Ogródek Pszczółki cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Wcięło mi resztę postu :( :( :( więc powtórzę.

Ewo (emik) nawet malutki ogródek może być źródłem radości. U mnie na kilku metrach kwadratowych rośnie kilka setek roślin
które można dopieszczać, pielęgnować, obserwować i cieszyc się z każdego rozwijającego sie kwiatka.
W dużych ogrodach są na pewno większe możliwości, można układać większe sceny, tworzyć ciekawe perspektywy, sadzić całe grupy kwiatów
dla większego efektu. Ale w naszych małych ogódkach Ewo, można za to stwarzać małe urocze scenki z kilku dobrze dobranych kwiatów,
których nie było by nawet dobrze widać w dużym ogrodzie i stwarzać niepowtarzalną atmosferę na malutką skalę.
Czasem trzeba by z lupką iść ją oglądac bo nie rzuca się zaraz w oczy, ale warto.
Zyczę powodzenia w upawie Twoich 500 m2 aby dała Ci tyle radości jak mój skromny ogródek mi przynosi.
Zapraszam, przychodź jak tylko masz ochotę.

Ewciu (evluk) jak tylko mój powojnik "Józefinka" zakwitnie to będę myślała o Twoim dla niego zachwycie.
na pewno zakwitnie jeszcze ładniej dzięki Twoim pochwałom.

Miłego dnia dla wszystkich Forumek i Forumków i życzę słoneczka

;:2 ;:2 ;:2
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Marzenko witam ciepło w moich progach. Wracaj cześciej.

Tara dzisiaj u mnie już tak cieplutko nie jest jak na zdjęciach ale mi to nie przeszkadza bo nic z pracy w ogródku
dziś nie będzie. Idę do szpitala na konsultację z profesorem. Może mi da nowe lekarstwo na mój gościec postępujący
bo do tej pory nic nie pomaga.
Miłego dnia dla Ciebie również Taro.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
emik
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 14 mar 2009, o 15:01
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Wiesiu, ogromnie zazdroszczę Tobie umiejętności w dobieraniu kwiatów. Ja jestem Bardzo Początkującą Ogrodniczką :wink: i po prostu nie znam się na dobieraniu kwiatów tak aby miały optymalne warunki wzrostu, kwitły w odpowiednich porach, ładnie się komponowały ze sobą itp. Wiem, że najlepiej jest się zdecydować na pewien, że tak powiem, typ ogrodu i być konsekwentnym. Osobiście nie mogę żyć bez owoców ( juz nawet zakupiłam kilka drzew owocowych, a w zeszłym roku posadziłam krzaczki i krzewy owocowe- jaka to radość jeść własne owoce!), a że jestem dość praktyczna marzy mi sie też ogródek warzwny, natomiast oczy i dusza pragnęłyby pieknych kwiatów. I jak to wszysto pogodzić :roll: . Żeby było trudniej mam dość wyczerpującą pracę oraz dwójkę, a już niedługo trójkę dzieci :lol: .
Pozdrawiam, Ewa
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wiesiu wspaniała ta róża.
A czy zajrzałaś do ogrodu Alutki - Fleur ? Też mieszka we Francji i ma różany ogródek i chyba teraz już z 200 róż.
Może mieszkacie blisko siebie ?
Fajnie byłoby, gdybyście się spotkały.
W końcu obie kochacie róże. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Pięknie tu u ciebie . Masz tyle cudownych kwiatów i jest tak kolorowo aż miło pospacerować :)
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Witam wszystkich serdecznie, wiosenno i deszczowo.

Ewciu - Emiku, mówisz że jesteś Bardzo Początkującą Ogrodniczką. Nie przejmuj sie tym, wszyscy kiedyś
zaczynaliśmy od zera. A zobacz na tym forum jakie wspaniałe efekty. Tylko nie trzeba się poddawać porażkom.
Każdy z nas je przeżywał i rozpoczynał od nowa z jeszcze wiekszą wiedzą. :D :D :D

Co do dobrego doboru kwiatów. przyznaję że nie jest prosto, tak by kwitły w tym samym czasie, pasowały
kolorem, wymagały takich samych warunków, typu gleby, wody i osłonecznienia. Ale nic nie jest niemożliwe i da się
dobrać. Tyle jest różnych roślin wystarczy wybierać te co nam sie podobają i mogą życ razem dostosowane do
naszych warunków. Fakt że uczymy sie na własnych błedach ale można też podpatrywac jak to robią inni.

Jak sie nam uda to ile jest satysfakcji i radości, czego Ci bardzo życzę. :D

Rozumiem Twoje chęci by mieć własne owoce, warzywa z własnego ogródka i do tego kwiatki. To wszystko można
razem pogodzić nawet na małej powierzchni. Jak drzewka owocowe są jeszcze małe to jest duże pole do popisu
dla kwiatków. Póżniej jak sie rozrosna to trzeba by dobrać takie roślinki bardziej cieniolubne. A na warzywniak trzeba
osobne miejsce ale można zawsze posiać kwiatki miedzy grządkami. Tak robią znani ogrodnicy francuscy. Warzywniak
królewski w Wersalu (Potager du Roi) jest najlepszym przykładem i mnóstwo ludzi przychodzi je zwiedzać co roku.

Mówisz że niedługo będziesz miała trójkę maluchów. Gratuluję i życzę dużo szczęścia, Przy braku czasu, wybierz takie
roślinki co nie wymagają dużo pielęgnacji bo będzie Ci trudno wszystko razem pogodzić. A ogródek ma przynosić
radość a nie zacharowanie. 8)

Grażynko byłam u Alutki, róże ma faktycznie prześliczne tak jak zresztą cały ogród. Mieszkamy nie tak znowu
daleko od siebie. Może uda nam się odwiedzić wzajemnie. Fajnie by było. Widziałam że prosiłaś ją o badylki od 'Sharifa
Asma', u mnie ona jest już większa niż te nowo posadzone u Alutki. Odetnę Ci badylka, albo dwa bez problemu.
Wydaje mi sie że najlepiej w sierpniu się zakorzeniają. Jak mówiłam, wyślę Ci pocztą albo jak wolisz Alutka mogłaby
może je podwieść do Polski. Ja w tym roku się niestety nie wybieram. Ale to nigdy nie wiadomo.

Iwonko dzięki za wizytę. Pospaceruj sobie ile tylko chcesz. Gorąco zapraszam, drzwi są cały czas otwarte.

Wczoraj jak prawdziwa pszczółka poleciałam z aparatem do ogrodu by utrwalić postępy wiosny.

Najpierw przyciagnęły mnie prymulki, przecież jestem pszczółką. Te leśne białe i lekko fioletowe co były wcześniej
ostro kolorowe ale u mnie 'zdziczały'.

Obrazek

I te co dalej mają piękne oryginalne kolorki.

Obrazek

Później zobaczyłam bez co powoli rozchyla swoje pąki. Nie da się jeszcze napić nektaru. Na kwiatki trzeba
poczekać do kwietnia.

Obrazek

Tutaj już można się napić nektaru na tej porzeczce ozdobnej. (Ribes sanguineum) No nie wrócę głodna do domu.

Obrazek

Obrazek

O tutaj trzeba będzie jeszcze poczekać na nektar z tych szafirków.

Obrazek

Całe szczęście że ten złocień japoński (kerria japonica) zaczyna już kwitnąć. Będzie mnóstwo kwiatków do odwiedzenia.

Obrazek

O co ja widzę. To już czosnki ozdobne są takie duże?

Obrazek

Pigwa japońska (Chaenomeles japonica) już jest w kwiatach, ale to u sąsiadów za płotkiem.

Obrazek

Wygląda na to że kamasja (camassia cusickii) jest spóźniona. Czy ona będzie na pewno kwitnąć w tym roku?

Obrazek

Wracam do domu bo zimno i wietrzysko straszne. Poczekam na powrót prawdziwej wiosenki
;:8
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13131
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Oj, Pszczółko - nie zalowałas miodu na moje serce, taki widok cudowny, kłaniam sie nisko, Dzięki za goscinę
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Pszczółek na kwiatkach wprawdzie jeszcze nie widać, ale za to kwiatki cud, miód - balsam dla duszy , na taką pogodę jaka jest u nas.
I proszę nie pisz, że czekasz na wiosnę, bo ona u Ciebie pełną gębą się przejawia.
Chciałabym, żeby u mnie taka już była. :roll: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Pszczółko uwielbiam do Ciebie przychodzić :D :!: :D
Tęsknię za taką wiosną :!: :!:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Dzisiaj tylko przebiegłam przez Twój ogród, jest uroczy, piękny a róże i clematisy zachwycające. Pozdrawiam Cię Pszczółko,
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Witajcie tym zimnym popołudniem.

Tara przyjemnie miodku lać do serca przemarzniętego przez te wiosenne chłody. Podzielę się tą wiosenką z Tobą
choć u nas też wietrzysko zimne dzisiaj.

Grażynko (kogra) też bym chciała żeby do Was już ta wiosna dotarła. Póki co spróbuję ocieplić Wasze zmarznięte
dusze i podesłać jeszcze trochę wiosenki. Grażynko, wróć do poprzedniego postu, pomyliłam się w imieniu. Jest
tam wiadomość dla Ciebie.

Cynthio jak ta wiosna do Was przyjdzie to już na forum nie będzie z kim pogadać bo wszyscy będę w ogródkach
i na działkach, a u mnie to już chyba będzie po wiośnie. Wtedy będę ją oglądac w Waszych wątkach ;:52 ;:52 ;:52

Grażynko (gagawi) Dziękuję za tyle pochwał. Pozdrawiam Cię równie gorąco i zapraszam na kolejne odwiedziny.

Dzisiaj nakarmiłam kilka moich róż bananami, tak jak radzą starzy ogrodnicy. Zakopuje się skórkę z jednego albo dwóch
dobrze dojrzałych bananów około 30 centymetrów od pieńka róży na głębokość 10 centymetrów. Ponoć to bardzo im
pomaga. Dokładnie nie wiadomo z jakiego powodu. Może to przyciąga robaczki, a może róża żeby dobrze rosnąć potrzebuje
fosforu a banany posiadają go w dużych dawkach.

Przy okazji trafiłam na gniazdo ślimacze i wygrzebałam około setki jajeczek. Łatwiej je pozbierać w takiej formie niż
takie już wylęgłe co ślinią się po całym ogrodzie.

Póki co jeszcze nie wyszły z kryjówek ale niedługo trzeba będzie wyruszyć na łowy zanim pozjadają wszystko co
zielone w ogrodzie.

Miłego wieczorka.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Post »

Wiesiu,
odwiedziłam dzisiaj Twój ogródek i jak zwykle wychodzę oczarowana!
Piękne wiosenne kwiatki pokazałaś i po spacerze po Twoim ogródku jeszcze bardziej zatęskniłam za wiosną.
Chociaż dzisiaj nie mogę narzekać - było bardzo chłodno, ale cały dzień świeciło słoneczko i sporo popracowałam w ogrodzie.
Miłego wieczoru życzę! :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wiesiu przeczytałam i bardzo, bardzo dziękuję. ;:180 Masz złote serduszko. ;:196 Poczekam. :wink: :lol:
No to super, że tak blisko siebie mieszkacie.
Zawsze rażniej wśród swoich. :wink: :lol:
Już was widzę jak siedzicie wśród róż przy herbatce i opowiadacie. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Oj, Pszczółko śliczna wiosenka u Ciebie.... U nas zima, śnieg......
Pozdrawiam słonecznie

Obrazek
Awatar użytkownika
foggia
500p
500p
Posty: 515
Od: 25 lis 2008, o 21:43
Lokalizacja: Szkocja

Post »

Dopiero dziś trafiłam do Twojego ogrodu i muszę powiedzieć, że jestem nim oczarowana. Masz przepiękne róże, ja dopiero zaczynam przygodę z nimi. Również inne Twoje rośliny mnie zachwyciły. No i ta piękna wiosna...
Pozdrawiam serdecznie.
Maria
Miiniaturowy ogród
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”