moje rośnie wdzięcznie
Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Krzysztof - na Twoje pytanie nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, tak oznaczoną roślinkę zakupiłem. W tej chwili sam nie wiem (nie pamiętam na 100%) gdzie została zakupiona (na 80% wydaje mi się że wiem, jednak ponieważ na 100% nie jestem pewien, nie podaję źródła zakupu), część moich informacji - zapisków o haworsjach i nie tylko, została skasowana gdy miałem awarię komputera i padł mi dysk. Część informacji udało mi się odtworzyć z kopii zapasowej, niestety nie o wszystkich roślinach miałem zapisane informacje w tej kopii - nie była zaktualizowana. Będę przeglądał moje zapiski i może odnajdę skąd - od kogo pochodzi ta roślina.
Mam jeszcze jedną roślinkę, którą zakupiłem u Pani, która jest Członkiem Zarządu PTMK w Lublinie - zapewne tą Osobę znasz.
Roślinka wygląda tak:


Ta bardzo ładni rosła w tym sezonie. Z pokazywaną w poprzedniej wypowiedzi różnie było, ale ogólnie dość wolno. Tak na pierwszy "rzut" okiem, wydaje się że są to dwie różne roślinki.
Mam jeszcze jedną roślinkę, którą zakupiłem u Pani, która jest Członkiem Zarządu PTMK w Lublinie - zapewne tą Osobę znasz.
Roślinka wygląda tak:


Ta bardzo ładni rosła w tym sezonie. Z pokazywaną w poprzedniej wypowiedzi różnie było, ale ogólnie dość wolno. Tak na pierwszy "rzut" okiem, wydaje się że są to dwie różne roślinki.
- dwuletnie sadzonki Adenium obesum jak na razie trzymają się w bardzo dobrej kondycji, trzymają formę, oby tak dalej. Część przesadzona jest w większe doniczki, świeże podłoże i aklimatyzują się, widać że trzymają formę i dobrze znoszą jak do tej pory przesadzenie. Sadzonki z tegorocznego wysiewu w większości poprzycinałem, nie wyglądają zbyt "ciekawie". Fotki wstawię jak troszkę zmienią wygląd. Za jakiś czas, jak poprawią się naturalne warunki świetlne, wstawię fotki moich 32 - no miesięcznych sadzonek Adenium obesum.jak tam adenium / ... /
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Ta nie jest podobna do mojej H. limifolia v. umbomboensis. Ma szerokie liście i jest mało pokręcona jak to zwykliśmy nazywać. No i jakby bardziej zielona... 
- chromat
- 1000p

- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Pozdrawiam Krzysiek
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Henryku - fotkę robiłem przy sztucznym świetle - świetlówkach, kolor rośliny przy dziennym oświetleniu jest sporo jaśniejszy. Odnośnie "pokręconych" liści zobaczę jak będą się sprawować w przyszłym sezonie. W tym sezonie oszczędzałem ją przed bezpośrednimi promieniami słońca, rosła raczej w półcieniu.
Krzysztof - bardzo możliwe, bo moja latem rosła w pełnym słońcu, też podobnie wyglądała, nawet może miała bardziej pozwijane liście, teraz bardziej się zazieleniła.
Krzysztof - bardzo możliwe, bo moja latem rosła w pełnym słońcu, też podobnie wyglądała, nawet może miała bardziej pozwijane liście, teraz bardziej się zazieleniła.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
własnie się dogrzebałam - nic mi o tym nie wiadomoAkwelan_2009 pisze:Lucy - odpisałem na "pw".
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Tym razem wiadomość - "pw", powinna trafić pod właściwy adres
.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- chromat
- 1000p

- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Teraz światła jak na lekarstwo jak ktoś nie ma porządnych lamp do zdjęć to może trochę kolory wypaczyć. Stąd też mam trochę zdjęć jakie na szybko robiłem ale one nie pokazują prawdy, zapewne dlatego takie przekłamanie kolorystyczne. Raz ciemniejsze raz jaśniejsze 
Pozdrawiam Krzysiek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Mieczysław, chciałabym Ci bardzo podziękować za to, że pomogłeś mi przebrnąć przez te wszystkie przygotowania do jesiennego wysiewu Adenium!
Nasionka już puściły ogonki i niniejszym zostajesz ich honorowym ojcem chrzestnym
Wiem, że za wcześnie na szampana, ale jestem dobrej myśli i nawet, jeśli większośc z nich padnie, a nawet jeśli zostanie tylko jedno, to i tak będzie to dla mnie wielka radość!
Serdeczne dzięki!
Co złego to nie ja ;)
Pozdrawiam i życzę wszystkiego, co dobre
Nasionka już puściły ogonki i niniejszym zostajesz ich honorowym ojcem chrzestnym
Wiem, że za wcześnie na szampana, ale jestem dobrej myśli i nawet, jeśli większośc z nich padnie, a nawet jeśli zostanie tylko jedno, to i tak będzie to dla mnie wielka radość!
Serdeczne dzięki!
Co złego to nie ja ;)
Pozdrawiam i życzę wszystkiego, co dobre
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Miło jest przeczytać, że moje podpowiedzi spełniły Twoje oczekiwania. Trzyma kciuki za dalszy pomyślny rozwój - wzrost siewek i sadzonek. Chociaż, jak pisałem w "pw", nie jest to najstosowniejsza pora na wysiew nasion, ale przy zastosowaniu "dogrzewania i doświetlania" roślinek, powinno się udać - chociaż ja w wysiewie nasion o tej porze roku nie mam żadnego doświadczenia, po prostu nigdy tego nie robiłem.
Jak masz możliwość to wstaw za jakiś czas fotki, jak wyglądają roślinki.
- nic złego w pytaniu o opiekę nad roślinkami nie ma, a ja tylko podzieliłem się moim bardzo skromnym - krótkim doświadczeniem w wysiewie i opiece nad tymi egzotycznymi roślinami, wzbudzającymi coraz częściej i coraz większe zainteresowanie.Co złego to nie ja ;)
Dziękuję za pozdrowienia i również życzę, zadowolenia z ilości wschodów, później z dobrego wzrostu siewek - sadzonek.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Moje roślinki starają się przetrzymać trudny pod względem oświetlenia czas. Jedynie Schlumbergera truncata, którą kilka dni temu wniosłem dopiero do wewnątrz, w jakimś stopniu jest "zadowolona" z panującej pogody, chociaż myślę że nie do końca. Zaczyna stopniowo tworzyć pąki kwiatowe, na razie na niewielkiej ilości pędów. Pąki kwiatowe są w różnym stopniu rozwoju - wzrostu:

Najbardziej "niezadowolone" z tak małej ilości naturalnego światła, są przycięte sadzonki Adenium obesum, które jesienią poprzycinałem:
- sadzonki z wysiewu marzec 2010 r, rosną w doniczkach 9x9x9 cm, które oferowałem do odstąpienia, ale nie znalazły nowych "opiekunów". Teraz, po przesadzeniu wiosna w nowe większe doniczki i nowe podłoże, już zostaną u mnie, bo ładnie się krzewią:


- sadzonki z wysiewu luty 2012 r, rosną w doniczkach 5x5x5 cm:

.

Najbardziej "niezadowolone" z tak małej ilości naturalnego światła, są przycięte sadzonki Adenium obesum, które jesienią poprzycinałem:
- sadzonki z wysiewu marzec 2010 r, rosną w doniczkach 9x9x9 cm, które oferowałem do odstąpienia, ale nie znalazły nowych "opiekunów". Teraz, po przesadzeniu wiosna w nowe większe doniczki i nowe podłoże, już zostaną u mnie, bo ładnie się krzewią:


- sadzonki z wysiewu luty 2012 r, rosną w doniczkach 5x5x5 cm:

.Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Za Adenium
Mi 2 letnia została tylko jedna
Podczas mojej nie obecności znajoma sobie wzięła tą którą kształtowałem na bonzai i najpiękniejszą z tego roku
W sumie przeze mnie bo spytała czy może wziąć i powiedziałem że może ale nie myślałem że upatrzy sobie te najpiękniejsze
Ale z tego roku mam chyba coś ponad 100 sadzonek więc coś fajnego powinno wyrosnąć
Tym bardziej że jest kilka które bardzo ładnie same się kształtują 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
Przemku - nauczka na przyszłość, pozwolenie na oglądanie roślinek, tylko pod osobistym nadzorem
.
Ja oczekuję po roślince pokazanej na fotce niżej, że w przyszłym sezonie wegetacyjnym, już doczekam się pierwszych kwiatów:

Roślinka ma wysokość 27 cm od podłoża, rośnie w doniczce 9,5 x 9,5 cm.
Ja oczekuję po roślince pokazanej na fotce niżej, że w przyszłym sezonie wegetacyjnym, już doczekam się pierwszych kwiatów:

Roślinka ma wysokość 27 cm od podłoża, rośnie w doniczce 9,5 x 9,5 cm.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009
bo kobiety zawsze wybieraja to co najlepszeprzemo1413 pisze:Podczas mojej nie obecności znajoma sobie wzięła tą którą kształtowałem na bonzai i najpiękniejszą z tego roku
nauczka na przyszłość - nie wierz kobiecie, a jeżeli wierzysz, to i tak na wszelki wypadek skontrolujprzemo1413 pisze:spytała czy może wziąć i powiedziałem że może ale nie myślałem że upatrzy sobie te najpiękniejsze
tak malutko im trzeba?!Akwelan_2009 pisze:Roślinka ma wysokość 27 cm od podłoża, rośnie w doniczce 9,5 x 9,5 cm.
a wgłąb? tyle co klasyczne bonsai?
czy wiesz, jakimi kwiatami ma zakwitnąć, czy to niespodzianka będzie?



