Żeby jabłek nie zasypał śnieg, nadziewam je na gałązki drzew lub na kolce płotu.
Dotychczas zauważyłam korzystające z tych jabłuszek jemiołuszki i właśnie kosy.
Inne miękkojady też z pewnością skuszą się na takie przysmaki , szczególnie teraz, gdy ziemię okrywa śnieg...
Tu więcej szczegółów :
http://www.mto-kr.pl/index.php?option=c ... &Itemid=85










