U OLI na działce - doniczkolandia i budowa - Sezon 2011

[ada.kj]

A szwagier już nie pozwala To zięć musi teściowej udostępnić garaż. Przecież to w jego ogrodzie później rośnie czy chce czy nie chce

[Olusia]

Krysiu , szwagier jest ciężko chory , już na morfinie.
Nie chcę go absorbować swoimi daliami.
Muszę wpierw sprawdzić , czy ma swoją kolekcję wykopaną.

[Olusia]

Właśnie jestem po "peronowym" spotkaniu z Danusią.
Konduktor musiał nawoływać do zamknięcia drzwi wagonu .
Dalia Ognisty Ptak pojechała do Cieszyna.





Wpadłam na działkę odkryć włókninę z karp dalii.W nocy było -2.
Teraz świeci pięknie słońce. Na noc będzie trzeba znowu nakryć.

[AGNESS]

Rany Ola......ależ jesteś niesamowita z tymi daliami......taki ogrom pracy i jesienią i wiosną....szczerze Cię podziwiam......

[kasik 69]

No,no trochę się nakopałaś ,ja w tym roku miałam tylko jedną dalijkę.

[Olusia]

Aguś , Kaśka , dalie sprzątnięte i jakoś pusto się zrobiło.
Córce się spodobało , ona nie przepada za daliami , są jak dla niej za duże.
Ona lubi przestrzeń życiową i pewnie na przyszły rok nie będzie ich chciała.
Wysokie wydam a pozostawię te do donic.

[grazynarosa22]

Olu-aż tyle dalii? te skrzynki to same dalie...matko,kobieto...aleś pracowita jak pszczółka
spotkanie w biegu mi się spodobało....

[x-p-k]

U mnie trzmielina też po raz pierwszy ma owocki, Twoja to też odmiana 'Sunspot'? U mnie właśnie na tej pojawiły się owoce
Leycesteria za mną chodzi,a le jednak trochę się boję jej słabej mrozoodporności. No, zobaczymy wiosną
Teraz poczyniłem jeszcze ostatnie zakupy w tym sezonie, 5 rarytasków do cienia przyjdzie w tym tygodniu

[Olusia]

Grażynko , w tym roku tylko 6 skrzynek , były lata co miałam 10 - 12 skrzyń.
Jeszcze z 2 donic nie wyciągnęłam karp.



Piterek , pewnie to ta sama odmiana trzmieliny.
Moja już od kilku lat kwitnie i wydaje owocki. Ma już ponad 10 lat.

[Sasanka18]

Olu
Miło jest zobaczyć koleżankę widać ,że wypoczęta i szczęśliwa bo jedzie do domu
Olu w mnie też dalie zmroziło- jutro wykopki, aż przykro patrzeć

[EwkaEs]

Olu-O to Danusia rzeczywiście przejeżdżała pociągiem przez Kościan-ale fajne peronowe spotkanie sprzyjające spedycji karp dalii na południe kraju!
Jesteś bardzo robotna,tyle skrzynek napełniać karpami,a przed owym napełnianiem delikatnie wykopać i oznaczyć.Ile lat dochodziłaś do takiej olbrzymiej kolekcji dalii?

[tara]

Oleńko posadziłam ranniki od Ciebie i wiesz, że nie wiem gdzie może tylko powiem, że prawdopodobnie będzie jeszcze plus 17 stopni,

[Olusia]

Ewo , mówiłam Ci , że jak w Krakowie wsiądziesz to w Kościanie wysiądziesz.
Danusiny pociąg też do Krakowa jechał ale Ona nie chciała wysiąść , zbyt długo nie była w domu.

Taruniu , wiosną się okaże gdzie ranniki rosną .U mnie też nie ma po nich śladu.
Pewnie już na nich coś innego posadziłam ale one dadzą radę.

Dziś zmierzyłam się z gruszą , dałam radę połowicznie :P
Do pozostałości muszę zaangażować zięcia.





Termometr wskazał ponownie minimalną temperaturę na -2 stopniach.

[MagdaMisia]

Olu u mnie tez wszystko zważone i czarne. Dalie i kanny w blaszaku w kartonach pod włókniną. Datury też.
Czekam teraz na okna, żeby datury dać pod dach.
Kanny wezmę do piwnicy do bloku razem z daliami.
Będę miała powód by odwiedzać teściową na przełomie zimy i wiosny
Ja tez raczej selekcjonuję odmiany niskie. Są dla mnie bardziej wdzięczne i delikatne.
Ściągnęli stemple. W salonie można tańczyć. Jest całkiem sporo miejsca

[Grzesiu]

Ja dziś wykopałem swoje wszystkie dalie i kanny...
dalii mam aż...skrzynkę....nooo skrzyneczkę
Pierwszy raz mam i tak aż tyle.
Mam tyle roboty na działce że mnie chyba znów zima zaskoczy jak drogowców.