Początki nowego ogrodka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

To rzeczywiście piękny kraj, cały czas na nowo mnie zachwyca. Wczoraj byliśmy na jednej z pobliskich plaż. Wiał dość mocny, porwisty wiatr ku uciesze wielu miłośników sportów wodnych, a też i mojej, bo miło chociażby popatrzeć na te kolorowe motyle na niebie. Gorzej było po powrocie, gdy na tarasie zobaczyłam istne pobojowisko po hulającym wietrze :shock: . Najbardziej ucierpiały begonie, które spadły na ziemię i są teraz nieco sfatygowane :( .Taraz opustoszał, bo wiele roślin przenieśliśmy do domu w obawie przed następnymi wichurami. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Niebawem będę jadła pomidorki z wLasnego ogródka. Obrazek i piosenka na dzis http://www.youtube.com/watch?v=Se5QBR8cGPc
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Felu ale te plaże są szerokie :shock: :shock: I bardzo mało ludzi na nich :roll: Pewnie w weekendy są tłumy??
Gratuluję pomidorków :D Ależ dorodne krzaczysko :lol: :shock:
Piosenki wysłucham wieczorkiem,bo zaraz zmykam do ogrodu pracować :D

Pa :wit
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Jaki fikuśny patyczek do pomidorów. :lol:
x-d-a

Post »

Felu, dzięki za wyjaśnienia dot. klimatu.
Generalnie w Polsce panuje przeświadczenie, że w Bretanii bardzo dużo pada i jest dość chłodno, zwłaszcza latem. Z tego, co wiem Francuzi na wakacje wybierają raczej Morze Śródziemne, choć bretońskie plaże, które pokazujesz, są niezwykle malownicze.
Rzeczywiście morze jest trochę za zimne do kąpieli, ale spacery po takiej plaży na pewno są cudowne!
Miłego dnia :!:
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Dalu, pokazywanie poszczególnych partii ogrodu , czy jego części z większej perspektywy jest jak najbardziej wskazane. Niekiedy jednak, tak jak to w moim przypadku, mało ciekawy to widok. Pisałam już o tym, że dom ten wynajmowany. Jesteśmy tu piątymi z kolei lokatorami, ale jako pierwsi cokolwiek tu zrobiliśmy, ku zadowoleniu sąsiadów i okolicznych mieszkańców. Oczywiście najbardziej zadowoleni są właściciele, którzy chcą sprzedać ten dom. Sam dom nam się podoba, ale otoczenie nie jest zbyt ładne, no i nie ma tu żadnego drzewa. Mamy jeszcze ok roku, może trochę więcej na decyzję gdzie osiąść na stałe i kupić dom. To co jest pewne to na pewno zostaniemy tu na południu Finistere. Mając na uwadze przyszłą przeprowadzkę inwestowanie pieniędzy w ten ogród nie jest zbyt sensowne. Chciałam jednak cokolwiek upiększyć nasze otoczenie, ale wiadomo, w ciągu jednego roku jest to po prostu niewykonalne. Największą moją porażką jest właśnie tył domu, choć i tu włożyłam sporo pracy. Aby zakryć tą paskudną konstrukcję(do suszenia) posadziłam piękne pnące róże. Dwie zewnętrzne chorowały bo miały czarne plamy na liściach, które potem schły, może też przesadziłam z opryskami na mszyce. W efekcie potraciły liście. Obecnie je odbudowywują, ale wyglądają dość marnie. Natomiast ta środkowa rośnie mi raczej w szerz i jakoś ją podwiązuję, ale właściwie to nie wiem jak stymulować jej wzrost ku górze. No i ten straszny kolor. Na opakowaniu prezentowano szlachetnie stłumiony morelowy róż, a tymczasem... Dwa dni temu przeczytałam u Ani(Irlandia) o agrowłókninie, dotychczas nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Nawet to widziałam w ogrodach, ale nigdy nie zastanawiałam się z jakich powodów ludzie to stosują i czemu to służy. No i teraz muszę zdjąć tę ściółkę z kory, aby najpierw położyć agrowłókninę a dopiero potem położyć korę. Generalnie to więcej pracy niż efektu, jak też widać na zdjęciach. Na drugiej fotce z przodu - 3 hortensje, róża, begonie, kordylina, red robin, tuja 2 geranium, róża okrywowa, dwie róże pnące i jakieś drobne kwiatki, żywopłot raczej dość leniwy i to wszystko jakoś tu ginie. A kiedy nareszcie wszystko urośnie i stanie się bardziej okazałe, ja będę musiała się przeprowadzić.
Aniu, to właśnie był długi weekend bo 14-sty jest świętem narodowym(zdobycie Bastylii) i sama siędziwiłam, że tak mało ludzi, ale to wiatr wystraszył turystów i tylko Bretończycy wyszli :D . Paryżanie schowali się w hotelach. Tu sezon wakacyjny w pełni, dużo Anglików i przez naszą uliczkę przejeżdża często samochód z rejestracją irlandzką. Pewnie gdzieś nieopodal spędza wakacje.
Cześć Iga
:D , to mi się podoba, zawsze można znależć coś interesującego :;230 . Jakoś mi dzięki Tobie weselej, bo te poprzednie zdania do Dali to raczej w takim szarym tonie mi wyszły.

Obrazek Obrazek
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Ewelina pisze:
fela pisze: Obrazek
Różowe hortensje wybarwiają się na niebiesko w kwaśnym podłożu (pH 5 - 5,5.) Odpowiadają za to jony glinu, które dopiero w kwaśnej glebie ulegają uwolnieniu i są przyswajane przez roślinę.
Roślinę można podlewać preparatami z siarczanem glinu lub ałunem potasowo - glinowym w stężeniu 2%. Można także zastosować gotowe nawozy zawierające glin, np. Agrecol - HORTENSJA niebieska - nawóz barwiący do hortensji, Intermag - Hortensja niebieska.
Nie wiedziałam o tym, może i Tobie przyda się ta informacja.Kupiłam ten preparat, można go stosować tylko cztery razy w roku. Na razie jest dalej czerwona.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Aniu, ten poprzedni post miałam zamieścić u Ciebie, ale się pomyliłam. Zdarzają mi się czasami takie pomyłki, bo wszystkie teksty muszę pisać w Wordzie a potem je dopiero wklejać. Klawiatura francuska, a język systemowy polski, dlatego te perturbacje :( .
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Felu nic się nie stało :D ja nie mam czego wybarwić bo jeszcze nie mam hortensji :cry: a taką niebieską jak chcę widziałam już w sklepie kiedyś i nie kupiłam ;:124 Będę szukać :lol:
Tutaj na plażach wiecznie tłumy,z psami na spacery przeważnie chodzą..dużo ludzi ma po dwa,trzy psy no i niestety nie sprzątają po nich i plaża przez to wygląda nie ciekawie... :x
Jaki mało ciekawy widok :?: :?: Ogród jest ładny i zadbany.:roll:

Ach te konstrukcje do suszenia prania :roll: Tu też je uwielbiają :lol: :lol:
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Felu ale ładną masz działeczkę. Bardzo ładnie wygląda
no i masz rośliny jakich u Nas na działce w gruncie nie zobaczymy :lol: :lol: :lol:
No i plaże rewelacyjne oj marzy mi się urlop i mam go pod koniec sierpnia
ale raczej takie dalekie podróże w tej chwili odpadają :lol: :lol: :lol: :lol:
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Te konstrukcje do suszenia mnie się z pręgierzem kojarzą, jeżeli wiesz co to jest........... :lol:
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Aniu, w ciągu roku ludzie spacerują po plaży z psami, ale tuż przed sezonem letnim jest ona sprzątana i zaczyna obowiązywać zakaz ich wprowadzania. Tak też to mogłoby funkcjonować w Irlanii, no chyba że Irlandczycy nie lubią się opalać. Poza tym Bretończycy kochają swój kraj i są z niego dumni. Do dziś nie mówią o sobie jako o Francuzach, nazywają siebie Bretończykami i tę odrębność zawsze podkreślają. Wystarczy popatrzeć na ich ogrody, miasteczka aby zobaczyć ile troski wkładają w kształtowanie urody swego otoczenia. To też rzadko zdarza się zobaczyć choćby porzuconą butelkę na plaży.
Krzysiu, możesz pojechać na Hel, też pięknie i jaka ciekawa roślinność. Co roku spędzałam wakacje na Mazurach, tym razem będziemy poznawać Bretanię.
Obejrzałam dziś Twoją ogromną kolekcję roślin. Powiem szczerze, że większości kwiatów nie znam.Fajnie, że mnie odwiedziłeś, może będę mogła skorzystać z twego doświadczenia. To co ostatnio odkrywam, to możliwość ukorzeniania roślinek. A oto moje pierwsze próby. Obrazek Obrazek
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Witaj , w wodzie to raczej iglaków nie ukorzenisz.Niektóre roślinki ukorzeniają się w wodzie , a inne w ziemi. :lol:
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Felu a co ukorzeniasz? Jedyne co mi wydaje się znajome to chyba warzyn - laur i jakiś żywotnik?

Iglaczka może do ziemi z dużą ilością piasku? :lol:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Post »

Iga, pręgierze o których mówisz były nawet zdobione, a to po prostu jekiś totalny koszmar :evil: . Może to służyło do suszenia prania wraz z pralką :;230 .
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Ładne to to nie jest, u nas w Polsce jeżeli słup stoi na ogrodzie to często jest podsadzany winobluszczem , albo rdestem, po roku już nie widać betonu.Nie wiem jak u was z dostępnością tej roślinki, ale jeżeli za rok masz się wyprowadzić to szkoda zachodu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”