Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, masz super wiosnę. Hiacynty wielkie, dorodne. Moje wyszły przy ziemi i tak zostały, marniutkie, a jesienią sadziłam takie wielkie cebule. Tez jestem ciekawa zakupów różanych ;:108
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

No a ja muszę czekać widzę na te tulipany :|
Doła nie tylko ty masz tak w tym okresie,chociaż u mnie to mieszanie bywa ;:108
Te hiacynty ładnie razem wyglądają ;:63
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Jak fajnie wyglądają te hiacynty z trzmieliną. Nawet nie wiedziałam że to tak fajnie może wyglądać.
Pąki tulipanowe zapowiadają piękne przedstawienie. Teraz brawa zbierają narcyzy ;:303 .
Szkoda, że nie wszystkie różne przezimowały. Wiem jak to jest, jak myślisz że dojedzie wszystko co zamówiłaś a potem czegoś nie ma.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, jak dobrze, ze wreszcie jesteś. Twoje tulipany zawsze poprawiają humor. Cuda ;:167
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 459
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Zgadzam się z przedmówcami :D

Elwi, rozmawiałam z Kamilą w zeszłym tygodniu, mówiła, że stracili bardzo dużo róż... Zresztą w całym kraju panuje różany pomór. Zadecydowanie należy się cieszyć, jeśli mamy co ciąć.

A na razie karmić oczy takimi obrazkami jak te z Twojego ogrodu. Antidotum na chandrę jak znalazł.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Ależ Ci pięknie wszystko rozkwita. ;:215
I ile masz hiacyntów, u mnie tylko smętne resztki.
Ja też nie wyrabiam ze wszystkim a zwłaszcza z planami. ;:306
A jakie te róże u Kamili kupiłaś ?
Ona zawsze wysyła tak póżno.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi kajam się nisko... ;:180 nawet przyjmę chłostę na me barki... tylko się nie fochaj za ma opóźnienie. ;:196 Jestem wierną fanką Twojego Ogrodzia, nawet jak mam poślizg. ;:168
Kochana mam spostrzeżenie... masz zimowego doła i siedzisz sobie w nim zapewne i użalasz się na niedobrą zimę... w samotności... a my byśmy tu chętnie Cię pocieszyły... no ale jak już wyleziesz z doła, to w sumie jakbyś z procy wystrzeliła! Dałaś taki pokaz że ho ho! Klękajcie narody! Ja już klękłam... i teraz na kolanach szczeny szukam co to mi opadła. Najpiękniejsze zestawienie, to to z hiacyntami. Cudo nad cuda! Jak ma na imię ten ciemny?
A tulipanki Merlose też bajeczne, że też nie poszalałam w sierpniu razem z Tobą... ;:145
Idę spać. ;:196
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Iwonko - Iwonka1 - już chandra odchodzi precz... I dobrze!Obrazek Wiosna w tym bardzo pomaga ;:108 Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich ogrodowych eksperymentów. Cieszę się, że Ci się podoba. Dla Ciebie narcyzy Pink charm
Obrazek

Joluś - Yollanda - udała mi się ta rabatka z hiacyntami, mogę napisać, że nareszcie! Woodstock zamawiałam już w ubiegłym roku, ale okazały się pomyłkami i zakwitły zwyczajne fioletowe Obrazek Woodstock wypatrzyłam na jakimś zdjęciu z Keukenhoff i zachorowałam na ich punkcie. Na tą rabatkę czekałam prawie 3 lata.
Narcyzy dobrze się mają, tyle, że po deszczu położyły się na trawie. Niestety, 100 cebul to zdecydowanie za mało i prawie tych narcyzów nie widać. Pozostaje mi dokupić co najmniej drugie tyle tej jesieni Obrazek Dla Ciebie hiacyntowy duet
Obrazek

Moni - Alania dziękuję ;:196 Pochwała z Twoich ust, to nie byle co. Dla Ciebie hiacynty z bratkiem
Obrazek

Aniu - Annes77 Teraz na pewno zostanę, dopóki wszystko kwitnie, chandra mi nie grozi :heja Może mi brakować czasu, ale z tym łatwiej sobie poradzić. Róże dojechały, niestety nie wszystkie te, które chciałam, za to jako rekompensata
całkowite zaskoczenie i niespodzianka: Eeuwig Passie i Fohr. Zupełnie nieznane mi panny, ale o nostalgicznych kwiatach, więc pewnie mi się spodobają. Poza tym: Strawberry Hill Austina, Francis Blaze Guillot, Patricia Flower Circus, dwie róże Johna Scarmana - Clair de Lune i Beatrice Krismer oraz pnąca Bienvenue Delbarda.
Tulipany Melrose na razie są rzeczywiście niskie i lepsze na przód rabaty.Purissima to podobno żelazna odmiana i może rosnąć kilka lat bez wykopywania (na to liczę). Dla Ciebie oczywiście White Purissima
Obrazek

Jolu - jol_ka większość moich tulipanów jeszcze w powijakach... kwitną tylko te najwcześniejsze. Jeżeli masz odmiany późniejsze, to żadne perswazje nie pomogą ;:185 O zakupach różanych piszę powyżej. Moje nabytki to pryszcz
w porównaniu do Twoich ;:oj Dla Ciebie urokliwy Ice king
Obrazek

Aniu - Nena08 Jesteś pewna, że zgniły? U mnie kilka hiacyntów wystawiło pączki, które zamiast się rozwinąć - odpadły Obrazek. Na szczęście takich było tylko kilka. Natomiast zauważyłam, że z hiacyntów ubiegłorocznych przetrwało zaledwie 5 sztuk. Zakwitły, ale kwiaty były jakieś "chude". W tym roku spróbuję wykopać cebule, jak tylko zżółkną liście, bo hiacynty jednoroczne, to trochę drogi eksces... Dla Ciebie jeden z ubiegłorocznych hiacyntów, który w miarę przyzwoicie zakwitł
Obrazek

Justynko - Duju pisałam właśnie Nenie, że u mnie też kilka hiacyntów wykształciło pączki, które odpadły. Nie
znam przyczyny :( Moje zakupy różane to wielka niewiadoma... Ani u nas na forum, ani na Rosebooku, ani nawet na Help me find nie ma zdjęć tych odmian, albo jest np. jedno zdjęcie. Można powiedzieć, że reszta "wyjdzie w praniu". Odmiany wymieniłam w poście do Annes77, zerknij. Dla Ciebie Ice Follies
Obrazek

Matti - Tulap dziękuję za dobre słowo :wink: Chandra na razie poszła precz i mogę się cieszyć wiosną Obrazek. Dla Ciebie oczywiście tulipany - odmiana Rai
Obrazek

Madziu - Pashmina2006 rzeczywiście hiacynty bardzo fajnie wyglądają z trzmieliną. To zestawienie ma jeszcze tą zaletę, że trzmielina zasłania żółknące liście. Co do róż, to nie dziwiłabym się, gdybym późno składała zamówienie.
Tymczasem składałam w grudniu i zapłaciłam od razu :( Trudno, będą nowe nabytki, może fajniejsze? Dla Ciebie Design Impression
Obrazek

Sabinko - Nifredil dziękuję ;:196 Dla ciebie mój ulubiony narcyz - Pink Charm
Obrazek

Ewelinko - Ewelina7 mnie też Pani Kamila mówiła o stratach różanych.
Chyba najgorzej w tym wszystkim wypadają Francuzki, w tym niestety Guillotki ;:145 Wiem, że nie mam co narzekać, bo straciłam tylko jedną różę, a przecież nie zrobiłam kopczyków, ani nie zabezpieczyłam krzewów w inny sposób (liczyłam na ciepłą zimę zgodnie z
przewidywaniami synoptyków :evil: ). Dla Ciebie strzępiasty Oviedo
Obrazek

Grażynko - kogra ładnie kwitną tylko te hiacynty, które sadziłam jesienią.Te z poprzedniego roku albo kwitły
słabo albo całkiem zginęły Obrazek.
Róże wysyłane tak późno są mi nie na rękę, ponieważ na rabatach kwitną już tulipany i dojście do wyznaczonych na róże miejsc mam mocno utrudnione. Poruszanie się między tulipanami i dużymi już piwoniami przypomina balansowanie na linie, a i tak często coś zdepczę... Różane zakupy wymieniam szczegółowo powyżej w odpowiedzi dla Annes77.
Dla Ciebie Grażynko narcyzy Ice King
Obrazek

Aniu - aneczka1979 pewnie, że się nie focham, następnym razem napisze Ci na pw, że masz mnie odwiedzić, bo będzie źle ;:306 A co do chandry... różne typy osobowości odmiennie sobie z nią radzą - jedni pragną pocieszania, inni
zapaść się pod ziemię (notabene do tej pory nie rozróżniam melancholika od sangwinika Obrazek).
Hiacynt w tym mocnym purpurowym kolorze nazywa się Woodstock i zaprawdę jest wart grzechu ;:167 Hiacynty mam co roku, ale to zestawienie jest chyba najbardziej udane. Miałabym je już poprzedniej wiosny, gdyby nie pomyłkowe odmiany, które wyrosły zamiast tych zamówionych (grrrrr :twisted: ) Dokupię jeszcze tych hiacyntów jesienią, bo warto.
Nie miaucz, że nie poszalałaś tulipanowo - przecież kupiłaś ich dużo, z tego co pamiętam? ;:131
Dla Ciebie Aniu Flaming Coquette
Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi ;:196 Nie było Cię stanowczo za długo i proszę mi tak nie znikać bez słowa ;:302 Ze smutkami i chandrą czasami trudno walczyć, ale jak napisała Aneczka od czego masz forumowe koleżanki? Wiesz, że do nas jak w dym, a już my postaramy się znaleźć jakieś lekarstwo na taki stan ducha Obrazek.
Tym purpurowym hiacyntem powaliłaś mnie na kolana ;:oj Tak cudnego koloru jeszcze nie widziałam. Już sobie wyobrażam jaki musi mieć zapach. Wiosna u Ciebie faktycznie wystrzeliła ogromem kolorów, od których trudno oczy oderwać.
Wyobraź sobie, że Fohr mam i ja :D Będziemy wymieniać doświadczenia. A na Beatrice Krismer ostrzyłam sobie pazurki, ale jak się wreszcie zdecydowałam, to już nie była dostępna. No nic, co się odwlecze...to i tak prędzej czy później będzie moje :wink:
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Nastał czas tulipanów, na punkcie których mam lekkiego bzika ;:108 Wszyscy, którzy mają pojęcie o bzikowaniu, wiedzą, że taki bzik, bziczek, fobia, -holizm (jak zwał, tak zwał) przypomina tamę na rzece i ... domaga się ujścia.
Ujście może się objawiać w różnych formach, dla mnie jest to forma werbalna, tudzież epistolarna. Jednym słowem: mam potrzebę opowiadania o swoim bziku wszystkim dokoła, już to za pomocą aparatu mowy, już to za pomocą pióra lub klawiatury :oops:
Z tego powodu, ubiegłej wiosny poczułam nieprzepartą potrzebę otwarcia tulipanowego wątku. Niestety, okazało się, że jest to niezgodne z regulaminem. Wreszcie tulipany przekwitły, napór bzika zelżał, a wraz z nim i potrzeba rozładowania emocji Obrazek
Teraz bzik wraca ;:oj i oczywiście domaga się ujścia! Stąd w swoim wątku ogrodowym postanowiłam zamęczać i zadręczać gości nowym tworem swojego autorstwa pt. ;:89 "Gawęda o tulipanie".

Kto nie chce czytać, nie musi, a dla wszystkich zainteresowanych - gawędę czas zacząć ;:65

Dawno, dawno temu, prawie pod górami, w małym, białym domku, mieszkała sobie dziewczynka, której mama z okazji Dnia Kobiet
przynosiła do domu tuli-pany. Wstawiała je do wazonu i żartobliwie nazywała "pieści-chłopkami". Dziewczynka dorastała w przeświadczeniu, że nazwa tulipan ma ścisły związek z tuleniem oraz męską częścią populacji ;:306 Jaki związek ma kwiat z tuleniem panów???Obrazek Nie wiedziała, ale postanowiła, że jak dorośnie to się dowie...
Dziewczynką byłam ja i dowiedziałam się... że nie ma żadnego związku Obrazek. Mimo to, historia tej nazwy jest równie ekscytująca (chociaż NIE MA związku z tuleniem) oraz humorystyczna (mimo, że MA ścisły związek z Panami).
A było to tak:

W XVI wieku niejaki markiz Augierius Ghislain de Busbecq przebywał na dworze tureckiego sułtana Sulejmana Wspaniałego jako poseł austriacki. Wiele rzeczy na dworze Sulejmana wprawiało Markiza w zachwyt, stąd można przypuszczać, że ciągle chodził z otwartą w podziwieniu gębą Obrazek
"Och!!!" i "ach!!!" bez ustanku wołał, już to na widok haremu, już to na widok klejnotów sułtańskich... (uwaga: chodzi o klejnoty w sensie np. kamienie szlachetne, nie o "inne" klejnoty :;230 ).
Pewnego razu, podczas uczty, zobaczył wśród biesiadników Turka w tradycyjnym nakryciu głowy, przyozdobionym oryginalnym kwiatem. Jako światły przedstawiciel UE,poszukiwał wiedzy, gdzie tylko mógł ;:183 Zapragnął więc dowiedzieć się, co to za kwiat. Nie zwlekając, spytał błyskotliwie: "Eeeee...co masz na głowie?" Obrazek

W try miga uzyskał równie błyskotliwą odpowiedź: "Eeeee, tulpana?" (po turecku: turban).
Dziś trudno już dojść do tego, czy markiz pytał niewyraźnie,czy Turek niewyraźnie słyszał, czy markiz, czy też Turek, powoli kojarzył, czy wszystkie te przyczyny razem... ;:224
Tak czy owak, w 1554 roku Markiz de Busbecq wysłał z Turcji do Wiednia pierwszą partię cebulek z entuzjastycznym opisem ich urody,
nazywając je, zgodnie z pozyskaną wiedzą "tulpanami" (turbanami).
Pomyłka językowa stała się zaczątkiem nazwy popularnej dziś na całym świecie: ?tulpe? (niem.), ?tulip? (ang.),?tulipe? (franc.), "tulp" (hol.), tulipano (wł.).


W kolejnej części gawędy o ekskluzywnej potrawie cebulowej i o zgubnych skutkach nadmiaru pychy. Zapraszam!
Tymczasem niech przemówią foty :D a Wy Niewierni podziwiajcie moje turbany ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Witaj Eluś ,ale masz tulipanowy zawrót głowy,no i cudowne hiacynty mogą powalić każdego,piękna u Ciebie wiosna ,a zaraz będą następne spektakle cudowności jak zakwitną piwonie i róże,fajnie ,że wróciłaś z wiosną ,bo z wielką radością ogląda się Twój ogród,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Eluś, cudnie piszesz ;) Aż buzia sama się śmieje z rana. Piękne łany tulipanów ;:138 , sadzisz je bezpośrednio, czy w koszyczki?
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi ;:196 Jak pięknie potrafisz ubrać w słowa każdą, nawet najzwyklejszą historię. A przy tym ciekawie, dowcipnie, że czyta się to lekko, łatwo i przyjemnie, dobrze się przy tym bawiąc :;230 . Wielki szacun dla Twojego kunsztu pisarskiego ;:138 ;:138 ;:138
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek ;:65
;:168

A turbany posiadasz niezwykle piękne w ilościach hurtowych. Oj, pamiętam jesienią Twoje zakupy ;:306 Opłacało się trochę pomęczyć i posadzić całe to towarzystwo.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

strzępiasty Oviedo - co za cudo! ;:oj
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Piękne te całe rabaty tulipanów szczególnie wpadły mi w oczy te białe śliczne ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”