Rh, hosty i żurawki.



Kropelko wszystkie widoczki są z tego roku już po przeróbkach...tylko tawuła w cytrynowym kolorze jest przesadzona.
Mirko czy Ty wszystko od początku przejrzałaś



Ogród powstawał na szczerym polu, nie było żadnych roślin...jak spojrzę na pierwsze zdjęcia i aktualne, to widać ogromną różnicę...wszystko nareszcie powoli rośnie i zaczyna być widoczne. Strasznie żałuję że nie zaczęłam nasadzeń od drzew liściastych i iglastych.
Teraz było by ładne tło dla tego drobiu co posadziłam.
Aktualne fotki, myślę już o nowych roślinach...co posadzić przy oczku i w trzech innych miejscach :P
Miło będzie powspominać jak to w Grudniu było









Ten płożący iglak działa mi strasznie na nerwy, chyba z nim wyjadę w inne miejsce. Posadziłam go jak jeszcze nie miałam żadnych roślin, teraz do niczego nie pasuje. Miejsce to przeznaczyłam na Rh, hosty i żurawki.



- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród Andzi
Aniu
takich widoczków mi trzeba, dziękuję 


Re: Ogród Andzi
Beatko Halinko zaczynam się martwić...brak śniegu i mrozu to nie jest za dobre dla roślin...widzę że wegetacja zaczyna ruszać od nowa...wierzba iwa ma kotki, róże wypuszczają listki...peonia krzewiasta nie zdrewniała ma zielone liście na samej górze...do tego nadają jeszcze ciepło.
Też wolę widoki bez śniegu ale nie chciała bym wyrzucać przemarzniętych roślin na wiosnę.
Dziewczyny czy przy oczku nad tymi dwoma niebieskimi trawkami pasowały by dwa iglaki kolumnowe,,Arnoldy''
Obok rośnie wierzba iwa a z drugiej strony posadziłam brzozę szczepioną na pniu z drobniutkimi listkami.
Też wolę widoki bez śniegu ale nie chciała bym wyrzucać przemarzniętych roślin na wiosnę.
Dziewczyny czy przy oczku nad tymi dwoma niebieskimi trawkami pasowały by dwa iglaki kolumnowe,,Arnoldy''

- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi
Uważam, że dobry masz pomysł. Jeśli jeszcze to będzie strzelistego pokroju to jak najbardziej.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Andzi
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Andzi
...śliczny jesienny ogród ...ale masz fajnie płaski teren... 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi
Aniu szkoda tego iglaka przenosić, może go podetnij np.na stroik świąteczny , zrobi Ci się więcej miejsca i posadź Rh iglak jak się na nowo rozrośnie to osłoni zimą Rh i będą miały naturalną osłonę.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Andzi
Aniu też nie ruszałabym tego iglaczka, chyba, że bardzo przeszkadza. Jałowce Arnold urozmaiciłyby nieco widok, ale posadziałbym je dalej /rosna od 1 do 2 metrów/, przed nimi jakieś niższe bardziej stożkowego lub kulistego pokroju może świerk pospolity 'Little Gem' / nie jest drogi, można kupić już za 10 zł/
Jałowce płożące można przycinać i chyba bym tak zrobiła, bo zgodnie z Twoimi planami hostki i rh potrzebują osłon, niezbyt udają się w pełnym słońcu, niestety. Są też odmiany żurawek, które przypalają sie w słońcu.
Z przesadzeniem tego olbrzyma nie miałabyś problemu, z doświadczenia wiem, że nie bardzo im to szkodzi. Jednak w takim przypadku musisz koniecznie pomyśleć czym zacienić planowane nasadzenia.
Anuś ogrom pracy wykonałaś na "pustym polu"
Życzę dalszych sukcesów 

Jałowce płożące można przycinać i chyba bym tak zrobiła, bo zgodnie z Twoimi planami hostki i rh potrzebują osłon, niezbyt udają się w pełnym słońcu, niestety. Są też odmiany żurawek, które przypalają sie w słońcu.
Z przesadzeniem tego olbrzyma nie miałabyś problemu, z doświadczenia wiem, że nie bardzo im to szkodzi. Jednak w takim przypadku musisz koniecznie pomyśleć czym zacienić planowane nasadzenia.
Anuś ogrom pracy wykonałaś na "pustym polu"


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Andzi
Jutro wszystkim odpiszę
dzisiaj ciasno się zrobiło przy komputerze 
Przed snem wstawię kilka kolorowych widoczków





Przed snem wstawię kilka kolorowych widoczków




Re: Ogród Andzi
Dopiero teraz znalazłam czas żeby odpisać
Mirabelo Arnold to kolumnowy wąziutki, wolno rosnący iglak dorastający 1-2 m...najbardziej podobają mi się dwie- trzy sztuki posadzone razem.
Nadaje się na skalniaki, ładnie też wygląda pomiędzy wrzosami...oglądałam w internecie rabaty z tym iglakiem.
Romko Jolka ma rację, nie pomyślałam że ten iglak będzie osłaniał Rh...przytnę go jednak i zostawię...dla towarzystwa dodam mu cyprysik nutajski taki z zwisającymi gałązkami...widziałam duże drzewka w niskiej cenie.
Loro wolała bym niewielkie wzniesienie...jak są duże opady to wszystko jest zalane wodą...w piwnicy też jest mokro...ziemniaki stoją w workach na schodach do tej pory.
Rośliny też nieraz pływały przez kilka dni, hosty też zalane były wodą te rosnące przy hortensji bukietowej.
Jolka
co jak co ale stroika nie zrobię...mam uraz
co roku produkowałam dzieciom jak chodziły do podstawówki... od przedszkola do ostatniej klasy. Malowałam gałązki, szyszki, liście, lakierami takimi do karoserii samochodów...wszystko doklejane było klejem do gałązek.
Ten krzaczor jest taki duży że stroików było by kilkadziesiąt
Pamelko świerki takie malutkie mam dwa, zrobię fotkę to może rozpoznasz jak się nazywają...jeden można jeszcze przesadzić
Pomyślę o takiej kompozycji...zmierzę ile zajmą miejsca dorosłe rośliny. Nie chciała bym w późniejszym czasie czegoś przenosić w inne miejsce.
Małgosiu kamień jest z podmurówki ze starego domu...część jest przywieziona z budowy, wydobyty z ziemi podczas kopania fundamentów pod dom...nie jest niestety trwały, jak jest mokry to mróz go rozsadza...niedługo będą chyba tylko drobne kamyczki.
Zobacz na fotkach jaki był bielutki po wydobyciu z ziemi.




Mirabelo Arnold to kolumnowy wąziutki, wolno rosnący iglak dorastający 1-2 m...najbardziej podobają mi się dwie- trzy sztuki posadzone razem.
Nadaje się na skalniaki, ładnie też wygląda pomiędzy wrzosami...oglądałam w internecie rabaty z tym iglakiem.
Romko Jolka ma rację, nie pomyślałam że ten iglak będzie osłaniał Rh...przytnę go jednak i zostawię...dla towarzystwa dodam mu cyprysik nutajski taki z zwisającymi gałązkami...widziałam duże drzewka w niskiej cenie.
Loro wolała bym niewielkie wzniesienie...jak są duże opady to wszystko jest zalane wodą...w piwnicy też jest mokro...ziemniaki stoją w workach na schodach do tej pory.
Rośliny też nieraz pływały przez kilka dni, hosty też zalane były wodą te rosnące przy hortensji bukietowej.
Jolka


Ten krzaczor jest taki duży że stroików było by kilkadziesiąt

Pamelko świerki takie malutkie mam dwa, zrobię fotkę to może rozpoznasz jak się nazywają...jeden można jeszcze przesadzić

Pomyślę o takiej kompozycji...zmierzę ile zajmą miejsca dorosłe rośliny. Nie chciała bym w późniejszym czasie czegoś przenosić w inne miejsce.
Małgosiu kamień jest z podmurówki ze starego domu...część jest przywieziona z budowy, wydobyty z ziemi podczas kopania fundamentów pod dom...nie jest niestety trwały, jak jest mokry to mróz go rozsadza...niedługo będą chyba tylko drobne kamyczki.
Zobacz na fotkach jaki był bielutki po wydobyciu z ziemi.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi
Aniu, bardzo ładne widoczki pokazujesz. A czy ten kamień nie lasuje Ci się? Wygląda na wapienny...