Ogródek AGNESS cz. 5

[goryczka143]

WITAJ AGNIESZKO!
Piękne żurawki. Może w przyszłym roku się nimi zainteresuję.

[Irena37]

Agusiu widzę, że przestawiasz się na żurawki, to co widzę na zdjęciach Igi, to warto, bo są naprawdę piękne.

[AGNESS]

Aniu zgadza się odkrywając różne piękności w forumkowych ogrodach nabiera się na wiele z nich wielkiej ochoty

Beatko w tym roku nie pryskałam kompletnie niczym Na kilku krzaczkach niestety pojawiła się plamistość- na dolnych listeczkach, ale większość na szczęście ok. Zobaczymy co będzie dalej, bo teraz deszcze i zimno, więc grzyb na pewno się rozprzestrzeni

Krysieńko żurawki są naprawdę godne polecenia, ja wcześniej jakoś nie zwracałam na nie szczególnej uwagi, ale teraz widzę jak pięknie uatrakcyjniają swoimi kolorami rabaty

Irenko Iga ma naprawdę wspaniałe rozrośnięte okazy. Mam nadzieję, że i moje maluchy pięknie się rozrosną

[artam]

Żurawki pięknościowe i w takim ładnym otoczeniu...skalniakowym... Masz zdrowe róże bez pryskania? Wlewasz nadzieję w serce moje! Bo ja nie jestem wielką fanatyczką oprysków i łudzę się, że może bez tego się uda....No i udaje się różnie Ale skoro u Ciebie jest nieźle...

[AGNESS]

Martuś , kilka róż niestety ma czarną plamistość, ale tylko kilka. Myślę, że powodem takiej dobrej sytuacji jest upalne i suche (na moim terenie ) lato. Teraz jak zaczęły padać deszcze obawiam sie, że choróbsko rozprzestrzeni się, zależy jak długo popada Mam nadzieję, że obejdzie się bez pryskania, ale kto wie

[reniazt]

Agnieszko te żurawki są przecudne i to jeszcze taka kolekcja.

[AGNESS]

Reniu dziękuję kolekcja to jeszcze żadna ot troszkę tych zurawek posadziłam, ale już wiem, że ich liczba się zwiększy

[Beata T]

To ja też chce takie piękne mieć listki - u mnie dwie róże to już prawie gołe hmmm za rok będę musiała czymś spryskać

[agnieszka72]

Aguś już byłam i podziwiałam twoje żurawki ale się nie wpisałam .
Na moje szczęście też je posiadam bo inaczej bym zazdrościła .
Foty powalają-ja zwykle .

[AGNESS]

Beatko, u mnie jakoś udało sie w tym roku , oby tak dalej

Aguś, a czy są takie, których Ty nie masz . U Ciebie ich ogrom i takie piękne, u mnie ich tylko odrobinka, ale i tak bardzo cieszą

[Anna11]

Chciała bym mieć taką odrobinkę

[x-ja]

No i okazało się że tą pierwszą Midas touch mam tylko o niej zapomniałam ale Ginger ale nie mam a jest ładniutka
Aguś to tegoroczna nowość

[AGNESS]

Aniu jestem pewna, że będziesz miała

Eluś u mnie one wszystkie to tegoroczna nowość wcześniej miałam tylko dwie pospolite, więc dla mnie to wszystko nowinki

Obiecałam, że jak tylko przestanie padać, to pokażę nowo powstałą żurawkowo-hostową rabatkę pod tarasem. Oprócz tych roślin są tam jeszcze ciemierniki, 3 kępki japońskich zawilców( maluchy) miodunki , tawułki i języczki pomarańczowe jako tło. Chcę dosadzić jeszcze brunery i kilka niskich trawek, już dziś jedna tam zamieszkała
Niestety roślinki świeżo posadzone, ciekawszy efekt dopiero będzie jak się porozrastają, ale ogólny zamysł już widać

Widok rabaty z różnej perspektywy.

[agnieszka72]

Aguś fajną rabatę wymyśliłaś .
Co mogę podpowiedzieć............w przyszłym roku będziesz miała za gęsto .
Wiem-po sobie bo teraz latam i latam .

[Olusia]

Agness , mnie jeszcze różana choroba nie dopadła inne już muszę leczyć ( zakupami).
Mnie jeszcze czeka wsadzenie do gruntu moich żurawek .Tylko cienia jeszcze nie ma.
Zaplanowałam obsadzenie tarasu który będzie od północnej strony.
Coś grzebią się z budową.