Witajcie, u mnie od paru dni jest pięknie

Nie jestem pewna co na to moje pokopczykowane róże, ale mam nadzieję, że nie jest im za ciepło
W przypływie twórczego entuzjazmu machnęłam sobie wieniec świąteczny na drzwi. Co o nim sądzicie? Moja Mama od razu spytała, czy żadnych gałązek nie będzie
Iwonko, Soniu, Zuziu, Ewelinko, Małgosiu, no nie nastawiacie mnie optymistycznie do mojego projektu

Ale postaram się dotrzymać jego ram i głównego zamysłu

Na moim osiedlu domów jednorodzinnych sporo spaceruję z synkiem i czasem widzę ogrody, w których jest duzo pieknych roslin, ale generalne wrażenie przeładowania utrudnia dostrzeżenie co tam tak właściwie rośnie. Chciałabym uniknąć wrażenia dzikiej łąki

Jednak przestrzeń zapobiega chaosowi, do którego mam tendencje... Ale oczywiście to wszystko jest kwestią gustu, wiele osób nie znosi ogrodów "pod linijkę", zresztą to też nie jest moim celem. Chciałabym tylko zachowac jakiś zdrowy rozsądek, co jest trudne w momencie kiedy wciąz zachwycają nas nowe rośliny, a przestrzeń się nie rozrasta tak jak one

Oj trudno się powstrzymać przed chęcią posiadania nowych odmian, w końcu ogrody to nasza pasja, tylko że czasem finalnie psujemy wcześniej uzyskany efekt... Sama nie wiem, czy dam radę powiedzieć sobie stop we właściwym momencie, ale zawsze powstają jakies luki do zagospodarowania w miejsce roślin, które, a to nie przetrwają zimy, a to lepiej wyglądałyby w innym miejscu albo które po prostu nie spełniają naszych oczekiwań i chcemy je wyeksmitować

Jestem świadoma tego, że przed drobnymi manewrami nie warto się bronić, ale będę z całych sił starała się zachować główną koncepcję, którą niedawno pieczołowicie opracowałam

Za sezon, dwa, trzy, możecie próbować mnie rozliczyć, co z tego wyszło
Beatko, jakby odętki okazało się za dużo, to zawsze można uszczęśliwić sąsiada, czy koleżankę
Jeszcze nie pokazywałam Wam moich lilii i liliowców, oto moja skromna świeża kolekcja, poza jednym, wszystkie pierwszoroczne, więc mam nadzieję, że z każdym sezonem będą dorodniejsze
Jeszcze coś tam przybyło, więc w przyszłym roku kolekcja będzie ciut większa
Zgodnie z aurą

ściskam słonecznie
