Ogród pod wierzbą
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Nam Martusiu wiecznie mało kwiatków, dlatego dokupujemy ich coraz więcej
Jednak jak wiosną nie mieć tych uśmiechniętych bratkowych buziek .U Ciebie juz nawet lilie szaleją moje jeszcze smacznie śpią ,ale pierwiosnki też powoli sie u mnie budzą .Dobrze ,ze chociaż parę ciemierników pokazało kwiatki widzę też sporo siewek .Spokojnych i zdrowych Świąt

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Jak pięknie, wesoło i kolorowo u Ciebie.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Halinko, dziękuję
Przy takich temperaturach kwiatki wyskakują z ziemi jak z procy. Miodunka różowa i niebieska też już rozkwitają, ale ta ćma to już szaleje, a w niej bujanki. Po co one wylazły, jak ma być jeszcze zimno? Te pierwiosnki to samosiejki, rosną sobie gdzie chcą i wcześnie kwitną w zaroślach. Moje bożykwiaty jeszcze się nie pokazały, czyżby się pożegnały ze mną
Życzę Ci słonecznych, zdrowych i miłych Świąt
Marysiu, wiosna to dla mnie najwspanialsza pora roku, żeby tylko nie straszyła przymrozkami, a teraz jeszcze obiecują 30 cm śniegu
Ciepło budzi roślinki, a nam zostaje latanie po ogrodzie i okrywanie.
Bardzo tego nie lubię, bo zdarza mi się więcej szkody narobić kwiatkom okryciem niż wyrządziłby mróz!
Dziękuję za życzenia i wzajemnie życzę zdrowych i spokojnych Świąt
Karolu, martwią mnie te lilie, bo znowu zapowiadają powrót zimy
Podobno maczek walijski jest nie do wytępienia jak już się zadomowi, to mogę za chwilę na niego narzekać, ale na razie się cieszę. Śnieżyce mam od dawna, ale też trudno było im się zadomowić w ogrodzie. Posadziłam pod leszczyną i tam się im spodobało nareszcie. Teraz rosną w jej korzeniach i nawet sieją się!
O podgryzanie kwiatków u siebie podejrzewam ptaki, zwłaszcza kosy i szpaki, może i u Ciebie zbierają materiał na wyściółkę gniazdka? U mnie tną krokusy i iryski
Słoneczna pogoda zawsze mile widziana, a w świąteczny czas szczególnie, toteż i Tobie takiej życzę
Stasiu, u mnie pierwsza zakwitła kokorycz pełna, tylko co do nazwy mam wątpliwości, bo George Baker powinna być czerwona, a moja jest raczej różowa jak Beth Evans. Teraz już zakwitła też ta liliowa, którą podejrzewałam o bycie pustą, ale ona też ma podsadki podzielone, a nie jajowate i pewnie pustej nie mam
Zdrojówka jest trująca, ale ładna, poza nią mam wiele pięknych trujących.
Zalegający śnieg mocno ochłodził ziemię, to Twoje pierwiosnki będą dłużej się regenerować, ale jak ciepło zagości na dłużej, to wybuchną kwieciem
Moje dzikuski pod śniegową pierzynką nawet zbytnio starych liści nie straciły, a że rosną przeważnie w słońcu, to migiem zakwitły.
Moje hosty nic sobie nie robią z zapowiedzi przymrozków i kły pokazują
Mam nadzieję, że nie będzie tragicznie mroźno.
Ciepłych i słonecznych Świąt w zdrowiu życzę Stasiu całej Rodzince
Jadziu, no bo co to za wiosna bez bratków
Cieplutkiego słoneczka, zdrowia i radości Świąt Wielkiej Nocy
Loki, dzięki
Tak ma być, kolorowo i wesoło - wiosna jest












Życzę Ci słonecznych, zdrowych i miłych Świąt
Marysiu, wiosna to dla mnie najwspanialsza pora roku, żeby tylko nie straszyła przymrozkami, a teraz jeszcze obiecują 30 cm śniegu
Bardzo tego nie lubię, bo zdarza mi się więcej szkody narobić kwiatkom okryciem niż wyrządziłby mróz!
Dziękuję za życzenia i wzajemnie życzę zdrowych i spokojnych Świąt
Karolu, martwią mnie te lilie, bo znowu zapowiadają powrót zimy
Podobno maczek walijski jest nie do wytępienia jak już się zadomowi, to mogę za chwilę na niego narzekać, ale na razie się cieszę. Śnieżyce mam od dawna, ale też trudno było im się zadomowić w ogrodzie. Posadziłam pod leszczyną i tam się im spodobało nareszcie. Teraz rosną w jej korzeniach i nawet sieją się!
O podgryzanie kwiatków u siebie podejrzewam ptaki, zwłaszcza kosy i szpaki, może i u Ciebie zbierają materiał na wyściółkę gniazdka? U mnie tną krokusy i iryski
Słoneczna pogoda zawsze mile widziana, a w świąteczny czas szczególnie, toteż i Tobie takiej życzę
Stasiu, u mnie pierwsza zakwitła kokorycz pełna, tylko co do nazwy mam wątpliwości, bo George Baker powinna być czerwona, a moja jest raczej różowa jak Beth Evans. Teraz już zakwitła też ta liliowa, którą podejrzewałam o bycie pustą, ale ona też ma podsadki podzielone, a nie jajowate i pewnie pustej nie mam
Zdrojówka jest trująca, ale ładna, poza nią mam wiele pięknych trujących.
Zalegający śnieg mocno ochłodził ziemię, to Twoje pierwiosnki będą dłużej się regenerować, ale jak ciepło zagości na dłużej, to wybuchną kwieciem
Moje hosty nic sobie nie robią z zapowiedzi przymrozków i kły pokazują
Ciepłych i słonecznych Świąt w zdrowiu życzę Stasiu całej Rodzince
Jadziu, no bo co to za wiosna bez bratków
Cieplutkiego słoneczka, zdrowia i radości Świąt Wielkiej Nocy
Loki, dzięki











Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród pod wierzbą
Martuś, pięknie dziękuję za miłe życzenia, niechaj i dla Ciebie będą radosne i rodzinne.
U Ciebie jak widzę, wiosna na całego, a u nas znowu zima się zaczęła i śnieżyca wariuje za oknami.

U Ciebie jak widzę, wiosna na całego, a u nas znowu zima się zaczęła i śnieżyca wariuje za oknami.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Jakie fajne kokorycze!
No i tulipan mutant z dwoma płatkami i dwiema działkami kielicha mnie rozwalił?
Pozdrawiam!
LOKI
No i tulipan mutant z dwoma płatkami i dwiema działkami kielicha mnie rozwalił?
Pozdrawiam!
LOKI
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą
Marto trochę słońca zrobiło swoje, ale u Ciebie szczególnie podziałało na wczesne kwitnienie
Fakt faktem, że musi być odpowiednia ilość, aby były widoczne w ogrodzie;:215 
Bożykwiat pomyliłam z Psim zębem, który jak na razie wyszedł jeden
ale dzisiaj przykryła go biała puchowa pierzynka
Nie wiedziałam, że miodunki też atakuje jakaś ćma, moje po tej zimie wyglądają fatalnie
Pozdrawiam i życzę dużo

Bożykwiat pomyliłam z Psim zębem, który jak na razie wyszedł jeden
Pozdrawiam i życzę dużo
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Stasiu, dziękuję pięknie za życzenia
. Wprawdzie Święta rodzinne tylko wirtualnie, ale za to z piękną, słoneczną, choć chłodną pogodą. Mogłam pobiegać po ogrodzie
przed powrotem zimy
Dzisiaj za oknem biało
, tym gorętsze pozdrowienia na poświąteczny tydzień ślę
Loki, kokorycze mnie zauroczyły i będę się starać o więcej kolorków, a co to się podziało z tym tulipanem, to nie mam pojęcia
. Wyrósł wyższy niż rodzeństwo, to pewnie już zabrakło mu sił do wyprodukowania większej ilości płatków
Halinko, kwiatuszki sobie poszalały, a dzisiaj dostały śniegiem po nosach
Ta moja miodunka o zmiennym kolorze kwiatków, nazywa się "miodunka ćma", szczerze mówiąc nie wiem dlaczego, poczytam
i nic jej nie atakuje, jest nie do zdarcia i w dodatku bardzo się rozsiewa. Musiałam coś źle napisać przepraszam.
Święta chłodne, chwilami wręcz zimne, w dodatku z wiatrem wyrywającym włosy z głowy, ale słoneczne
.




















A dzisiaj

Dzisiaj za oknem biało
Loki, kokorycze mnie zauroczyły i będę się starać o więcej kolorków, a co to się podziało z tym tulipanem, to nie mam pojęcia
Halinko, kwiatuszki sobie poszalały, a dzisiaj dostały śniegiem po nosach
Ta moja miodunka o zmiennym kolorze kwiatków, nazywa się "miodunka ćma", szczerze mówiąc nie wiem dlaczego, poczytam
Święta chłodne, chwilami wręcz zimne, w dodatku z wiatrem wyrywającym włosy z głowy, ale słoneczne




















A dzisiaj

Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą
Marto u mnie jest to samo, ale śniegu znacznie więcej i dalej lekko pada
Z tą miodunką to ja widocznie źle zrozumiałam, wybacz starszej kobiecie
Ciekawa jestem jak duży masz ogród, że tyle piękności u Ciebie i w tak dużych ilościach
Buziaki kochana
i tylko

Z tą miodunką to ja widocznie źle zrozumiałam, wybacz starszej kobiecie
Ciekawa jestem jak duży masz ogród, że tyle piękności u Ciebie i w tak dużych ilościach
Buziaki kochana
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42389
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Witaj Martusiu po świętach! Jak zwykle u mnie mniej kwitnie, ale więcej śniegu
A wszystkie plany na dzisiaj poszły się paść... będą ciche zajęcia w domu
Wczoraj wiało, że łeb chciało wyrwać a wyrwało sąsiadowi blachę z dachu, która sukcesywnie umilała na wietrzne dni
Słoneczka nie widziałam już jakiś czas, ech!
Miłego tygodnia i ciepła topiącego śnieg
Wczoraj wiało, że łeb chciało wyrwać a wyrwało sąsiadowi blachę z dachu, która sukcesywnie umilała na wietrzne dni
Miłego tygodnia i ciepła topiącego śnieg
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Marto pogoda nie nastraja pozytywnie i u nas zimowe widoki, chyba tej bieli jest więcej.
Kilka dni nieobecności w Twoim wątku, a tu zrobiło się kolorowo. Piękne pierwiosnki, zwróciłam uwagę na ich środki, teraz myślę czy moje też mają takie kontrastowe środki. Lawendowe wyjątkowe
Ten tydzień chyba spędzimy w domu, do ogrodu nie da się iść i popracować.
Kilka dni nieobecności w Twoim wątku, a tu zrobiło się kolorowo. Piękne pierwiosnki, zwróciłam uwagę na ich środki, teraz myślę czy moje też mają takie kontrastowe środki. Lawendowe wyjątkowe
Ten tydzień chyba spędzimy w domu, do ogrodu nie da się iść i popracować.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Kokorycze jakoś szczególnie mi się spodobały ostatnimi czasy? Z drugiej strony bardzo krótko kwitną? U mnie w dwa tygodnie było po sprawie?
Co do tulipana ? czasem się takie mutanty trafiają? Ja raz miałem czterokrotnego (cztery płatki i cztery działki).
Pozdrawiam!
LOKI
Co do tulipana ? czasem się takie mutanty trafiają? Ja raz miałem czterokrotnego (cztery płatki i cztery działki).
Pozdrawiam!
LOKI
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11705
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą
U mnie po nocy dużo więcej śniegu i znacznie grubsza pierzyna, na drzewach gruba szadź- cudownie!
Wiosna u Ciebie rozbudzona na całego,
u mnie jeszcze cebulowe przeciągają się po zimie..Ale wiosna znów zastopuje..
.
Wiosna u Ciebie rozbudzona na całego,
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Halinko, u mnie przed szóstą rano dopiero zaczynało padać, a teraz już jest pierzynka.
Nie mam Ci nic do wybaczania, starsza kobieto
, to moja wina, bo powinnam dopisać "miodunka ćma" i byłoby jasne
Całej działki mam 20 arów, a powierzchni do obsadzania, jakieś 12, trochę już mi zaczyna brakować terenu
Tobie też życzę słoneczka, a jeszcze bardziej ciepła.
Marysiu, u mnie dopadało więcej śniegu.
Zimno i deszcz zapowiadali, ale żeby śnieg.
Pewnie ten tydzień posłuży zawiązywaniu sadełka poświątecznego, bo zimno w prognozach, a nie ma co narażać się na przeziębienie.
Widziałam u Ciebie kwitnące przeróżne piękne kwiatuszki w wielu odmianach
, a Ty narzekasz
Słonecznie było, dopiero dzisiaj chmurzyska, ale ten wiatr mnie okropnie denerwował. Dźwięczącej blachy ogromnie Ci współczuję
. Był taki luźny kawałek na pobliskim sklepie, to kiedy wiało, słyszałam ten dźwięk nawet w domu
Na szczęście zreperowali to jesienią.
Lubię pochmurne dni, byle tylko było cieplutko, ale Tobie życzę dużo słońca razem z ciepłem
Dorotko, ciepło w ubiegłym tygodniu, mocno przyspieszyło wzrost i kwitnienie roślin w ogrodzie.
Te pierwiosnki to jakaś mieszanka. Kiedy kupiliśmy działkę,posadziłam w rządku pierwiosnka gruzińskiego, wyniosłego i bezłodygowego. Po latach zostały właśnie takie. Nie wiem, który z którym się skrzyżował.
Miejmy nadzieję, że prognozy się zmienią i wiosna wróci ze słońcem i ciepłem.
Loki, niektóre kwiatki kwitną tylko jeden dzień, to dwa tygodnie kwitnienia kokoryczy, to szmat czasu
, a są piękne
Mutanta będę obserwować, jeśli za rok się pojawi
Maryniu, wiosna się rozszalała w ogrodzie przez chwilę i znów zniknęła
Mam nadzieję, że te chłody trochę wstrzymają wegetację i będziemy cieszyć się kwitnieniami jak zrobi się naprawdę ciepło.
Od rana sypało i zrobiło się zimowo










Nie mam Ci nic do wybaczania, starsza kobieto
Całej działki mam 20 arów, a powierzchni do obsadzania, jakieś 12, trochę już mi zaczyna brakować terenu
Tobie też życzę słoneczka, a jeszcze bardziej ciepła.
Marysiu, u mnie dopadało więcej śniegu.
Widziałam u Ciebie kwitnące przeróżne piękne kwiatuszki w wielu odmianach
Słonecznie było, dopiero dzisiaj chmurzyska, ale ten wiatr mnie okropnie denerwował. Dźwięczącej blachy ogromnie Ci współczuję
Lubię pochmurne dni, byle tylko było cieplutko, ale Tobie życzę dużo słońca razem z ciepłem
Dorotko, ciepło w ubiegłym tygodniu, mocno przyspieszyło wzrost i kwitnienie roślin w ogrodzie.
Te pierwiosnki to jakaś mieszanka. Kiedy kupiliśmy działkę,posadziłam w rządku pierwiosnka gruzińskiego, wyniosłego i bezłodygowego. Po latach zostały właśnie takie. Nie wiem, który z którym się skrzyżował.
Miejmy nadzieję, że prognozy się zmienią i wiosna wróci ze słońcem i ciepłem.
Loki, niektóre kwiatki kwitną tylko jeden dzień, to dwa tygodnie kwitnienia kokoryczy, to szmat czasu
Mutanta będę obserwować, jeśli za rok się pojawi
Maryniu, wiosna się rozszalała w ogrodzie przez chwilę i znów zniknęła
Od rana sypało i zrobiło się zimowo










Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu, dziwna sprawa, bo ja bywałam u Ciebie dosyć często i zupełnie nie rozumiem, jak to się stało, że zagubiłam Twój wątek.
Twoje odwiedziny u mnie przypomniały mi o Tobie, dziękuję.
W Twoim ogrodzie całe łany pięknych kwitnień!
Kolorowe krokusy różnego autoramentu, ogrom zawilców, mnóstwo pierwiosnków tudzież wiele innych cudowności wiosennych cieszy Twoje oczęta. Aż żal, że to wszystko zostało pokryte białym puchem. Nie teraz,
nie w czasie, gdy kwitną kwiatuszki,
niech już ta spóźnialska wiosna pogoni resztki upartej zimy!
Słonka życzę i ciepełka.

W Twoim ogrodzie całe łany pięknych kwitnień!
Słonka życzę i ciepełka.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród pod wierzbą
Po Twoim ogrodzie widać, że apetyt rośnie w miarę jedzenia
Chciałabym (albo i nie) mieć Twoje 20 arów, a mam jedynie 3. Ale też brakuje mi miejsca
Mam wrażenie, że mieszkasz w ogrodzie botanicznym, takie masz ilości wszelakiego kwiecia. I na dodatek chyba dużo cieplej u Ciebie, skoro aż tyle z nich uraczyło Cię kwiatuszkami. Śliczne kokorycze, mam je dopiero po raz pierwszy, właśnie się pokazały, ale jeszcze ostatnio nie kwitły. Maczek walijski kiedyś zaprosiłam do siebie, ale jednak nie zdecydował się pozostać, a Twoje już nawet zadomowione
Będą się żółcić na rabatkach i zachwycać swoja delikatnością.
Śnieg chyba dzisiaj zaskoczył wszystkich, mnie również, chociaż miałam go sporo mniej. Nie może coś się ta wiosna rozkręcić, co zrobi krok do przodu, to za chwilę się cofnie. Nie rozpieszcza nas w tym roku
Pozdrawiam poświątecznie
Mam wrażenie, że mieszkasz w ogrodzie botanicznym, takie masz ilości wszelakiego kwiecia. I na dodatek chyba dużo cieplej u Ciebie, skoro aż tyle z nich uraczyło Cię kwiatuszkami. Śliczne kokorycze, mam je dopiero po raz pierwszy, właśnie się pokazały, ale jeszcze ostatnio nie kwitły. Maczek walijski kiedyś zaprosiłam do siebie, ale jednak nie zdecydował się pozostać, a Twoje już nawet zadomowione
Śnieg chyba dzisiaj zaskoczył wszystkich, mnie również, chociaż miałam go sporo mniej. Nie może coś się ta wiosna rozkręcić, co zrobi krok do przodu, to za chwilę się cofnie. Nie rozpieszcza nas w tym roku

Pozdrawiam poświątecznie

