Działka korzo_m cz. 3

[korzo_m]

Magda a ja myślałam, że jesteś w pracy Zdjęcia przeglądaj, sama jestem ciekawa co tam wyszło, może wcześniej daj do autoryzacji na pw, bo nie wszystkie mogą się nadawać
Od zeszłego roku naprawdę wszystko urosło na rabatkach, Wy widzieliście w lipcu, a roślinki nasadzane były w kwietniu, musiały się ukorzeić. Ja chciałabym się tak roślinnie osłonić z każdej strony, a szczególnie z jednej

[Karolcia]

Dorotko,na 11-tą idę
Co tu dawać do autoryzacji,jak Wy nie chciałyście współpracować z moim aparatem...
Jedynie chłopaki i Jadzia pięknie się uśmiechają,a ja jestem duszona przez Krzyśka...
Zaraz je wstawię i muszę zmykać do pracy

[korzo_m]

No jak miałam się uśmiechać kiedy dusił Cię zapewne mój mąż

[Andrzej Max]

Śliczna działęczka! I miejsca sporo! Plan widzę zasadniczo zrobiony i tylko pielęgnować i czekać aż wszystko urośnie!
O pozostałych wpisach nie będę mówił , bo mnie nie było i nie widziałem kto - komu...

[korzo_m]

Andrzeju ja tak wszystko planowo staram się robić chociaż nieraz przychodzą zaskakujące niespodzianki. Dziś syn zabrał aparat...... no i przez jakiś czas nowych zdjęć w moim wątku nie będzie Teraz nie skuszę się na jego naprawę , w zeszłym roku przeleżał w serwisie prawie dwa miesiące, kasy zdarli dużo, że miałabm aparat nowy o przeciętnej klasie.
Musimy kupić nowy sprzęt, ale z tym poczekam na męża, niech decyduje jaki.

Słucham pogody i jestem zaskoczona w Polsce dziś upały, a u nas dziś od rana przechodziła burza za burzą, chyba mam dobrze podlane, bo jutro planuję posadzić nowe zakupy roślinne, no i jedną rabatkę przy płocie całkowicie zrujnować.

[Andrzej Max]

Mogę pomóc w wyborze - choć tak się odwdzięczę!
Napiszcie na PW więcej o tym co i jak - doradzę.

[korzo_m]

Andrzeju dziękuję bardzo, ja Ci lodów nie podaruję Moi panowie zdecydowali już kupiłam z synem. Zdjęcia, które obecnie będę pokazywała są robione nowym aparatem.

Dzisiaj rano popatrzyłam przez okno sprawdzić jakie zastanę zniszczenia po wczorajszych burzach, znalazłam kilka mieczyków złamanych, nie wytrzymały na swoich kwitach ciężaru wody, stoją teraz w wazonach i zdobią pokoje. Za chwilę muszę iść po następne. Około godż 16 przyszła do nas burza z ulewą, wystarczyło 15 min i garaż zalany, syn kopał rów, i to pomogło woda już nam nie wpływała. Ale jednak trzeba było dużo wiader wody wynieść z garażu. Kwiaty zbite, pokładają się, cały czas pada, ale teraz jak to określił mój syn pada normalnie.
Mieczyki





Biedronkowy powojnik, miałam kupowane różowe i fioletowe, wszystkie na szczęście zakwitły, ale okazały się fioletowe

Na zachętę zaproszenie do wątku daliowego, moje piękności wygląd przed burzą , teraz nawet nie myślę jak są pofatygowane

[Andrzej Max]

Cudnie! Gratuluję nabytku!

[korzo_m]

Andrzeju Ty okiem fachowca możesz od razu ocenić, czy dobry zakup. Mnie się wydaje, że robi lepsze zdjęcia, dla mnie jest dużo prostszy obsłudze, bo tamtego przez tyle lat nie rozgryzłam Ja nie wiedziałam że sprzęt teraz kupuje się na 3-4 lata, póżniej ma i powinien się zepsuć Pani w sklepie powiedziała, że i tak stary aparat długo pociągnął, 7 lat stwierdziła to był dobry model

[heliofitka]

witaj Dorotko z tego co słyszę, to ta sama burza, co u mnie, siała spustoszenie również u Ciebie kiedy myślałam, że już po wszystkim...sypnęło gradem, i to nie byle jakim w rezultacie też mam wazony pełne kwiatów zaraz pójdę sprawdzić w wątku daliowym jak przetrwały Twoje kwiatuszki, bo nieraz było mi dane przekonać się o kruchości ich łodyg (deszcz,psy) Gratuluje nowego zakupu i życzę zrobienia mnóstwa zdjęć, a potem podzielenia się z nami pięknem fotografowanych kwiatów

[korzo_m]

heliofitko u nas też był grad, ale na szczęście krótko i nie miał dużej siły rażenia Dzisiaj słońce od rana, popatrzłam nie jest tak żle, dalie dostaną podpórki, zostaną podwiązane. Jedynie mieczków dużo połamanych, dzięki temu mam piękne kwiaty w pokojach, a tak to mi żal było ich ścinać. Dzękuję będę się starała robić jak najładniejsze zdjęcia ja tylko przyciskam mały guziczek, a aparat sam pracuje

[heliofitka]

ale potrzebne są dobre chęci, aby nacisnąć ten guziczek a aparat pokaże, tylko to co zobaczy ma szczęście, że jest co u Ciebie zobaczyć

[korzo_m]

Dzisiaj będą następne próby foto, także jak tylko będzie czas to zapraszam pokażę. Na razie widzę, że syn bardzo się nim zainteresowł, rozgryza funkcje, oby tylko nie zepsuł

[Matemax]

Dorotko dalie jak zwykle oszałamiające, moje chyba zakwitną jak nadejdą mrozy

[Andrzej Max]

Moim aparatom brakuje tylko jednej funkcji - "hoduj automatycznie" ...
Całej reszty może nie być poza manualem i pomiarem.
Jakbyś dziś była , może udało by się go zepsuć czy coś...