Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Hej no proszę jaka piękna Mammillarka.

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
fajne te gwiazdy, przypominają kolorystyką crassule falcata x rupertis
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Aga!
Astrofyta urocze. Ja też mam większość zwyklaczków i bardzo mnie to cieszy. Spokojnie sobie z nimi poradzisz.
Astrofyta urocze. Ja też mam większość zwyklaczków i bardzo mnie to cieszy. Spokojnie sobie z nimi poradzisz.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Paula Praca domowa odrobiona 
Mieczyslawie Masz rację, wiara umiera ostatnia
Magda To nie tak do końca, ale troszkę zaszaleć mogę
Sebastian A ja już myślałam, ze Cię coś zeżarło,
dopiero Twoja-Moja mammillarka postawiła Cię na nogi
Tomku dziękuję
Iwona Wiesz, że pierwsze kamienie polecą w Twoim kierunku, gdy będą u mnie padały jak muchy
bo gdy pokazałaś całą armię astro i narobiłaś mi smaka, to tylko cały czas słyszę: bezproblemowe, poradzisz sobie, dasz radę
tak, tak, zobaczymy. Bo w tej chwili, gdy już je mam to dla mnie w nich troszkę zycia brakuje i nie wiem czy uslyszę ich głos wołania HELP
, kiedy będą konały
a ja z uśmiechem zrobię i fotkę i będę zachwycać się dalej ich wspaniałym wyglądem

Mieczyslawie Masz rację, wiara umiera ostatnia
Magda To nie tak do końca, ale troszkę zaszaleć mogę
Sebastian A ja już myślałam, ze Cię coś zeżarło,
Tomku dziękuję
Iwona Wiesz, że pierwsze kamienie polecą w Twoim kierunku, gdy będą u mnie padały jak muchy
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Nie usłyszysz, bo one są cichutkie i nie pyskują. 
A przyrosty widać oczywiście.
Ważne jest, żeby nie miały kwaśnego substratu. Ja nawet, w przypływie czułości domieszałam im muszelki wapienne.
Nie będzie potrzeby kamienowania mnie.
A przyrosty widać oczywiście.
Ważne jest, żeby nie miały kwaśnego substratu. Ja nawet, w przypływie czułości domieszałam im muszelki wapienne.
Nie będzie potrzeby kamienowania mnie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Jam też chłop ze wsi, prosty i najczęściej uczciwynyskadu pisze:Alex Jakoś przeoczyłam, bo ja taka typowa baba ze wsi wszystko trzeba "kawa na ława"
Dlatego najczęściej jem przetwory domowej roboty, własnoręcznie wędzone szynki etc. (właściwie to mój tata wędzi, ale szczegół).a z tym mięsem to też różnie bywa, te przetwory co spożywamy to niejednokrotnie były "naprawiane"
---------
Wracając do kaktusów, coby się offtopic za duży nie zrobił.
Astrofyta fajne
To są dwa A. myriostigma, czy A. myriostigma i A. coahuilense?
Pozdrawiam, Aleksander
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Przepiękne te astrophytum!
nie mogę oderwać wzroku..... 
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Nie wiem jak to się stało, że nie pochwaliłam astraków
Są śliczne i zdecydowanie żywe. Uwielbiam te "gniazdka", "gwiazdki" i "bułki" - wyglądają niepospolicie!
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Dzięki wszystkim tak w skrócie, bo dużo opowiadania
A więc dzisiaj rano jak zwykle obudził mnie żółty kwiat. A już miałam taką nadzieję, że to inny kolor. W dodatku nie wiem co to za jeden Chińczyk z marketu. Jak ktoś wie, to chętnie go podpiszę
Wiem, wiem "nie kupuj nieopisanych roślin", ale trzeba mieć dobre serce i ratować, bo wyląduje w koszu na śmieci. W tamtym roku przygarnełam go z przeceny z przyklejonym kwiatem
A tak właściwie to bardzo mi się podoba

Ale to jest mniej ważne.
Najważniejsze jest to, że przyszła dziś do mnie paczuszka z fioletami
wszystkie odcienie, z lokalizacją, numerkami, cyferkami, i literkami, pachnące jeszcze Boliwią i Peru.
W środku była karteczka, jeszcze jedno zdanie na forum o fiolecie to
(oczywiście żartuję
nic takiego nie było )
Ale fakt, faktem, chodziło o zatkanie ładnie mówiąć buzi
bo ile można tego miałczenia słuchać
Nawet moderator ma jakieś granice wytrzymałości
Tak więc mam wreszcie moje fiolety, piękne nowordki, siewki a niektóre żywcem oderwane od matki
. Matka 2 (czyli ja ) będzie dla nich lepsza. Wszyscy się chyba domyślają od kogo, wiec dziękuję Ci serdecznie Tomku
Zdjęcia w najbliższym czasie 
A więc dzisiaj rano jak zwykle obudził mnie żółty kwiat. A już miałam taką nadzieję, że to inny kolor. W dodatku nie wiem co to za jeden Chińczyk z marketu. Jak ktoś wie, to chętnie go podpiszę
Wiem, wiem "nie kupuj nieopisanych roślin", ale trzeba mieć dobre serce i ratować, bo wyląduje w koszu na śmieci. W tamtym roku przygarnełam go z przeceny z przyklejonym kwiatem

Ale to jest mniej ważne.
Najważniejsze jest to, że przyszła dziś do mnie paczuszka z fioletami
wszystkie odcienie, z lokalizacją, numerkami, cyferkami, i literkami, pachnące jeszcze Boliwią i Peru.W środku była karteczka, jeszcze jedno zdanie na forum o fiolecie to
Ale fakt, faktem, chodziło o zatkanie ładnie mówiąć buzi
Tak więc mam wreszcie moje fiolety, piękne nowordki, siewki a niektóre żywcem oderwane od matki
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Niech filoleciaki rosną ku chwale ojczyzny!
Żółciak powyżej wygląda na Hamatocactus setispinus.
Żółciak powyżej wygląda na Hamatocactus setispinus.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Ma szczęście ten Hamatocactus, że został uratowany akurat przez Ciebie
Jak widać złożył "żółte podziękowanie" 
Żałuję, że dotarłem na to forum na tyle późno by wiele ciekawych wątków wyprodukowało już taką liczbę stron, że przejrzenie całości jest bardzo czasochłonne...
Co prawda odwiedzałem Cię już wcześniej ale odzywam się dopiero teraz
Jeśli powstanie część druga prezentacji Twoich roślin to zapewniam, że będę towarzyszył od początku
Żałuję, że dotarłem na to forum na tyle późno by wiele ciekawych wątków wyprodukowało już taką liczbę stron, że przejrzenie całości jest bardzo czasochłonne...
Co prawda odwiedzałem Cię już wcześniej ale odzywam się dopiero teraz
Jeśli powstanie część druga prezentacji Twoich roślin to zapewniam, że będę towarzyszył od początku
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Mój Hamatocactus też znów ma pączki, więc niebawem i u mnie będzie tak żółto.
A co to za fioleciki?
Będę czekać na fotki.
A co to za fioleciki?
Będę czekać na fotki.
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Bardzo ładny kwiat
I jaki duży! W dodatku będzie kolejny niedługo 
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu
Alex Tu są nazwy
ASTROPHYTUM CAPRICORNE V. MAJOR
ASTROPHYTUM MYRIOSTIGMA
ASTROPHYTUM SENILE
ASTROPHYTUM MYRIOSTIGMA V. TAMAULIPENSE
ASTROPHYTUM ASTERIAS
ASTROPHYTUM CAPRICORNE V. MINOR
jeśli są tam jakiś błędy to już nie moja wina, ja tylko skopiowałam, a wiesz, że ja nie kupuję w/g nazw tylko gdy mi się coś podoba
Chyba, ze mi się coś spodoba pytam o nazwę i szukam gdzie mogę takie cudo dostać ( masło maślane)
Iwonko Astro smażą się w słońcu, nic rano nie mówiły, chyba są zadowolone
Inez, Paula dziękuję
A teraz lecimy dalej. Mialam wczoraj wstawić fotki, ale na forum było tylu Hitlerów, papieży, nawiasem bardzo gadatliwi, nie mogłam przecisnąć się przez ich wypowiedzi (skubancy) i dałam sobie spokój. Dzisiaj już po nalocie nie ma śladu, aż dziw, bo rozmnażali się w zastraszającym tempie.
A więc moje noworodki tak wyglądały wczoraj:

Jeśli kogoś interesują nazwy to już kopiuję:
Lobivia acchaensis _ ES 134
Lobivia cardenasiana _ TB 205.1
Lobivia pentlandii _ WR 956
Lobivia pentlandii f. sayariensis JK 307
Lobivia tiegeliana _ WR 84
Lobivia tiegeliana v. pusilla WR 90
Lobivia wrightiana _ WR 396
Kaktusiki podpisałam na doniczkach, bo nie miałam znaczników. Dzisiaj rano niektóre zmienily troszkę swoje lokum i tak to wyglada

I teraz dalej już na bieżąco:
Tomku Jeszcze raz dzięki za gest
Mateusz Witaj u mnie
stron może i dużo, ale moje wypowiedzi to zwykła sieczka, więc się nie wczytuj, strata czasu, a obrazki owszem, możesz pooglądać i poczytać co piszą inni, bardziej w temacie ;) Z tym odwdzięczeniem na żółto
, to nie trafił w gusta, albo był zlośliwośliwy, chyba, że lepiej mu było koło kosza
Ale i tak mi się podoba, tak właśnie mi tu gdzieś ten jego kwiat mignął na forum i gdy dowiedziałam się jak się nazywa to zaraz znalazłam go u Mariana, tylko tam już jest ogromny 
DAK To super, zaraz lecę podziwiać
Aniu, Kasiu Dziękuję za odwiedzinki
ASTROPHYTUM CAPRICORNE V. MAJOR
ASTROPHYTUM MYRIOSTIGMA
ASTROPHYTUM SENILE
ASTROPHYTUM MYRIOSTIGMA V. TAMAULIPENSE
ASTROPHYTUM ASTERIAS
ASTROPHYTUM CAPRICORNE V. MINOR
jeśli są tam jakiś błędy to już nie moja wina, ja tylko skopiowałam, a wiesz, że ja nie kupuję w/g nazw tylko gdy mi się coś podoba
Iwonko Astro smażą się w słońcu, nic rano nie mówiły, chyba są zadowolone
Inez, Paula dziękuję
A teraz lecimy dalej. Mialam wczoraj wstawić fotki, ale na forum było tylu Hitlerów, papieży, nawiasem bardzo gadatliwi, nie mogłam przecisnąć się przez ich wypowiedzi (skubancy) i dałam sobie spokój. Dzisiaj już po nalocie nie ma śladu, aż dziw, bo rozmnażali się w zastraszającym tempie.
A więc moje noworodki tak wyglądały wczoraj:

Jeśli kogoś interesują nazwy to już kopiuję:
Lobivia acchaensis _ ES 134
Lobivia cardenasiana _ TB 205.1
Lobivia pentlandii _ WR 956
Lobivia pentlandii f. sayariensis JK 307
Lobivia tiegeliana _ WR 84
Lobivia tiegeliana v. pusilla WR 90
Lobivia wrightiana _ WR 396
Kaktusiki podpisałam na doniczkach, bo nie miałam znaczników. Dzisiaj rano niektóre zmienily troszkę swoje lokum i tak to wyglada

I teraz dalej już na bieżąco:
Tomku Jeszcze raz dzięki za gest
Mateusz Witaj u mnie
DAK To super, zaraz lecę podziwiać
Aniu, Kasiu Dziękuję za odwiedzinki



