Aniu, ja też wzdycham do Twojej Aphrodite, bo moja ma na razie jeden pęd i zero pąków Evita u mnie może trochę większa, ma masę pączków ale jeszcze nie kwitnie. Nie mogę się napatrzeć na Twoje róże, pokazuj pokazuj więcej
Ania, ty będziesz mieć na sumieniu mój trawnik
Przecież ja tych wszystkich piękności nie pomieszczę, a jest prócz nich tyle innych, pięknych roslin. Działkę trzeba będzie dokupić
Agnieszko zadziwia mnie pistacjowy pąk ,ktory przeobraża się w taką pomarańczę.Chippendale pięknie pachnie.
Jednak nie samymi różami człowiek żyje-moje pierwsze malinki"POKUSA"