
WITAM WEEKENDOWO I WAKACYJNIE .Teraz parę kropelek spadło z nieba jak już podlałam ogródek i zaraz sie troche ochłodziło . To i tak nic w porównaniu z potrzebami roślin . Teraz znowu swieci słonko i na pewno zejdą sie zaraz ślimory
TOSIA jak tak jak i Ty nikogo nie przyłapałam na niszczeniu moich różyczek . Jednak fakty mówią same za siebie .
DANUSIU oglądałam wczoraj na HMF i Ingrid a także Josephine. Tej drugiej są tylko 2 fotki i już sama nie wiem kim jest . Dzisiaj znowu zrobiłam jej fotkę . Chyba zrobię jej potem całą sesję zdjęciową
BOGUSIA ,ale żeby uparły sie tylko na te 2 na których mi najbardziej zależało

a innym dają spokój dlatego mnie to tak zastanawia . U nas przedwczoraj była wichura ,ale tylko 2 kropki spadły były grzmoty i błyski . Niedawno zawiało słonko sie schowało i troszka pokropiło . Teraz zaś sie chmurzy może wreszcie porządnie podleje ogródek
IRENKO Dzięki za przesłanie deszczyku

DOTARŁ

chociaż trochę malutko ,ale dobre i to
BASIA

nareszcie już sie za Toba stęskniłam wiec zapraszam w plener do mnie ,albo jeszcze poczekaj aż gril bedzie funkcjonował
KRYSIU wczoraj siedział na pąku różanym a dzisiaj pąk dalej w stanie idealnym czyli chyba to nie on
IGOR teraz wakacje to i więcej czasu będziesz miał na zagladanie na FO . Jak masz ich jak na lekarstwo to trzeba zmienić tę sytuację
Dzis nie wiele inaczej wygląda moja ubiegłoroczna Józefinka czekam też niecierpliwie na kwiaty Enny Harknes i Barcarole
